Marta B.

Marta B. Asystent
projektanta, BWST

Temat: Wakacyjny problem

Nasz kotka Matylda co roku około maja-czerwca zaczyna siusiać zamiast do kuwety na podłogę. Są to głównie dwa miejsca. Na początku myśleliśmy, że chodzi o to, że kuweta jest czyszczona raz dziennie, więc wszystko było wybierane po każdej Jej wizycie, ale nic to nie daje. Raz zrobi do kuwety a raz na podłogę. Nie muszę chyba dodawać, że podłoga jest zdemolowana. Ale to już nieistotne. I tak jest od dwóch lat. Aha dodam, że próbowaliśmy i były jakiś czas dwie kuwety - nic to nie dało. Macie pomysł o co chodzi i jak to zmienić?
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Wakacyjny problem

Sterylizowana? Miała robione badanie moczu? Czy to się zbiega w czasie w Waszymi wyjazdami na wakacje?Jowita Matys edytował(a) ten post dnia 23.05.09 o godzinie 21:47

konto usunięte

Temat: Wakacyjny problem

Marta B.:
moze ma wtedy rujke?
a moze po prostu tak ma?
moje w marcu/kwietniu zmienily sie : z leniwych spiochów na puchate kule armatnie i tez jakies dziwne akcje urzadzały:)
Marta B.

Marta B. Asystent
projektanta, BWST

Temat: Wakacyjny problem

Tak jest sterylizowana i tak naprawdę problem zaczął się właśnie po sterylizacji. Nie miała robionego badania moczu, ale już pisałam na innym wątku, że cierpi na przewlekłe zapalenie płuc. Ale choroba i siusianie są w żaden sposób ze sobą nie powiązane.

konto usunięte

Temat: Wakacyjny problem

Marta B.:
Tak jest sterylizowana i tak naprawdę problem zaczął się właśnie po sterylizacji. Nie miała robionego badania moczu, ale już pisałam na innym wątku, że cierpi na przewlekłe zapalenie płuc. Ale choroba i siusianie są w żaden sposób ze sobą nie powiązane.

aha
no tak, teraz pamietam-nie skojarzylam Cie z tą koteczka, ale pamietam :)

wiesz, moze ona w tych mies sie gorzej czuje? i dlatego posikuje na podloge?
moze jakies pyłki sa a ona ma na nie alergie?

ale napisz, jak z tym zapaleniem płuc? udalo sie cos ruszyc do przodu?
Marta B.

Marta B. Asystent
projektanta, BWST

Temat: Wakacyjny problem

No właśnie napisałam na tamtym wątku :)
Wiesz co siusianie zaczęło się dwa lata temu, a zapalenie płuc w listopadzie ubiegłego roku. Nie wiem na co może mieć uczulenie, bo w domu żadnych roślin nie mamy, a w zimie nic raczej na dworze nie kwitnie. Żwirku nie zmienialiśmy. Tzn. później już tak, ale po prostu próbowaliśmy już wszystkiego. Niestety mam malutkie dziecko i nie mam możliwości jechania do W-wy na testy.
A dziś Matuśka dostała po raz kolejny zapalenia płuc :( Dwa tygodnie było przerwy.
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Wakacyjny problem

a co z wakacjami? może to na tle stresowym - forma protestu przeciwko Waszym wyjazdom?

konto usunięte

Temat: Wakacyjny problem

Marta B.:
No właśnie napisałam na tamtym wątku :)

aha, no to rzeczywiscie nie ma zwiazku.
Ja myslalam raczej ze w maju/czerwcu moze cos pyli i np przez balkon wpada do domu i na to ma alergie?..;/

a z tym zapaleniem płuc to moze naprawde sprobuj homeopatiii...no bo co innego?
Marta B.

Marta B. Asystent
projektanta, BWST

Temat: Wakacyjny problem

Jowita Matys:
a co z wakacjami? może to na tle stresowym - forma protestu przeciwko Waszym wyjazdom?

Chyba nie bo, w te wakacje kiedy się to zaczęło nigdzie nie wyjechaliśmy. A jeśli to by było na tle nerwowym to miałabyś może jakiś pomysł jak z tym sobie radzić?
Karolina Ł.:
Marta B.:
No właśnie napisałam na tamtym wątku :)

aha, no to rzeczywiscie nie ma zwiazku.
Ja myslalam raczej ze w maju/czerwcu moze cos pyli i np przez balkon wpada do domu i na to ma alergie?..;/

a z tym zapaleniem płuc to moze naprawde sprobuj homeopatiii...no bo co innego?

No właśnie spróbujemy jeszcze leków odczulających, a jak to nie pomoże to spróbujemy homeopatii, choć muszę przyznać, że dość sceptycznie do tego podchodzę.
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Wakacyjny problem

Marta B.:
Jowita Matys:
a co z wakacjami? może to na tle stresowym - forma protestu przeciwko Waszym wyjazdom?

Chyba nie bo, w te wakacje kiedy się to zaczęło nigdzie nie wyjechaliśmy. A jeśli to by było na tle nerwowym to miałabyś może jakiś pomysł jak z tym sobie radzić?
Karolina Ł.:
Marta B.:
No właśnie napisałam na tamtym wątku :)

aha, no to rzeczywiscie nie ma zwiazku.
Ja myslalam raczej ze w maju/czerwcu moze cos pyli i np przez balkon wpada do domu i na to ma alergie?..;/

a z tym zapaleniem płuc to moze naprawde sprobuj homeopatiii...no bo co innego?

No właśnie spróbujemy jeszcze leków odczulających, a jak to nie pomoże to spróbujemy homeopatii, choć muszę przyznać, że dość sceptycznie do tego podchodzę.

Homeopatię sobie daruj, to nie działa (zresztą nie ma prawa ;) ). Po pierwsze zrób kocinie badanie moczu. Jeśli w moczu nic nie wyjdzie spróbuj Feliwaya do kontaktu, to jest dość skuteczne na problemy behawioralne.

konto usunięte

Temat: Wakacyjny problem

moja kotka w tym roku dała mi wyjątkowo popalić tak ok. w kwietniu. Jest wysterylizowana, zdrowa, ale miała koleżankę która miała rujkę - kotkę z sąsiedztwa. Wcześniej tego nie zauważyłam w tym okresie, a mam ją od kilku lat. Jednak ona bardziej w pionie niż w poziomie preferowała posikiwanie, trząchając ogonem jak kocur nie wykastrowany. Na szczęście to już za nami.

konto usunięte

Temat: Wakacyjny problem

Marta B.:
>> No właśnie spróbujemy jeszcze leków odczulających, a jak to
nie pomoże to spróbujemy homeopatii, choć muszę przyznać, że dość sceptycznie do tego podchodzę.

Marta i Jowita-ja tez nie wierze aby homeopatia pomogla ale trzeba sprobowac wszystkiego.
Na zdrowy rozum-cos wywołuje te przewlekłe zapalenia płuc
albo to astma i wtedy ok, wyleczysz astme to i nie bedzie zapalen płuc albo cos innego niz astma
trzeba przede wszystkim wzmocnic odpornosc -jak?
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Wakacyjny problem

Karolina Ł.:
Marta B.:
>> No właśnie spróbujemy jeszcze leków odczulających, a jak to
nie pomoże to spróbujemy homeopatii, choć muszę przyznać, że dość sceptycznie do tego podchodzę.

Marta i Jowita-ja tez nie wierze aby homeopatia pomogla ale trzeba sprobowac wszystkiego.
Na zdrowy rozum-cos wywołuje te przewlekłe zapalenia płuc
albo to astma i wtedy ok, wyleczysz astme to i nie bedzie zapalen płuc albo cos innego niz astma
trzeba przede wszystkim wzmocnic odpornosc -jak?

Z rozpaczy wypróbowałam leczenie homeopatią mojego kota. Konsultowałam go u specjalisty, miał dobrane kilka rodzajów preparatów o różnych potencjach. Rezultaty były żadne.
Zresztą, powiedzmy sobie szczerze, że homeopatia to placebo, i może pomoże komuś kto w to bardzo wierzy. I tylko jemu. Kot był obiektywny, pluł tymi kulkami tak samo jak pluje tabletkami. Tylko tabletki mu pomagają, a homeopatia to strata czasu i pieniędzy.
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Wakacyjny problem

Karolina Ł.:
Marta B.:
>> No właśnie spróbujemy jeszcze leków odczulających, a jak to
nie pomoże to spróbujemy homeopatii, choć muszę przyznać, że dość sceptycznie do tego podchodzę.

Marta i Jowita-ja tez nie wierze aby homeopatia pomogla ale trzeba sprobowac wszystkiego.
Na zdrowy rozum-cos wywołuje te przewlekłe zapalenia płuc
albo to astma i wtedy ok, wyleczysz astme to i nie bedzie zapalen płuc albo cos innego niz astma
trzeba przede wszystkim wzmocnic odpornosc -jak?

Najpierw trzeba dobrze zdiagnozować. Duszności mogą być powodowane też przez problemy z sercem - ja bym zaczęła od RTG, echa serca, dokładnych badań krwi i konsultacji u specjalisty. Leczenie na czuja - sterydy, homeopatia - to tylko pogarsza sprawę, bo można zamaskować objawy lub doprowadzić do pogorszenia. Np. o astmie może świadczyć podniesiony poziom eozynofili we krwi oraz tzw. donuts and tram lines w obrazie rtg.Jowita Matys edytował(a) ten post dnia 25.05.09 o godzinie 21:15

konto usunięte

Temat: Wakacyjny problem

Jowita Matys:
>> Najpierw trzeba dobrze zdiagnozować. Duszności mogą być
powodowane też przez problemy z sercem - ja bym zaczęła od RTG, echa serca, dokładnych badań krwi i konsultacji u specjalisty. Leczenie na czuja - sterydy, homeopatia - to tylko pogarsza sprawę, bo można zamaskować objawy lub doprowadzić do pogorszenia. Np. o astmie może świadczyć podniesiony poziom eozynofili we krwi oraz tzw. domuts and tram lines w obrazie rtg.

Zakładam ze kotka jest juz zdiagnozowana.
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Wakacyjny problem

Karolina Ł.:
Jowita Matys:
>> Najpierw trzeba dobrze zdiagnozować. Duszności mogą być
powodowane też przez problemy z sercem - ja bym zaczęła od RTG, echa serca, dokładnych badań krwi i konsultacji u specjalisty. Leczenie na czuja - sterydy, homeopatia - to tylko pogarsza sprawę, bo można zamaskować objawy lub doprowadzić do pogorszenia. Np. o astmie może świadczyć podniesiony poziom eozynofili we krwi oraz tzw. domuts and tram lines w obrazie rtg.

Zakładam ze kotka jest juz zdiagnozowana.

Jeszcze nie jest.
Marta B.

Marta B. Asystent
projektanta, BWST

Temat: Wakacyjny problem

Tzn. tak jak pisałam oglądało Ją kilku weterynarzy. Wszyscy oprócz pierwszego, który myślał, że to robaki, są pewni, że zapalenia płuc są na tle astmy. Żaden nie zlecił rtg, ani echo - zresztą u nas na "wsi" nie ma możliwości zrobienia echo. Rtg pójdę i zrobię na własną rękę. Wczoraj dostaliśmy leki odczulające - zawierające sterdydy. Ponadto od miesiąca dostaje immunodol na podniesienie odporności. Nie robiłam dokładnych badań bo wydawało mi się, że jeśli byłoby to konieczne lekarze sami by chcieli takie badania zrobić, ale po któryms tam zapaleniu i ja już zaczęłam coraz poważniej o tym myśleć. Dlatego napisałam tutaj.
No i z wątku o siusiu zrobił się wątek o płucach :)
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Wakacyjny problem

Marta B.:
Tzn. tak jak pisałam oglądało Ją kilku weterynarzy. Wszyscy oprócz pierwszego, który myślał, że to robaki, są pewni, że zapalenia płuc są na tle astmy. Żaden nie zlecił rtg, ani echo - zresztą u nas na "wsi" nie ma możliwości zrobienia echo. Rtg pójdę i zrobię na własną rękę. Wczoraj dostaliśmy leki odczulające - zawierające sterdydy. Ponadto od miesiąca dostaje immunodol na podniesienie odporności. Nie robiłam dokładnych badań bo wydawało mi się, że jeśli byłoby to konieczne lekarze sami by chcieli takie badania zrobić, ale po któryms tam zapaleniu i ja już zaczęłam coraz poważniej o tym myśleć. Dlatego napisałam tutaj.
No i z wątku o siusiu zrobił się wątek o płucach :)

Profilaktycznie badanie moczu i Feliway do kontaktu. Zasikane miejsca obficie spryskaj Vitoparem :)

Następna dyskusja:

o co mu chodzi? (problem z ...




Wyślij zaproszenie do