Anna
Słota
artysta-projektant
komunikacji
wizualnej
Temat: zachowanie kota
Mój kocurek, jako 8-tygodnowe maleństwo praktycznie cały cza właził wszystkim na ręce i chiał być głaskany, spać na kolanach lub ogólnie w pobliżu kogoś. W międzyczasie uczył się co wolno a co nie (ściąganie go z okna, stołum nie wyjadanie z talerzy...). I tu zaczęły sie schody. Kiedy jestem w domu kotek jest (w miarę) grzeczny. Nie wchodzi na stół, nie wyjada mi mojego jedzenia. Ale kiedy mnie nie ma wiem, że zawsze wchodzi tam gdzie nie może. Nie mam pomysłu jak go od tego oduczyć. Spray na koty działa do pewnego czasu (potem wietrzeje). Druga sprawa jest taka, że stopniowo przestał "chcieć" wszelkiego rodzaju zabaw. O głaskaniu i braniu na ręce można już zapomnieć. Teraz ma 8 miesięcy i coraz mniej przejawia tego zainteresowania. Nie wiem czy to miało na niego jakiś wpływ, ale od tego czasu jest bardziej nerwowy. Warczy i drapie wszystkich. Czy mu to minie? Czy juz zawsze bedzie taki nerwowy?Można go jakoś nauczyć innego zachowania?