J
C.
Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...
Temat: Społeczna dyskusja polsko-ukraińska o ZBRODNI LUDOBÓJSTWA...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rze%C5%BA_wo%C5%82y%C5%84skaRzeź wołyńska[2] – masowa zbrodnia (czystka etniczna, ludobójstwo[3]) dokonana przez nacjonalistów ukraińskich (przy aktywnym[4], częstym wsparciu miejscowej ludności ukraińskiej[5]) wobec mniejszości polskiej[6] byłego województwa wołyńskiego II RP (w czasie wojny należącego do Komisariatu Rzeszy Ukraina), podczas okupacji terenów II Rzeczypospolitej przez III Rzeszę, w okresie od lutego 1943 do lutego 1944.
Ofiarami mordów, których kulminacja nastąpiła w lecie 1943, byli Polacy, w dużo mniejszej skali Rosjanie, Ukraińcy, Żydzi, Ormianie, Czesi i przedstawiciele innych narodowości zamieszkujących Wołyń. Nie jest znana dokładna liczba ofiar, historycy szacują[7], że zginęło ok. 50–60 tys. Polaków i w odwecie 2-3 tysiące Ukraińców[8][9][10].
Analogiczna czystka etniczna została przeprowadzona przez oddziały UPA na terenie Małopolski Wschodniej w pierwszej połowie 1944 roku.
Ofiary polskie i prowadzone śledztwa
Dokładne określenie liczby Polaków pomordowanych w rzezi wołyńskiej napotykało przez lata na trudności. Jednym z powodów był fakt, że niektóre miejscowości zostały zrównane z ziemią, a wszyscy ich mieszkańcy wymordowani. Mordów dokonywano na terenach ogarniętych wojną partyzancką i chaosem; często zbrodni nikt nie dokumentował. Wielu świadków, którzy ocaleli z rzezi, uciekło z terenów Wołynia bądź zostało wywiezionych na roboty do Rzeszy, skąd później rozproszyli się po Polsce i świecie. W PRL nie ścigano zbrodni na Wołyniu w konsekwencji utraty Kresów na rzecz ZSRR a na prywatne zbieranie świadectw o zbrodniach zezwolono dopiero w latach 80.[60]. Efektem tych starań było wydane w 1990 r. opracowanie Józefa Turowskiego i Władysława Siemaszki „Zbrodnie nacjonalistów ukraińskich dokonane na ludności polskiej na Wołyniu 1939-1944” a następnie „Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939-1945” Władysława i Ewy Siemaszko.
Według badań przeprowadzonych przez Władysława i Ewę Siemaszków, na Wołyniu liczba udokumentowanych ofiar polskich wyniosła 36.543–36.750 znanych z nazwiska Polaków[61], oraz dalsze od ok. 13.500 do ponad 23.000 ofiar, których okoliczności śmierci nie są znane, co daje szacunkową liczbę 50–60 tys. zamordowanych Polaków[62]. Analogiczną wielkość podają Grzegorz Motyka[63] i Jan Kęsik[64].
Inni historycy i badacze szacują polskie ofiary rzezi wołyńskiej odpowiednio: Ryszard Torzecki - 30 000–40 000 osób[65], Aleksander Korman - 68.700 ofiar[66], Tadeusz A. Olszański - 60 000-80 000 ofiar[67], Józef Turowski - 60 000 ofiar[68], Wincenty Romanowski - 70 000 ofiar[69], Paweł Wieczorkiewicz - 40 000-70 000 ofiar[70].
W 2010 roku Ewa Siemaszko podwyższyła szacunki polskich ofiar rzezi wołyńskiej, włącznie z fazą pregenocydalną, do 60 tysięcy[71].
Liczba 50-60 tys. zamordowanych Polaków na Wołyniu jest obecnie (2006 rok) uznawana za najbardziej realną przez polskich historyków[72], z czego 15 tys. do lipca 1943, zaś 17 tys. w lipcu 1943. Duża grupa ludności polskiej szukała schronienia w miastach pod opieką Niemców, ok. 5–7 tys. trafiło do partyzantki sowieckiej. Łączne straty ludności polskiej Wołynia obejmujące zabitych, rannych, deportowanych (i zamordowanych po aresztowaniu) przez NKWD w latach 1939–1941 na Syberię i do Kazachstanu (ok. 45 tys. ludzi)[73], zamordowanych przez NKWD w więzieniach w Łucku, Równem i pomniejszych w czerwcu 1941 (po agresji III Rzeszy na ZSRR – p. ks. Władysław Bukowiński), wywiezionych na roboty do Niemiec (do czerwca 1943 – 25 tys. Polaków)[74], zamordowanych w czasie pacyfikacji przez policję niemiecką i uciekinierów wyniosły w okresie 1939–1945 około 150 tysięcy osób. Polskie podziemie (Okręgowy delegat rządu) w raporcie z 7 października 1943 r. (a więc po największej fali mordów) oceniało liczbę ludności polskiej na 170 tys. skupionej w 11 miastach powiatowych oraz w 25 bazach obronnych[75].
Część danych opracowanych przez Siemaszków jest podważana przez ukraińskiego krajoznawcę Jarosława Caruka, który na podstawie własnych badań w rejonie włodzimierskim twierdzi, że autorzy ci zawyżyli liczbę polskich ofiar o 1916 osób, zaś ilość ofiar ukraińskich zaniżyli o 1184 osoby[76]. Ustalenia Caruka są kwestionowane przez polskich świadków[77]. Grzegorz Hryciuk krytykuje je za ślady zbyt daleko posuniętego "literackiego talentu autora"[78], Grzegorz Motyka wskazuje na przypisywanie Polakom przez Caruka zbrodni niemieckich[79]. Liczb podawanych przez Jarosława Caruka nikt nie weryfikował[80].
Na obszarze województw lwowskiego, tarnopolskiego i stanisławowskiego w analogicznych napadach zginęło od 20-25 tys.[81] do ok. 70 tys.[82] Polaków, w województwach poleskim i lubelskim 10–20 tys.[83] – w sumie wraz z wołyńskim ofiarami czystek etnicznych padło według różnych źródeł 80–100 tys. (Ryszard Torzecki)[84], około 100 tys. (Grzegorz Motyka)[85], 120 tys. (Czesław Partacz)[24], bądź nieco ponad 130 tys. (Ewa Siemaszko)[86] osób narodowości polskiej. Łączną liczbę Ukraińców, którzy zginęli w wyniku polskich działań na tym samym terenie Grzegorz Motyka szacuje na 10–15 tys. osób[87].
Ryszard Szawłowski w artykule Genocidum atrox, publikowanym również jako Trzy ludobójstwa[88] postawił tezę o równoważności zbrodni dokonanych przez III Rzeszę, ZSRR i nacjonalistów ukraińskich, przy nadaniu zbrodniom ukraińskim klasyfikacji wyższej od zbrodni niemieckich i sowieckich, oraz o przyznaniu temu mordowi specjalnej kwalifikowanej formy ludobójstwa określanej terminem łacińskim "Genocidum atrox" (ludobójstwo straszne, okrutne)[89].
Śledztwa w sprawie zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów na ludności polskiej Wołynia i Podola prowadzą obecnie terenowe oddziały Instytutu Pamięci Narodowej[90].
Oddziałowa Komisja ŚZPNP w Rzeszowie – prowadzi "śledztwo w sprawie zbrodni popełnionych przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej zamieszkałej na terenie pow. przemyskiego w latach 1944-1948"[91].Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.11.13 o godzinie 22:44