Temat: Jak edukować seksualnie dziecko? Prawdy i mity.
Kamila Wodnicka:
a jakie jest Twoje osobiste zdanie, Paulino?
Odpowiedź na to pytanie jest zgodna z treścią przewodnika, który
przytoczyłam:) Edukować trzeba - bez dyskusji. W domu koniecznie,
bo w szkole na razie często kończy się to tragicznie (vide
raport Pontonu). Jeżeli rodzic nie czuje się na siłach rozmawiać na te
tematy, ma za małą wiedzę i wie, że go/ją to peszy, nic na siłę. Jest coraz więcej dobrych książek, które można dziecku dać. Polecam różne artykuły i FAQ na naszej stronie, to odpowiedź na zapotrzebowanie młodzieży w tej dziedzinie. Na pewno warto odświeżyć własną wiedzę, zanim zabierzemy się za rozmowę z dzieckiem, bo może się okazać, że ono wie więcej. Jeżeli dziecko twierdzi, że wszystko wie, warto zadać parę pytań kontrolnych i to zweryfikować:)
Nie warto planować 1 wielkiej poważnej rozmowy, to zniechęci dziecko. Na tematy związane z seksualnością, dojrzewaniem, uczuciami, tolerancją etc. warto rozmawiać przy okazji różnych wydarzeń (np. ostatni koszmar medialny - sprawa Polańskiego czy Alicji Tysiąc). Dzieci i młodzież są naprawdę zagubione w zalewie pornografii i seksu w pop kulturze. Potrzebują
wyjaśnień i rad. Presja rówieśnicza jest wręcz niewyobrażalna dla rodziców i nie można jej bagatelizować.
Mogłabym pisać na ten temat epistoły, więc może na razie na tym
zakończę:)
P.S. Napisałam
artykuł na ten temat.
Paulina W. edytował(a) ten post dnia 14.10.09 o godzinie 00:25