konto usunięte

Temat: Straszny Czas...

Dorota Magdalena S.:

Współczuję Agnieszko, zwierzę chyba jest najczęsciej najblizszym Przyjacielem człowieka...A samotność w takich chwilach chyba jest wyjątkowo dojmująca...

Jak można przyrównywać zwierzę do człowieka!!! to człowiek jest dla drugiego przyjacielem a nie zwierze!!! to nie po chrześcijańsku!!! Temat do zamknięcia!!!
Agnieszka K.

Agnieszka K.
www.niania-byc.blogs
pot.com

Temat: Straszny Czas...

Dla mnie temat na siłę i wywołana nie potrzebnie chora dyskusja...
Nie przypisujmy kotom ludzkich cech...
zaraz dojdziemy do absurdu składania kondolencji kociakowi zmarłej Pary Prezydenckiej...

konto usunięte

Temat: Straszny Czas...

Żegnam grupę. Było fajnie, dopóki nie wyskoczyłaś z dzisiejszym tematem. To było ze wszech miar niestosowene. Nie rozumiem Cię.Irenka S. edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 22:19
Beata Pochwałowska

Beata Pochwałowska Kierownik sekcji
sprzedaży

Temat: Straszny Czas...

Dajcie spokój, proszę. Dorotce też - nie taki był jej zamiar...
Kasia B.

Kasia B. wróciłam :)

Temat: Straszny Czas...

Dorota Magdalena S.:

A żeby rozwinąć temat- osobiście mniej przeżywam śmierć Przezydenta niż np. Wasermana, Jarugi- Nowackiej czy Janusza Kochanowskiego. Te osoby akurat były mi tak bliskie, że czuję ich odejście tak, jakby odszedł członek rodziny.Zastanawiam się, jak będzie można zapełnić pustkę po nich...


Post chyba nie na miejscu, skoro w pierwszym poście mówisz o "przezywaniu przez koty..."
W którymś kolejnym piszesz Doroto, że "dyskutantów" prosisz o nie zabieranie głosu na temat inny niż w tytule, więc nie rozwijaj tematu w powyższy sposób.
w pełni popieram pomysł wykasowania wątku, jest bezgranicznie niestosowny.Kasia B. edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 23:00

konto usunięte

Temat: Straszny Czas...

Dorota Magdalena S.:
Czy Wasze koty raegują na te straszne chwile, które są naszym udziałem?...moje są teraz wprost nie do wytrzymania- okropnie drapią i skubią wszystko, do tego bez przerwy domagają się jedzenia.Może wyczuwają zaabsorbowanie swojego właściciela czymś niecodziennym?....
Tak, mój kot bardzo przeżywa śmierć prezydenta - w końcu na niego głosował ;))
Podpisuję się pod jednym z pierwszych postów - "weź przestań".
:D:D:D:D
Kasia B.

Kasia B. wróciłam :)

Temat: Straszny Czas...

Edyta K.:
Tak, mój kot bardzo przeżywa śmierć prezydenta - w końcu na niego głosował ;))
Podpisuję się pod jednym z pierwszych postów - "weź przestań".
:D:D:D:D

Hahah, Edysia brawo, ja właśnie ze swoim rozmawiałam jak sie czuje, ale nie podjął tematu...śpi
Beata Pochwałowska

Beata Pochwałowska Kierownik sekcji
sprzedaży

Temat: Straszny Czas...

Nie wiem, może się mylę - lecz wydaję mi się, że Dorocie chodziło o to czy nasi czworonożni przyjaciele umieją rozpoznać nasze przygnębienie, nasze nastroje i czy w jakiś sposób reagują na nie.
I, że nie chodziło jej wyłącznie o nasze nastroje związane z Tą konkretną, tak przerażającą, sytuacją.
Nie kpijmy proszę..... to nie ten czas i naprawdę dajmy sobie spokój. Pozdrawiam, Beata

konto usunięte

Temat: Straszny Czas...

Przeczytałam wszystkie strony i posty tematu. I już chyba sama nie wiem o co naprawdę chodzi Dorocie ale wiem, że nie lubi sprzeciwów. Kiedyś śmiałam mieć odmienne zdanie i dostałam kicka, było usuwanie postów "niezgodnych" nie z tematem a ze zdaniem prowadzącej.

W większości zgadzam się z Wiktorem - jest konkretny.

P.S. Uprzedzę uwagę - jestem właścicielem kotki i przyznaję, że ona nie demoluje domu z powodu żałoby narodowej. Zgadzam się z przedmówczynią - chodzi o rozpoznanie zmian humorów opiekuna przez kota. Ale nie doszukujmy się depresji dwubiegunowej u kota ze względu na żałobę narodową bo to naprawdę jest poniżej krytyki.Jestem kociarą ale rozpatruję nastroje mojej kotki pod kątem ważnych DLA NIEJ wydarzeń i uważam że w tej grupie na tym powinno się skupiać.
Domyślam się całej litanii poprawek ale nie uważam żebym również napisała coś obraźliwego lub niewłaściwego. Forum służy do dyskusji! Jeśli ktoś tego nie rozumie niech nie zakłada własnych wątków bo musi się liczyć z innym zdaniem jeśli nawet czasem to boli. Pozdrawiam. ;)
Urszula K.

Urszula K. Tłumaczenia
polsko-angielski/
Komunikacja
Wewnętrzna

Temat: Straszny Czas...

Dajcie spokój. Rozumiem, że wszyscy głęboko przeżywamy tę tragedię, ale to już jest przesada! Dobrze ktoś Ci poradził: "weź przestań"

konto usunięte

Temat: Straszny Czas...

Dorota Magdalena S.:
Paweł Ożarowski:
Wiktor Wawrzyniak:
To jakaś kpina? Koty przeżywające śmierć Prezydenta? Poniżej krytyki... Sugeruję wykasowanie tego tematu. Przez szacunek. Dla samych siebie.

Zgłaszam temat do zamknięcia.Wiktor Wawrzyniak edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 17:46
W pełni popieram pomysł zamknięcia i skasowania tego tematu...

Zginęli ludzie, ich rodziny rozpaczają, naród stracił głowę państwa...

Mam kota, ale nie zastanawiam się jak to na niego wpłynęło...
A ja tak- jest to dla mnie punkt wyjścia jak na grupę właścieli kotów przystało.
To tylko kot, a na naszych oczach rozgrywają się ludzkie dramaty....
Może zamiast o zachowaniu kotów, pomyślmy czym jest np. PATRIOTYZM...
Jestem w grupie Patriotyzm.

Nie wystarczy być , ot tak po prostu w grupie Patriotyzm, żeby być Patriotą.... Trzeba jeszcze wiedzieć co to słowo znaczy...
To tak , jakby wejście do warsztatu samochodowego robiło ze mnie mechanika....

Dorota... WEŹ PRZESTAŃ....

konto usunięte

Temat: Straszny Czas...

Uderzająca niestosowność. Rozumiem, że można kochać zwierzęta i zastanawiać się jak mogą przeżywac nasze nastroje jednak nawiązywanie do tematu żałoby narodowej w kontekście kotów jest chyba wyrazem jakiegoś niezdrowego fanatyzmu.
Monika Ewa M.

Monika Ewa M. Dziennikarka z
doświadczeniem
managerskim i
zacięciem lit...

Temat: Straszny Czas...

Zdębiałam po prostu... gratuluję taktu autorce. Delikatność równa ciosaniu kilofem.
Jedno na pewno osiągnęła - wzbudziła zainteresowanie.
Szkoda tylko, że ręce dosłownie opadają.
Dla mnie również temat do zamknięcia.

PS. Właśnie zobaczyłam kim z zawodu jesteś Doroto... poraziło mnie.
I zgadzam się: aż się prosi zrobić o tym program.Monika Ewa Mularczyk edytował(a) ten post dnia 12.04.10 o godzinie 10:30
Michał K.

Michał K. Dyrektor Handlowy

Temat: Straszny Czas...

Dorota Magdalena S.:
Może ja zaczęłam wnikliwiej obserowac zachowania moich?...wiecie, jestem naprawdę przerazona tym co ludzie prezentują sobą w róznych grupach dyskutując na ten temat...dlatego przepraszam bo ktos juz odebrał mój biuletyn jak jakis żart....bynajmniej nie to było moim zamiarem....uważam, ze na kazdy temat mozna dyskutowac w kontekście tematu danej grupy...nie sądzicie?....

to jest ten moment w którym możesz iść do swojego "supervisora"
Robert K.

Robert K. 4moments

Temat: Straszny Czas...

2 razy już skasowano moje posty, za to że odważyłem się skrytykować temat.
Żenujące zachowanie. Tematu powinno już nie być!
Wioletta W.

Wioletta W. SDS Authoring Team
Lead

Temat: Straszny Czas...

Doroto, zaprosiłaś członków grupy do dyskusji wysyłając biuletyn, więc nie rzucaj teraz hasłami typu: "Nie chcesz to się nie wypowiadaj".
Co do odczuwania emocji właściciela przez jego pupilów, w tym przypadku koty - zgadzam się, odczuwają nastrój, jego humor itp.
Wywołanie takiego tematu w kontekście weekendowych wydarzeń natomiast uważam za chore. Temat do zamknięcia.
Adriana Michałowska

Adriana Michałowska Psycholog duchowy.
Ezoterapia.

Temat: Straszny Czas...

Dorota Magdalena S.:
Czy Wasze koty raegują na te straszne chwile, które są naszym udziałem Może wyczuwają zaabsorbowanie swojego właściciela czymś niecodziennym?....
Taki był Twój Doroto, pierwszy wpis. Wykasowałam tylko osobisty opis kotów. Czy ten wpis był aż taki straszny, że zostałaś przez PRAWDZIWYCH PATRIOTÓW, tak strasznie zaatakowana?... Cóż, prawdziwy patriota MUSI PRZEŻYWAĆ, JAK WSZYSCY. Inaczej tłum go stratuje.

A to, że koty reagują na emocje właściela to dawno zbadany fakt. Podobnie inne zwierzęta.

Koty Doroty szalały, więc nie wmawiajcie jej, że nie przeżywa. Ale również nie wszyscy mogą sobie pozwolić na 100% i ciągłą żałobę. Boli ale żyć trzeba dalej, wykonywać swą pracę, odwrócić uwagę i skierować ją choćby na koty, by móc powrócić do świata żywych. To będzie najlepsze uhonorowanie: dobre życie, dobre wykonywanie swych obowiązków i AKCEPTACJA ODMIENNOŚCI, o której tyle teraz wkoło wszyscy mówią. Że czemu tyle ataków było zanim umarli... Przystopujmy. Oj, już widzę, jak ludzie długo będą o tym pamiętali...

Dlaczego większość idealizuje kogoś dopiero po śmierci? Czy Dorota ma się załamać i zabić pod Waszą presją byście zaczęli żałować?!

Nie podoba Wam się temat czy grupa? Macie do tego prawo i wyrazić swoje zdanie i odejść stąd. Ale nie możecie nakazywać Dorocie ani jak ma przeżywać ani co ma ze swoją grupą robić.

Jakiś protest: zawsze możecie złożyć skargę do zarządu GL.Adriana Michałowska edytował(a) ten post dnia 12.04.10 o godzinie 11:11
Justyna M.

Justyna M. Senior Research
Analyst BASES,
Nielsen

Temat: Straszny Czas...

Przyłączam się do zdania Adriany - jednego z niewielu wyważonych w tym wątku. Dorota w niefortunny sposób sformułowała swoją myśl i została za to wręcz ukamienowana przez osoby, którym wylewanie morza łez i refleksyjna zaduma nad przemijaniem nie przeszkadza we wdeptaniu kogoś w podłoże :/

Wpis Doroty nie był wulgarny, agresywny ani obraźliwy - najwyżej niezręczny i nieprzemyślany. Nawet słowo "chore" uważam za zbyt mocne. Czy naprawdę nikt z Was nie wyłapał wczoraj w mediach żadnego gorszego przykładu nieprzemyślanej wypowiedzi? Ludzie w takich sytuacjach nie zawsze potrafią znalexc właściwe słowa na wyrażenie tego, co czują.

Dajmy juz dziewczynie spokój i nie wykorzystujmy jako tła do eksponowania swojego patriotyzmu i ogromnej wrażliwości :>
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Straszny Czas...

mamy takie mądre powiedzenie:

mowa jest srebrem a milczenie złotem.

konto usunięte

Temat: Straszny Czas...

Justyna S.:
Przyłączam się do zdania Adriany - jednego z niewielu wyważonych w tym wątku. Dorota w niefortunny sposób sformułowała swoją myśl i została za to wręcz ukamienowana przez osoby, którym wylewanie morza łez i refleksyjna zaduma nad przemijaniem nie przeszkadza we wdeptaniu kogoś w podłoże :/

Wpis Doroty nie był wulgarny, agresywny ani obraźliwy - najwyżej niezręczny i nieprzemyślany. Nawet słowo "chore" uważam za zbyt mocne. Czy naprawdę nikt z Was nie wyłapał wczoraj w mediach żadnego gorszego przykładu nieprzemyślanej wypowiedzi? Ludzie w takich sytuacjach nie zawsze potrafią znalexc właściwe słowa na wyrażenie tego, co czują.

Dajmy juz dziewczynie spokój i nie wykorzystujmy jako tła do eksponowania swojego patriotyzmu i ogromnej wrażliwości :>

Ja nie silę się na galopujący patriotyzm pokazowy na forum, a skoro mówimy o TOLERANCJI to niech Dorota toleruje odmienność zdań innych ludzi. Nie napisałam jakoby była wulgarna. Uważam jednak za obraźliwą i agresywną metodę usuwanie czyichś postów co równa się z lekceważeniem czyjegoś zdania. Ja się głównie na to nacięłam i widzę że nic się nie zmieniło od tamtego czasu więc jeśli ma zamiar cudować i usuwać posty to niech po prostu zajmie się wykładaniem swoich poglądów (wiernych słuchaczy kilku ma jak widzę) a nie tworzeniem dyskusji których idei nie dopuszcza. Rzekomo żyjemy w kraju demokratycznym gdzie każdy ma prawo do swojego zdania...nawet odmiennego, niezależnie od sytuacji panującej w kraju. ;)

Następna dyskusja:

Wielkanocny czas




Wyślij zaproszenie do