Temat: Zachowanie po rujce i sterylizacji
moja po zabiegu "cierpiała" mało i szybko się wykurowała. Nic jej nie było już praktycznie na drugi dzień, ale najlepsze było to, że tej pierwszej doby po zabiegu nie wiedziałam, czemu ciągle leży pod drzwiami wejściowymi w przedpokoju i jak kotecka poszła tam spać w nocy, zamiast do łózka, to co zrobiła Pańcia ???? ze łzami w oczach, bo kotek "cierpi", poszła z poduszką i kołdrą do przedpokoju i spała przy "dziecku" całą noc pod drzwiami !!! ;););)
dopiero potem weterynarz mi uświadomił, że mała się tam kładła, bo spod drzwi zasuwa przeciąg, który ją chłodził ......
do tej pory się sama z siebie śmieję z tego !!!
sterylizacja jest OK !!!!! nie ma co panikować !!! tnij i spokój będzie i dla Ciebie i dla koteczki :):):)