Justyna M.

Justyna M. Senior Research
Analyst BASES,
Nielsen

Temat: zezarl - czy sie rozchoruje?

Mój kocur kradnie i wcina surowe ciasto - kiedyś piekłam małe rogaliki, ułożyłam je już na blasze i przed włożeniem do piekarnika wyszłam na chwilę z kuchni. Kiedy wróciłam, jeden rogalik leżał okaleczony, z dokładnie obgryzionymi rożkami, a kolejny właśnie dogorywał w szczękach Aresa. Kotu oczywiście nic potem nie było.

Innym razem ze stołu niesprzątniętego jeszcze po imprezie, z kanapkami, wędlinami,, jajkami na twardo itp. ściągnęli tylko i wyłącznie jedną rzodkiewkę - ale to już nie w celach konsumpcyjnych, tylko zabawowych. Lepsza niż piłka, zwłaszcza jeśli mieści się w paszczy, tylko mniej trwała;) Szaleli z nią przez 2 dni.

Temat: zezarl - czy sie rozchoruje?

Witam, u mnie też usiłują wcinać drożdżowe (i same drożdże!!!), a rzodkiewka jest powodem wielkich bitew. Chyba ten ogonek je kręci :)
Anna Słota

Anna Słota artysta-projektant
komunikacji
wizualnej

Temat: zezarl - czy sie rozchoruje?

podczas remontu obzeral styropian. ciasto surowe (maslane) tez zzera jak mi cos spadnie. on juz czeka obok nogi jak cos sie w kuchni robi.
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: zezarl - czy sie rozchoruje?

Mnie zawsze ciekawiło dlaczego koty, jak się je wypuszcza na dwór, siadają i zaczynają jeść... trawę :)
Wygląda na to, że futrzaki mają ten rodzaj instynktu czasem, który im każe jeść substancje których potrzebują. A czasem je jedzą bo je to ciekawi - nie wiem - konsystencją, wyglądem...:) Aczkolwiek rzadko zdarzają się przykłady kota który by się czymś konkretnie zatruł (konkretnie - tzn. bardzo poważnie). Zadaję się z tymi futrzakami od 30 lat - i znam dosłownie jeden taki przypadek.
Aleksandra K.

Aleksandra K. Passion & Creation

Temat: zezarl - czy sie rozchoruje?

Dawid C.:
Mnie zawsze ciekawiło dlaczego koty, jak się je wypuszcza na dwór, siadają i zaczynają jeść... trawę :)
Wygląda na to, że futrzaki mają ten rodzaj instynktu czasem, który im każe jeść substancje których potrzebują.

W jedzeniu trawy chodzi nie tyle o substancje, których potrzebują, co o pomoc w pozbywaniu się kłaczków. Trawa ułatwia wymiotowanie. Może nie wszystkie jej tak naprawdę potrzebują (krótkowłose), ale instynkt to instynkt.

Polecam papirus - mój kot oszalał z miłości do tej roślinki, na "kłaczkowe potrzeby" idealna.
Dorota Butryn

Dorota Butryn Nie mamy Panskiego
plaszcza i co nam
Pan zrobi?

Temat: zezarl - czy sie rozchoruje?

Moja kota kradnie chipsy i paluszki:)
A kiedyś po imprezie na stole został talerz z kabanosami, koteczka poczęstowała się, ale żeby nie było, że pazerna, to przyniosła mi też kawałek do łóżka. Nic tak nie budzi na kacu jak kawałek obślinionego kabanosa na poduszce.



Wyślij zaproszenie do