konto usunięte

Temat: zachowanie kota

jak to padaczki? czemu? on tak ardziej rusza grzbietem, no i to nie cały czas, nie drapie się to chyba go nie swędzi, zabrać go do weterynarza? on nie zachowuje się jak chory fizycznie, bawi się itd, tylko ma te dziwne zachowania dodatkowo, co jakiś czas> Karolina Ł.:
Monika, przykro mi, ale to mzoe byc objaw padaczki. Moze tez byc zarobaczony. Moze cos go swedzi?

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

Monika M.:
jak to padaczki? czemu? on tak ardziej rusza grzbietem, no i to nie cały czas, nie drapie się to chyba go nie swędzi, zabrać go do weterynarza? on nie zachowuje się jak chory fizycznie, bawi się itd, tylko ma te dziwne zachowania dodatkowo, co jakiś czas>
Juz Ci mowie-moja kotka ma napady tzw zespolu falujacej skóry. Gdy szukalam czegos o tym m.in na tym forum, odesłano mnie do opisów róznych chorob na forach. M.in. do opisu padaczki. Moja kotka nie miala na szczescie innych objawów, niz ta falujaca skóra, ale przeczytalam, ze to ruszanie grzbietem+inne nienaturalne zachowania moga byc symptomem padaczki
oto ten watek- poczytaj
mam nadzieje, ze Twojemu kotu nic nie jest
http://www.goldenline.pl/forum/wlasciciele-kotow/754756

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

no on ma takie objawy, tylko nie wiem czy to nie na punkcie nerwowym, ostatnio była u mnie w domu impreza, było głosno i dużo ludzi, może on to bardzo przeżył?
teraz się tuli do mnie, te napady ma co jakiś czas> Karolina Ł.:
Monika M.:
jak to padaczki? czemu? on tak ardziej rusza grzbietem, no i to nie cały czas, nie drapie się to chyba go nie swędzi, zabrać go do weterynarza? on nie zachowuje się jak chory fizycznie, bawi się itd, tylko ma te dziwne zachowania dodatkowo, co jakiś czas>
Juz Ci mowie-moja kotka ma napady tzw zespolu falujacej skóry. Gdy szukalam czegos o tym m.in na tym forum, odesłano mnie do opisów róznych chorob na forach. M.in. do opisu padaczki. Moja kotka nie miala na szczescie innych objawów, niz ta falujaca skóra, ale przeczytalam, ze to ruszanie grzbietem+inne nienaturalne zachowania moga byc symptomem padaczki
oto ten watek- poczytaj
mam nadzieje, ze Twojemu kotu nic nie jest
http://www.goldenline.pl/forum/wlasciciele-kotow/754756

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

Monika M.:
no on ma takie objawy, tylko nie wiem czy to nie na punkcie nerwowym, ostatnio była u mnie w domu impreza, było głosno i dużo ludzi, może on to bardzo przeżył?
teraz się tuli do mnie, te napady ma co jakiś czas>

Słuchaj, trudno wyczuc...kot to dziwne stworzenie i moze tak nerwowo reagowac, a moze byc chory...wiesz, zeby on sie krył po katach lub pomiaukiwal, to bym raczej zwaliła na nerwy, ale on sie kładzie w kuwecie...poczytałas te linki co mi podawano?tam to juz jakies drastyczne przypadki opisywano...
ja bym sie na wszelki wypadek przeszła do weta...tylko ze jak pojdziesz z nim kiedy nie bedzie mial tego ataku, to wet moze nic nie stwierdzic...ale idz, a moze ma przytkane gruczoly okoloodbytnicze i tak go to meczy? same nic nie wymyslimy, a wet moze bedzie mial jakis pomysł...

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

pójdę pójdę dzięki za informacje> Karolina Ł.:
Monika M.:
no on ma takie objawy, tylko nie wiem czy to nie na punkcie nerwowym, ostatnio była u mnie w domu impreza, było głosno i dużo ludzi, może on to bardzo przeżył?
teraz się tuli do mnie, te napady ma co jakiś czas>

Słuchaj, trudno wyczuc...kot to dziwne stworzenie i moze tak nerwowo reagowac, a moze byc chory...wiesz, zeby on sie krył po katach lub pomiaukiwal, to bym raczej zwaliła na nerwy, ale on sie kładzie w kuwecie...poczytałas te linki co mi podawano?tam to juz jakies drastyczne przypadki opisywano...
ja bym sie na wszelki wypadek przeszła do weta...tylko ze jak pojdziesz z nim kiedy nie bedzie mial tego ataku, to wet moze nic nie stwierdzic...ale idz, a moze ma przytkane gruczoly okoloodbytnicze i tak go to meczy? same nic nie wymyslimy, a wet moze bedzie mial jakis pomysł...
Renata B.

Renata B. "Jeśli szanujesz
dzień dzisiejszy,
możesz go uczynić
leps...

Temat: zachowanie kota

Anna Słota:
myślę ;)
ale tym razem chciałabym tajskiego. kotka albo kocurek.... nie wiem co on bardziej bedzie tolerowac ;)
ja mam tajskiego i jest kochany ale agresywny. Kastracja niewiele dała.Ale przynajmniej już w nocy daje spać:)
Anna Słota

Anna Słota artysta-projektant
komunikacji
wizualnej

Temat: zachowanie kota

Renata L.:
Anna Słota:
myślę ;)
ale tym razem chciałabym tajskiego. kotka albo kocurek.... nie wiem co on bardziej bedzie tolerowac ;)
ja mam tajskiego i jest kochany ale agresywny. Kastracja niewiele dała.Ale przynajmniej już w nocy daje spać:)

a to chyba zalezy od konkretnej jednostki ;)

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

W temacie ale trochę na wesoło:)

A takie zachowanie kotów w dużym przybliżeniu znacie:)
Ja mam mniej więcej tak z moim Angusem:)

http://www.youtube.com/watch?v=w0ffwDYo00Q

A tak mam gdy siedzę przy kompie:) tutaj jest tv
ale zachowania podobne nieraz jest to tylko chęć zwrócenia na siebie uwagi:D
http://www.youtube.com/watch?v=s13dLaTIHSg&NR=1

A to już wogóle mistrzostwo świata:)
http://www.youtube.com/watch?v=4rb8aOzy9t4&NR=1

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

hej, mój kot zachowuje się dziwnie tylko wtedy, kiedy mu coś dolega - kiedyś zwichnął sobie łapę i strasznie warczał jak chciałam go dotknąć. potem dziwnie zachowywał się jak miał zatkany pęcherz. może weterynarz wam pomoże?
Kinga R.

Kinga R. Specjalista ds. Kadr
i Płac

Temat: zachowanie kota

Odkryłam nowe zjawisko.....
gdy leżę sobie na kanapie i śpiewam, moja kicia liże mnie po rękach, poddrapuje delikatnie nogi, a jak to nie pomoże to miauczy, mruczy i nosem dotyka moich ust, jakby chciała je zamknąć. Jak przestanę śpiewać to kładzie się na mnie, tuli się, udaje, że śpi i czeka... jak zaśpiewam.. to znowu "dopada" do mojej twarzy, aby zamknąć mi usta. Liże i mruczy. Wyraźne nie lubi mojego śpiewu! Tylko ciekawe dlaczego ??? Eh.. ! nie podoba jej się mój głos :/ ? Śpiewać nie potrafię ;))) ? Czasem jak jest na dworze i słyszy moje śpiewanie to specjalnie wraca, aby mnie uciszyć. A może myśli, że "takie wycie" to smutek niczym "wycie do księżyca" i chce mnie pocieszyć?

Jestem ciekawa, czy Wasze kotki też tak mają (?)

Poza tym, że nie lubi mojego śpiewu - uwielbia słuchać muzyki z radia. Cóż..
Milena F.

Milena F. Fotografia
kulinarna,
stylizacja,
grafika...

Temat: zachowanie kota

Wybaczcie, ale ubawiłam się kocimi filmikami. Mój Cynamon o poranku zachowuje się identycznie, prócz walenia kijem he he. To zwierzaki niezwykłe, nie ma co:)
Andrzej Grądziel

Andrzej Grądziel Test Manager at
Nokia Siemens
Networks

Temat: zachowanie kota

Monika M.:
no on ma takie objawy, tylko nie wiem czy to nie na punkcie nerwowym, ostatnio była u mnie w domu impreza, było głosno i dużo ludzi, może on to bardzo przeżył?
teraz się tuli do mnie, te napady ma co jakiś czas> Karolina Ł.:

Jak najbardziej moze byc nerwowe. Nasza kicia tak miala po tygodniu w kaftaniku po sterylizacji - jedna pani doktor juz zdazyla zdiagnozowac ze to zesp. falujacej skory, drugi, nasz ulubiony wet (swoja droga watek z nie/polecanymi lekarzami by sie przydal) radzil spokoj i nie przejmowanie sie bo to moglo byc od stresu kaftanikowego, po paru tygodniach przeszlo samo.

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

Andrzej Grądziel:
Jak najbardziej moze byc nerwowe. Nasza kicia tak miala po tygodniu w kaftaniku po sterylizacji - jedna pani doktor juz zdazyla zdiagnozowac ze to zesp. falujacej skory, drugi, nasz ulubiony wet (swoja droga watek z nie/polecanymi lekarzami by sie przydal) radzil spokoj i nie przejmowanie sie bo to moglo byc od stresu kaftanikowego, po paru tygodniach przeszlo samo.

oby bylo...
mojej kotce nie przeszlo
co jakis czas ma wariacje...

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

Andrzej Grądziel:
Monika M.:
no on ma takie objawy, tylko nie wiem czy to nie na punkcie nerwowym, ostatnio była u mnie w domu impreza, było głosno i dużo ludzi, może on to bardzo przeżył?
teraz się tuli do mnie, te napady ma co jakiś czas> Karolina Ł.:

Jak najbardziej moze byc nerwowe. Nasza kicia tak miala po tygodniu w kaftaniku po sterylizacji - jedna pani doktor juz zdazyla zdiagnozowac ze to zesp. falujacej skory,

cóż to jest ?? czy ktoś możne coś więcej napisać na temat zespołu falującej skóry?Iwona H. edytował(a) ten post dnia 03.06.09 o godzinie 14:02

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

Iwona H.:

cóż to jest ?? czy ktoś możne coś więcej napisać na temat zespołu falującej skóry?

juz pisze:
otóz u niektorych kotów co jakis czas pojawia sie niekontrolowany spazm, przez skore na grzbiecie przebiega dreszcz, jakby cos po niej wedrowalo. Skóra faluje, stad nazwa :) Kot zaczyna wtedy wariowac-gryzc sie w rozne miejsca, szalec, skakac, jakby go ugryzła pchła.
Kiedy odpchlisz kota, zbadasz mu skore, a to nie przechodzi, to znaczy ze nie to bylo przyczyna.
zawsze uwazalam ze to nerwowe, ale ktos mi kiedys napisal ze to moze byc jeden z objawów padaczki u kotów.

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

Karolina Ł.:
Iwona H.:

cóż to jest ?? czy ktoś możne coś więcej napisać na temat zespołu falującej skóry?

juz pisze:
otóz u niektorych kotów co jakis czas pojawia sie niekontrolowany spazm, przez skore na grzbiecie przebiega dreszcz, jakby cos po niej wedrowalo. Skóra faluje, stad nazwa :) Kot zaczyna wtedy wariowac-gryzc sie w rozne miejsca, szalec, skakac, jakby go ugryzła pchła.
Kiedy odpchlisz kota, zbadasz mu skore, a to nie przechodzi, to znaczy ze nie to bylo przyczyna.
zawsze uwazalam ze to nerwowe, ale ktos mi kiedys napisal ze to moze byc jeden z objawów padaczki u kotów.


No dobra - Franio ma taki - nazwijmy to "dryg"

Po skórze jakby mu "coś lazło"
ale to wszystko- nie skacze, nie rzuca się, nie gryzie - nic (ewentualnie chowa pyszczek pod moje ramie).

Często skacze, bryka i szaleje - ale to Lukrecja ma na niego taki wpływ:)
Czy powinnam się martwić?Iwona H. edytował(a) ten post dnia 03.06.09 o godzinie 15:24

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

Iwona H.:

No dobra - Franio ma taki - nazwijmy to "dryg"

Po skórze jakby mu "coś lazło"
ale to wszystko- nie skacze, nie rzuca się, nie gryzie - nic (ewentualnie chowa pyszczek pod moje ramie).
tak, to zespol falujacej skóry, moim zdaniem, ale ja nie jestem wetem. Franio jak widac reaguje lekiem na to, a nie agresja jak moja Frida.
Poczytaj te watki:
http://goldenline.pl/forum/wlasciciele-kotow/754756

mi pomogly stwierdzic ze moja kotka nie ma padaczki. Z tego co sie zorintowalam weci tez nie umieja tego dobrze zdiagnozowac.


Często skacze, bryka i szaleje - ale to Lukrecja ma na niego taki wpływ:)
Czy powinnam się martwić?Iwona H. edytował(a) ten post dnia 03.06.09 o godzinie 15:24

konto usunięte

Temat: zachowanie kota

Dzięki za inormację

zraz poczytam

Następna dyskusja:

Złe zachowanie kota




Wyślij zaproszenie do