Temat: zachowanie kota
Odkryłam nowe zjawisko.....
gdy leżę sobie na kanapie i śpiewam, moja kicia liże mnie po rękach, poddrapuje delikatnie nogi, a jak to nie pomoże to miauczy, mruczy i nosem dotyka moich ust, jakby chciała je zamknąć. Jak przestanę śpiewać to kładzie się na mnie, tuli się, udaje, że śpi i czeka... jak zaśpiewam.. to znowu "dopada" do mojej twarzy, aby zamknąć mi usta. Liże i mruczy. Wyraźne nie lubi mojego śpiewu! Tylko ciekawe dlaczego ??? Eh.. ! nie podoba jej się mój głos :/ ? Śpiewać nie potrafię ;))) ? Czasem jak jest na dworze i słyszy moje śpiewanie to specjalnie wraca, aby mnie uciszyć. A może myśli, że "takie wycie" to smutek niczym "wycie do księżyca" i chce mnie pocieszyć?
Jestem ciekawa, czy Wasze kotki też tak mają (?)
Poza tym, że nie lubi mojego śpiewu - uwielbia słuchać muzyki z radia. Cóż..