Janusz P.

Janusz P. analityk systemow
biznesowych

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

pytanie wydaje sie byc proste,.. ale biorac pod uwage ostatnie incydenty na ulicach Wroclawia, duzo agresji...
Ireneusz Hołowacz

Ireneusz Hołowacz Konsultant SAP HCM,
Dyrektor ds.
Produktów, GAVDI
Polska ...

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Proponuję przejechać się popołudniu ul. Karkonoską w stronę Bielan.
Tam kierowcy sami się wpuszczają z lewej, prawej strony. Jak komu wygodniej i szybciej.
Janusz P.

Janusz P. analityk systemow
biznesowych

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 15.09.13 o godzinie 16:32
Karol P.

Karol P. Hipoteka, leasing,
kredyty obrotowe,
inwestycyjne

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Osobiście jestem zdania iż kultura na drodze powinna obowiązywać każdego, jednakże jak to jest wiemy wszyscy.
Na polskich drogach widać ewidentny brak kultury. Ludzie myślą że jak mają szybkie auto to droga jest ich.
Rozumiem czasami pośpiech ale z dozą rozsądku.
Co do jazdy po mieście to potoczne wpychanie się nie przyspieszy dotarcia do celu a jedynie powoduje hamowanie innych. Na zachodzie ruch potrafi odbywać się płynnie i spokojnie. Za przykład można podać naszych zachodnich sąsiadów (Niemcy) u których to przestrzegane są przepisy ruchu drogowego a w mieście nie ważne czy ktoś jedzie 65Km czy 300 KM autem ..... jedzie spokojnie.
Oczywiście jak wszędzie znajdzie się ktoś, kto ma "parcie" i pędzi.
Fakt - u nas w kraju nie ma jeszcze dobrych dróg ale to właśnie brawura na tych drogach powoduję że giną ludzie.
Kolejnym elementem układanki są kursy jakie odbywają przyszli kierowcy... pozostawiają wiele do życzenia......
Statystycznie 60% kierowców nie widziałby jak ma się zachować w "krytycznej" sytuacji na drodze, o opanowaniu auta nie wspomnę. Zazwyczaj w zaistniałej sytuacji kierowca robi wszystko jednocześnie ( hamuje,skręca, zaciąga ręczny, przyspiesza....)
Rozsądek, rozsądek i jeszcze raz rozsądek....a z pewnością dotrzemy do celu.

Pozdrawiam
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Uprzejmie informuję, że doświadczenie uczyniło ze mnie pierwszą nieuprzejmą wrocławskich ulic. Ponieważ oznaki życzliwości otrzymuję znikome, bezczelnie wciskam się pod koła złośliwych, narażając życie własne, życzliwych i obu maszyn. A ponieważ mam mały, sprytny samochód, wywołuję automatyczna agresję. Trudno bowiem uwierzyć temu z tyłu, który robił wszystko, aby uniemożliwić mi manewr, że wcisnęłam się w tę niewielką szczelinę.

Gdyby zebrać do kupy wszystkie oznaki komunikacji niewerbalnej, które zaobserwowałam w tylnym lusterku, i kazać jednemu kierowcy wykonać je jeden po drugim - nabawiłby się niezłego guza na czole i a skurcz środkowego palca nie opuściłby go do dni ostatnich.

Zaczerpnięte z pamiętników nienawidzącej kierowców-cholerków.
Dawid Krause

Dawid Krause Business Development
Manager , Hellmann
Worldwide Logisti...

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Ja codziennie wracam ulicą Grabiszyńska i skręcam w lewo w Piłsudskiego. Codziennie jest ten sam widok ludzie jadą prosto w strone placu legionów i przy skrzyżowaniu wbijaja sie na pas do skrętu w lewo bo nie chce im sie czekać w korku co powoduje, że ja stoje dwa razy dłużej. Dlaczego ja mam im robić miejse?

konto usunięte

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

A ja nie widzę w tym nic złego :) Każdego dnia staram się być uprzejma przynajmniej dla jednego kierowcy, który np.o czeka na skrzyżowaniu aż w długim sznurze samochodów znajdzie się dla niego wolne miejsce, albo tym, którym pomyliły się pasy i kierunkowskazem daje mi znać do zmiany pasa, itp. Przecież i dla mnie niektórzy bywają tak mili :) To zawsze wzbudza uśmiech na twarzy..

Ale..

Chamstwa nie zdzierżę!

Ostatnio jeden debil zjechał nagle na mój pas, zajeżdżając mi drogę i wymuszając gwałtowne hamowanie (a nie jechałam szybko - jakieś 60/70 km/h). Gdy pokazałam mu jakiego ma małego i klaksonem wyraziłam swój sprzeciw, to co on zrobił? Zatrzymał się! Po czym włączył pierwszy bieg i jechał 5 km/h. Na nic zdało się moje i innych, z tyłu za mną, trąbienie. Hałas był straszny, a idiota trzymał mnie złośliwie na wąskiej drodze aż mu się w końcu odwidziało.

I cholera, ja naprawdę jestem wyrozumiała i jeśli ktoś ma problemy, np. by się zmieścić na pasie, bo właśnie zaczyna się zwężenie, a idiota nie pomyślał i pędził na złamanie karku drugim pasem, włączy kierunkowskaz ostro zwalniając, to i ja zwolnię i go wpuszczę. Ale nie gdy ktoś wpycha się gwałtownie, bez uprzedzenia, bez kierunkowskazu, bez wyobraźni!

NIENAWIDZĘ większości takich kierowców i życzę im jak najgorzej!

Wiem, że brzmię strasznie, ale po tym jak pomagałam zbierać potrąconą na przejściu dla pieszych staruszkę (leżała w kałuży krwi), gdzie sprawca zbiegł z miejsca wypadku - nie mam dla nich litości.

Wiele razy wymuszono na mnie, czy innych obserwowanych kierowcach, pierwszeństwo, czy doprowadzając do bardzo niebezpiecznych sytuacji, bo taki sobie bezmyślny koleś (i co ciekawe, w takich sytuacjach NIGDY nie miałam do czynienia z kobietami! To daje do myślenia, panowie!) uważa, że ma super furę ze 120 KM to może wszystko, bez kierunkowskazów, bez przestrzegania przepisów, itp.
Może to jest tak, że po przekroczeniu 40km/h wyłącza im się myślenie? A może przy rozdawaniu rozumów, oni spali???

Najgorsze jest jednak to, że tacy to zwykle krzywdzą w wypadkach innych, którzy sobie na to nie zasłużyli!

Uh.. Ale agresor mi się włączył..
Grrrr!!!!
Przepraszam za ten mój ton, ale normalnie nie mam litości dla takich odmóżdżonych idiotów za kierownicą!
Janusz P.

Janusz P. analityk systemow
biznesowych

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

ok, korekta do mojego pierwszego postu, pytanie nie jest proste,

trabienie, pokazywanie znakow pokoju, wciskanie sie, mniej lub bardziej przypadkowe zajezdzanie drogi to o ile pamietam bylo zawsze, i pewnie bedzie nadal. a patrzac to jak wyglada przejazd przez Wroclaw, plany remontow drog, to pewnie bedzie tak jeszcze z pare lat i oby nie narastalo.. tylko zeby Pan w garniturze pewnie zaraz po pracy wyskakiwal z samochodu i wybijal komus zeby bo tamten gwaltownie zajechal mu droge.. lub zeby w wiadomosciach mozna bylo ogladac bojke kierowcow we Wroclawiu,.. sorki, ale to znaczy ze z jezdzeniem samochodem tutaj / z nerwami kierowcow jest gorzej,
osobiscie takich sytuacji nie pamietam chociazby pare lat temu,..

nie wiem, moze ludziom uderza do glowy ilosc koni pod maska.
Janusz P.

Janusz P. analityk systemow
biznesowych

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

dodam moze jeszcze tylko zeby doprecyzowac - nie rozumiem co sie dzieje ze ludzie zaczynaja gubic granice w zachowaniu,..
Krzysztof Kępa

Krzysztof Kępa Professional Web
Application
Developer | MCPD

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Osobiscie uwazam, ze to nie jest kwestia ilosci koni pod maska, odstresowania sie czy czegos podobnego. Jest to na pewno w pewnym stopniu spowodowane frustracja wynikajaca ze stresu w pracy, ale chamstwo i pospiech na drodze wynikaja przede wszystkim z checi jak najszybszego powrotu do domu, gdzie mozemy sie odprezyc po calym dniu pracy.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Trochę z innej beczki...

Zaczęło się jak zawsze - stoją samochody na Wita Stwosza na nakazie skrętu w prawo w kierunku pl. Dominikańskiego.
Wielu z nich zwyczajnie nie chce zastosować się do obowiązujących przepisów.

I dziś znów się zdarzyło.

PALANT za kierownicą Renault Laguna Combi, stojąc na czerwonym świetle do skrętu w prawo, gdy zapaliło się zielone ruszył, lecz nie skręcił zgodnie z nakazem - tylko pojechał prosto - A JAK?

Usłyszałem tylko WALNIĘCIE. Tył Laguny został trafiony przez tramwaj linii nr 17, tak ładnie, że cała blacha z tyłu auta została ściągnięta, jak skórka z pomarańczy.

Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Teraz widzę jakieś 10,12 tramwajów - z kierunku Piotra Skargi/Kołłątaja - i

Kierowca - w jednej chwili zadbał o zdrowie mieszkańców Wrocławia, którzy zmuszeni zostali do pokonania dalszego odcinka drogi z pracy do domu, na piechotę ;) lub poczekania na odblokowanie ruchu komunikacji miejskiej w tym rejonie.

---
To już trzecia taka blokada ruchu komunikacji tramwajowej w tym rejonie na przestrzeni kilku miesięcy...
A kierowcy są niereformowalni.

[edit]
Zdarzenie miało miejsce o 15:12

jest 16:00
Policja i komisja wypadkowa z MPK spisały protokoły... puścili ruch tramwajowy

[edit]
Pomimo że stoją jeszcze policjanci na skrzyżowaniu - kierujący nic sobie z tego tytułu nie robią i w ciągu tylko 10 minut trzech kierowców złamało nakaz prawo skrętu z Wita Stwosza. Motorniczowie sobie trąbią, kierowcy dają w dechę - do następnego...Rafał Hostyński edytował(a) ten post dnia 14.08.08 o godzinie 16:14
Teresa D.

Teresa D. ciągle do przodu

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

ciekawa jestem dlaczego wszyscy tu narzekaja tylko na kierowcow, ktorzy jezdza szybko??? dlaczego nikt nie narzeka na tzw. "niedzielnych kierowcow", ktorzy nie wiedza, ze w aucie sa wyzsze biegi niz trojka? Wiekszosc wypadkow nie jest powodowana przez auta ktore jada szybko, ale np. przez takich, ktorzy jada powoli i czas, ktory im uplywa pomiedzy spojrzeniem w lusterko a zmiana pasa ruchu, w zupelnosci wystarcza szybszemu kierowcy na zblizenie sie i kto jest sprawca wypadku? najczesciej ten, ktory sobie spokojnie (choc troszke szybciej) jechal, bo wjechal w tyl wolnego auta prowadzonego przez osobe, o jeszcze wolniejszych ruchach i reakcjach. Inna sprawa sa "CIOTY" (nie chce tu okreslac plci, bo z tym roznie bywa), ktore na dwu- lub trzypasmowej trasie jada uparcie lewym pasem, zamiast zjechac na prawy i umozliwic innym szybszy i sprawniejszy przejazd - takim to bym od razu zabierala prawko, bo moze i nie lamia przepisow ruchu drogowego, ale o kulturze jazdy zielonego pojecia nie maja.
Wszystkim zycze szerokiej drogi i szybkiego zakonczenia aktualnych remontow oraz jak najszybszego wybudowania obwodnicy (podobno to juz za 3 lata), choc watpie, zeby obwodnica cos pomogla, moze troszke sie zmniejszy ruch we Wrocku, ale z pewnoscia obwodnica nie nauczy nikogo kultury jazdy... niestety

ciekawa jestem tez dlaczego tak niewielu kierowców ma pojęcie o jeździe w tzw. jodełkę...???? - to tak nawiazujac do tematu :)Teresa Drzewiecka edytował(a) ten post dnia 14.08.08 o godzinie 20:35

konto usunięte

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Hm, ja jakoś nie narzekam na jazdę samochodem we Wrocławiu. Wydaje mi się, że i tak nie ma tragedii, jeśli chodzi o kulturę jazdy. Żyjąc w Warszawie na pewno bardziej moglibyśmy narzekać. :)

Nie przesadzajmy - jeśli ktoś faktycznie musi się dostać na inny pas albo ma trudny skręt w lewo, to prędzej czy później na pewno ktoś go wpuści. Nie każdy kto stara się nagle zmienić pas jest od razu 'cwaniakiem'. I chyba szkoda czasu, aby to oceniać kiedy prowadzimy samochód.

Btw, dzisiaj postanowiłem, że wrócę z pracy tramwajem. I w ten sposób czekałem 25 minut w miejscu, z którego jechały do mnie 3 tramwaje. A miałem do przejechania dwa przystanki. Dlatego, że choćby mi płacili za podróżowanie, to wolę samochód w korku niż MPK.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Piotr Orzechowski:
Btw, dzisiaj postanowiłem, że wrócę z pracy tramwajem. I w ten sposób czekałem 25 minut w miejscu, z którego jechały do mnie 3 tramwaje. A miałem do przejechania dwa przystanki. Dlatego, że choćby mi płacili za podróżowanie, to wolę samochód w korku niż MPK.
Dwa przystanki? I chciało Ci się czekać na tramwaj? Nie lepiej się przejść?

konto usunięte

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Moim zdaniem po Warszawie pomijając korki jeździ się dobrze, dynamicznie, mniej jest tych niedzielnych, wystraszonych kierowców.

Ja zauważyłam jeszcze coś...
Wrocław jest totalnie nieprzyzwyczajony do jakichkolwiek opadów. Jak spadnie deszcz, nie daj Boże śnieg, ruch zamiera, widzę przerażone oczy za kierownicami, ludzi którzy boją się zrobić cokolwiek, zero dynamiki, myślenia, jakby każde naciśnięcie na pedał gazu miało się skończyć poślizgiem.
Kamil Czermiński

Kamil Czermiński inżynier projektu
dla VOLVO BUS POLSKA

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Karolina Fijołek:
Wrocław jest totalnie nieprzyzwyczajony do jakichkolwiek opadów.
Jak spadnie deszcz, nie daj Boże śnieg, ruch zamiera, widzę przerażone oczy za kierownicami, ludzi którzy boją się zrobić
cokolwiek, zero dynamiki, myślenia, jakby każde naciśnięcie na
pedał gazu miało się skończyć poślizgiem.

Potwierdzam w 100% ;)
Jak jest mokro to od rana w radiu slychac o mega korkach 'dzwonach' w roznych czesciach miasta.

wielu znajomych z Wa-wy mowi ze to jednak wrocławianie nie potrafia jezdzic :-))))))
Warto dobrze znac wroclaw bo czasem mozna standardowe korki wyminac bocznymi drogami.
Warto tez zainwestowac w CB :) niekiedy sie przydaje.Kamil Czermiński edytował(a) ten post dnia 15.08.08 o godzinie 12:40

konto usunięte

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Kamil Czermiński:
Potwierdzam w 100% ;)
Jak jest mokro to od rana w radiu slychac o mega korkach 'dzwonach' w roznych czesciach miasta.

Niestety...
wielu znajomych z Wa-wy mowi ze to jednak wrocławianie nie potrafia jezdzic :-))))))

Chyba muszę się zgodzić.
Warto dobrze znac wroclaw bo czasem mozna standardowe korki wyminac bocznymi drogami.

E tam, dla mnie korki na Pl. Legionów, codzienne, w czasie powrotu z basenu, to idealny czas na rozmowę z rodziną. Nie to, że się specjalnie tam po to ładuję:D
Warto tez zainwestowac w CB :) niekiedy sie przydaje.[edited]Kamil


CB niekiedy? To w ogóle jest genialne coś! Korki, puszki, objazdy, suszarki, dziury na drodze, pijany pieszy, incognito policja.
Na nieszczęście w tym przypadku... jestem kobietą, a kobiety z CB nie mają lekkiego życia, więc ciągle odkładam ten zakup.
Tomasz C.

Tomasz C. Architekt systemów
bazodanowych

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Teresa Drzewiecka:
Wiekszosc wypadkow nie jest powodowana przez auta ktore jada szybko, ale np. przez takich, ktorzy jada powoli i czas, ktory im uplywa pomiedzy spojrzeniem w lusterko a zmiana pasa ruchu, w zupelnosci wystarcza szybszemu kierowcy na zblizenie sie i kto jest sprawca wypadku?
Jak dla mnie to jest taka "ludowa mądrość" wyssana z palca niepoparta statystykami.
ciekawa jestem dlaczego wszyscy tu narzekaja tylko na kierowcow,
ktorzy jezdza szybko???
Narzeka się na tych co jeżdżą źle. I tu nie chodzi tylko o prędkość, ale też o inne rzeczy jak nieużywanie kierunkowskazów, wymuszanie pierwszeństwa, wyprzedzanie na trzeciego, pod górę, na skrzyżowaniu, zakrętach i jeszcze dużo można by wymienić.

konto usunięte

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Dawid Krause:
Ja codziennie wracam ulicą Grabiszyńska i skręcam w lewo w Piłsudskiego. Codziennie jest ten sam widok ludzie jadą prosto w strone placu legionów i przy skrzyżowaniu wbijaja sie na pas do skrętu w lewo bo nie chce im sie czekać w korku co powoduje, że ja stoje dwa razy dłużej. Dlaczego ja mam im robić miejse?


Ja mam dokładnie to samo - codziennie skręcam z grabiszyńskiej w lewo - czekam grzecznie i szlag nie trafia jak przejeżdżam 500m czasem 20 min bo innym nie chce się czekać i wciskają się pod samymi światłami...
A ja też jadę do pracy i się śpieszę.

konto usunięte

Temat: czy zrobisz troche miejsca dla kierowcy z pasa obok ?

Teresa Drzewiecka:
ciekawa jestem dlaczego wszyscy tu narzekaja tylko na kierowcow, ktorzy jezdza szybko??? dlaczego nikt nie narzeka na tzw. "niedzielnych kierowcow", ktorzy nie wiedza, ze w aucie sa wyzsze biegi niz trojka? Wiekszosc wypadkow nie jest powodowana przez auta ktore jada szybko, ale np. przez takich, ktorzy jada powoli i czas, ktory im uplywa pomiedzy spojrzeniem w lusterko a zmiana pasa ruchu, w zupelnosci wystarcza szybszemu kierowcy na zblizenie sie i kto jest sprawca wypadku? najczesciej ten, ktory sobie spokojnie (choc troszke szybciej) jechal, bo wjechal w tyl wolnego auta prowadzonego przez osobe, o jeszcze wolniejszych ruchach i reakcjach.

Po kierowcach niedzielnych można się spodziewać, że zrobią ruch w dowolną stronę, ale jak widzę łosia jadącego 40, to wiem, że trzeba uważać. Natomiast nie mam oczu dookoła głowy i wyskakujący wariaci drogowi z podporządkowanej, albo czmychający na pomarańczowym inaczej (w głównej mierze auta firmowe) zaskakują mnie dość często i chętnie bym im te auta pozabierał.

Jestem swoją drogą ciekaw, skąd bierzesz statystyki o tym, że więcej wypadków powodują kierowcy niedzielni, niż wariaci drogowi.

Karolina Fijołek:
Moim zdaniem po Warszawie pomijając korki jeździ się dobrze, dynamicznie, mniej jest tych niedzielnych, wystraszonych kierowców.

Kompletnie się z Tobą nie zgodzę. Niedzielnych kierowców tam od groma, a najgorsze, jak nagle odnajdują w sobie żyłkę rajdową - i z tym spotykałem w Wawie niezmiernie często.

Inna rzecz z którą się trzeba zgodzić, że nasi "drogowcy", jak spadnie śnieg, to są zawsze zaskoczeni. Nie wiem jak to jest, że ludzie odpowiedzialni za odśnieżanie nigdy nie wyjadą na czas i piaskarek za mało. Cała Polska wie, że będą w nocy opady, wszyscy o tym trąbią, a oni, jakby właśnie byli na urlopie.

I jeszcze co do clue - wolę puścić wariata, który odczuwa niesamowitą konieczność wepchnięcia się, przede mnie, niż czekać, aż wepchnie się za mnie i będzie mi siedział na zderzaku, bo prawdopodobnie trzymając telefon oraz hamburgera w dłoniach i szukając językiem stacji radiowej zapomni o zahamowaniu i wpakuje mi się w tyłek - co mi się zresztą niestety ostatnio zdarzyło (tylko, że nie jadł, ale perorował z pasażerem usilnie starając się mu nakreślić coś rękoma, zapominając zerknąć na drogę).

Następna dyskusja:

Prezent dla dzieciaka jako ...




Wyślij zaproszenie do