Iwona
O.
nauka to potęgi
klucz :)
Temat: smycz vs szelki
Moi Drodzy,Jakie są Wasze doświadczenia z nauką Yorka spacerowania na "uwięzi", czyli na smyczy bądź szelkach. Mój Psiak po prostu przeżywa katusze ... odmawia współpracy i wpada w traumatyczny, depresyjny nastrój. Jego żywioł to wolność i trawa w ogrodzie. Ciągnąć go jak osiołka nie będę, więc spacer zakończył na moich rękach :(
Aha, ze względu na obawy podduszenia psiaka tradycyjną obrożą i smyczą, zaopatrzyłam się w szelki, przynajmniej krzywda mu się nie stanie, co nie zmienia faktu, że ich nie nawidzi.Iwona L. edytował(a) ten post dnia 27.05.08 o godzinie 17:52