Magdalena
H.
Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.
Temat: Uwaga na kwiatki doniczkowe
Kasia F.:
Chciałabym zwrócić uwagę na to co Róża napisała – kotka miała 12 lat. Rośliny o których mówił wet nie trują na miejscu na śmierć- to jest długi proces a nie natychmiastowy. Koty zmienne są to, ze w tej chwili nie obgryzają zieleniaka nie oznacza, że nie obgryzają pod nasza nieobecność lub w jakiś okolicznościach nie zaczną obgryzać.
Ja co jakis czas sprawdzam stan swoich kwiatów, mam akurat takie kwiaty (oprócz paproci) na których doskonale widać kocie pazury i zęby, te które bardzo były obgryzane wyladowały na półce meblowej gdzie koty nie są w stanie wejść, teraz akurat są ponownie na parapecie bo na półce stoi choinka.
Ale mam tez fikus-benjamina którego moje futrzaki wogóle nie zaczepiają, tylko jak jakis listek sobie uschnie i odpadnie wówczas potrafia zawzięcie po całym mieszkaniu za nim biegać i się nim bawic jak myszką, konsumowac natomiast nie konsumują.