Temat: Wybieramy zamek na zlot
OK, tak tylko pytam.
Nie bez kozery w sumie, bo to, co mam od właściciela, to oferta:
- noclegu z imprezą
- rajdu 4x4 po dolnośląskich błotacj i kniejach, w tym ujarzmienie quada-potwora
- przeczołganie nas przez mini poligon (komary, krew, pot, błoto, łzy i łuski po nabojach)
- losowanie rzeczonego quada :) lub konkurs - najlepszy uczestnik survivalu wygrywa
- last, but not least - tour po okolicznych zamkach, przewodnik zapewniony, nie wiem, czy z klanu strażników (wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi...), ale na pewno ciekawie opowiadający; przypominam, że w promieniu godziny jazdy samochodem mamy ok. 20 miejsc godnych zobaczenia, więc zawsze można zrobić short listę.
Tylko jedno budzi moją wątpliwość, chociaż z drugiej strony niekoniecznie...potrzeba grupy kilkudziesięciu osób, no i pytanie, jak to wycenić. Będę Was informował na bieżąco, zwłaszcza, że żadna kwota nie padła w ramach oferty.
Pzdr
d