пропозиції роботи
Anna Jończyk Stajnia Blueberry
konto usunięte
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Anna Czachorowska:
Ten czarny to właśnie moja starszyzna, czyli Korba :0
Zabidzony jakis!!!
;)
Moja Filka owszem, tez chudawa w tym wieku byla, ale dupke juz ograglawa (co widac na poprzedniej stronie), choc z bidula wzieta byla ona ;)
Rudzielec
to Chester. Nadal się nie kochają, ale widzę, że Chester zaczyna dominować.. Jeszcze chyba wiele niespodzianek przede mną :)
Oj, wiele, Aniu :)
25 proc. malo przyjemnych, 75 tych najfajnieszych. Jak sie dotra, bedzie inny stosunek (jak to dwuznacznie zabrzmialo!) ;)
:)
Anna Jończyk Stajnia Blueberry
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Korba jest smakoszem, lubi tylko wybrane potrawy i nie jest przekupny jeśli chodzi o jedzenie :) Ma trzy i pół miesiąca. Ale je w normie.Mój rudzielec natomiast pochłania wszystko i wszystko mu smakuje :) A najbardziej jedzenie z miseczki Korby :)
Poza tym Korba sprawia wrażenie kocurka, który lubi być uwielbiany i podziwiany, więc pewnie dlatego tak dba o linie ;)
A Chester to typowy wariat , kocie ADHD. Właśnie próbuje ze mną pisać na klawiaturze ;)
konto usunięte
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Znaczy koty z charakterkiem ;)Faaaajnie - sam takie mam ;)
(tylko Filka ma wielka pupe :P)
Anna Jończyk Stajnia Blueberry
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Filka jest kobietą, więc musi mieć kawałek bioderka ;)Ale zaczynam być dobrej myśli. Dziesiejszej nocy kocury spały ze mną w jednym łożu i nawet się nie pogryzły :D
Malgorzata F. Project Manager
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Anna Czachorowska:
Korba jest smakoszem, lubi tylko wybrane potrawy i nie jest przekupny jeśli chodzi o jedzenie :) Ma trzy i pół miesiąca. Ale je w normie.
Mój rudzielec natomiast pochłania wszystko i wszystko mu smakuje :) A najbardziej jedzenie z miseczki Korby :)
Poza tym Korba sprawia wrażenie kocurka, który lubi być uwielbiany i podziwiany, więc pewnie dlatego tak dba o linie ;)
A Chester to typowy wariat , kocie ADHD. Właśnie próbuje ze mną pisać na klawiaturze ;)
Hehe, to Chester jest odpowiednikiem mojej Koko. Tez mi sie wydawalo ze Holke zdominuje, ale sie ostatecznie pieknie zgraly i w sumie wyglada jakby byly na rownych prawach (tak je zreszta traktujemy). Czasem troche przypominaja Filemona i Bonifacego :)))
Ostatnio jak Koko wrocila po sterylce byla bardzo ciekawa obserwacja kocich relacji. Holka zaczela znow na Koko prychac, bo Koko po wizycie u weta i operacji przestala jej swojsko smierdziec, tj pachniec.
Hola prychala i warczala w piatek i sobote (z tendencja spadkowa), w niedziele juz mniej ale nadal jak Mala sie do niej zblizyla to byl syk i pomruk.
A sytuacja obserwacyjna miala sie tak.
Koko najwyrazniej bylo przykro ze Holka ja przestala lubic. Probowala sie jakos zakolegowac ale co podchodzila do Holi to byl prych. Hola byla u mnie na kolanach, ale jak wskoczyla na nie Koko to prychnela i zeskoczyla na dywan na ktorym usiadla. Koko zrobila smutna minke w stylu, czemu ona mnie juz nie lubi i zeskoczyla za Holka i w odleglosci jakichs 20 cm od niej polozyla sie, spojzala na Holke z przymruzonymi oczami i ukazala caly swoj brzuch. Klasyczna poza uleglosci i braku zlych zamiarow.
Ja oniemialam, bo raz, ze Koko tak zalezy na tym zeby Hola ja lubila, a dwa jakze to madry kociak, ze dokladnie wiedzial co nalezy zrobic.
Holka zas popatrzyla na Koko, po czym tez sie rozlozyla w pozycji zrelaksowanej na dywanie (w odleglosci powiedzmy 30cm od Koko). Od tej scenki wszelkie prychy, syki i warki sie skonczyly. Godzinke pozniej oba koty spaly rozwalone na mnie - Hola na mojej klacie, Koko wyciagnieta wzdluz calych nog. Koko tak sie ulozyla, ze miala dupe na dupie Holki praktycznie, a ta nawet nie drgnela, ani nawet nie mrugnela okiem, nie mowiac juz o sykaniu.
Nastapil totalny koci rozejm. Piekna to scena byla....
Wniosek z historii: kot jakby nie byl maly i teoretycznie glupi bedzie wiedzial jak sie zachowac w stosunku do drugiego kota. Ustala sobie hierarchie i sie dogadaja - potrzeba tylko czasu. Ingerowac nie ma co bo czlowiek na tych kocich niuansach sie nie zna i i tak nic nie wsskura - nalezy byc cierpliwym i tylko ewentualnie glosnym ''ej, ej'' albo ''co tam sie dzieje'' dawac kotom do zrozumienia ze maja sie przestac tluc :)
Anna Jończyk Stajnia Blueberry
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Wow.. Śmieszne te kocie relacje. Moje kocury na zmianę pokazują sobie brzuszki, raz jeden raz drugi. A za chwil kilka znowu mam w domu awanturę, syki i warczenie.. Ale teraz już widzę, że to niegroźne i interweniuję tylko jak są zbyt głośne. Z dnia na dzień dystans między nimi się zwiększa.Ciekawa jestem, czy po kastracji znowu będziemy te bajkę przeżywać..?
Malgorzata F. Project Manager
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Jak pojda oba razem, to moze nie. Jak osobno to pewnie tak, ale to juz bedzie szybka wersja, nic w porownaniu z pierwszym razem - i to prychanie bedzie przyjazniejsze i szybciej przejdzie plus jak juz przejdzie to relacje wroca do normy sprzed sterylki od razu - nie tak jak za pierwszym razem stopniowe zapoznawanie sie i zakolegowywanie :)
Anna Jończyk Stajnia Blueberry
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Kochani, muszę się Wam koniecznie pochwalić :Dhttp://www.voila.pl/002/mdzgs/?1
Ania
M.
One step forward,
two steps back
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
rudzielec to skóra zdarta z Makiego :D :D
Barbara
Górska-Rosłon
koordynator w Dziale
Operacyjnym
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Anna Czachorowska:
Kochani, muszę się Wam koniecznie pochwalić :D
http://www.voila.pl/002/mdzgs/?1
słodziaki:))))
konto usunięte
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
przeczytałam cała dyskusje rozpetana przez Jerzego i az mnie zaparło,Jerzy!czy dorabiając sie potomka ( pisałes cos o synie) zastanawiałes sie jaki to bedzie człowiek??????to samo jest z kotami,kociak mały jest słodki,moj falco skonczył rok i oddałam i kanape i fotel a nadal jest panem na włosciach,jest wybredny bo jada tylko ryby i kocie przysmaki,siusia do kuwety od samego poczatku,sam wybrał co woli na zasadzie selekji,daj tej kotce szanse!!!!!!!!!ona Ci sama podpowie gdzie woli spac,co jesc,itp,pozdrawiam
konto usunięte
Ania
M.
One step forward,
two steps back
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
eeeeeeeeee no ja też nie wiem o co kaman....
Magdalena Z. ...
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
heh... tamta koleżanka raczej nie przeczytała CAŁEJ dyskusji...a ja owszem :) i tak sobie myślę, że faktycznie dokacanie to świetna rzecz, a ja byłam przekonana, że w moim przypadku nie ma szans U mojej Frygi był kiedyś kolega (na łikend, na przechowaniu, właściciel wyjechał) i ona go TAK atakowała, mimo, że bidak kładł się przed nią i brzuch pokazywał... prychała i syczała nawet przez zamknięte drzwi... a nawet na mnie jak mnie było czuć gościem, bo ośmieliłam się go pomiziać... nawet na psy w domu tak nie reagowała Poczuła się bidula zagrożona Ktoś ośmielił się wejść na jej teren i być z jej ukochana Panią ;) Teraz już wiem, że po jakims czasi by im przeszło, ale nie mili okazji spróbować :)
Chylę czoło przed wszystkimi kociarzami i dokacaczami (yyy... dziwne słowo mi wyszło ale chyab wiecie oco kaman)
Anna
Makowska
Account Manager,
Project Manager,
Vendor Manager,
Relatio...
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Kochani kociarze, ponad dwa miesiące temu dokociłam się. Do rocznej Luny, dachówki dołączyła 4-miesięczna MCO, MAggie. Obydwie już wysterylizowane. I mam mały problem, moze wyolbrzymiam albo jestem przewrazliwiona ale... Kotki się w miarę dogadały, nie ma wielkiej miłości, razem przytulone nie spią, ale urządzają wspólne gonitwy, walki i zapasy (raczej chyba w zabawie, bo zadna obrazen nie ma, nie ma warkow i sykow). Jednak... Jak chce sie z nimi bawic, wyciagam ich ulubione piorka, to Maggie szaleje, a Luna trzyma sie w pobliżu i tylko patrzy, nie chce się włączyc we wspólną zabawę. To samo na łóżku: jak pewnie każdy z Was wie, najlepsza zabawa to polowanie na poruszajaca sie pod koldra reke. Maggie szaleje, ale nie pozwala sie bawic Lunie:( I strasznie mi zal jak Luna tak sobie obok siedzi i tylko patrzy jak Maggie sie bawi. Normalnie serce sie kraje. Jest jakis sposob zeby razem sie bawily?
konto usunięte
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Aniu, to kwestia charakteru ;)Luna jest spokojniejsza po prostu.
Moj Falkon (wowczas roczne kocię) natychmiast "spowaznial" gdy zjawila sie Filka - malo zabaw, duzo za to dostojenstwa.
Ale i jemu - sczasami - odbija ;)
Nie martw sie!!!
Zostaw to kotom!
:)
Gdyby Luna chciala sie bawic, bawila by sie. Swoja wyniosloscia pokazuje malej :kto tu rzadzi" - nie rozumiesz ?
;)
Anna
Makowska
Account Manager,
Project Manager,
Vendor Manager,
Relatio...
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Jerzy K.:
Aniu, to kwestia charakteru ;)
Luna jest spokojniejsza po prostu.
Moj Falkon (wowczas roczne kocię) natychmiast "spowaznial" gdy zjawila sie Filka - malo zabaw, duzo za to dostojenstwa.
Ale i jemu - sczasami - odbija ;)
Nie martw sie!!!
Zostaw to kotom!
:)
Gdyby Luna chciala sie bawic, bawila by sie. Swoja wyniosloscia pokazuje malej :kto tu rzadzi" - nie rozumiesz ?
;)
No ni w ząb tych moich kotów nie rozumiem:) Dzięki Jerzy:)
Małej mówisz... Luna waży jakieś 2,6 kg (14 miesięcy) Maggie (6,5 miesiąca) na moje skromne oko jakies 4:)
Ania
M.
One step forward,
two steps back
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Aniu jeszcze przez jakiś czas tak będzie. Baw się z obiema, albo tę stojącą "z boku" pogłaszcz. Ja swojemu staruszkowi zawsze mówię "że mamusia go kocha najbardziej na świecie" :DZacznie się bawić. Mój rezydent zaczął nieśmiało po 2,5 m-ca.
konto usunięte
Temat: szybkie pytanie o dokacanie
Anna M.:
Mój rezydent zaczął nieśmiało po 2,5 m-ca.
Nie mow tego glosno - namawiam kolezanke na dokocenie, podaje swoj przyklad (MIESIAC!) jako skrajny ;)
PS: a jak jest po 2,5 miesiaca?
:)
Podobne tematy
Następna dyskusja:
