Temat: Rozmnażanie kotów

Kasia W.:

Jowita Matys:
Mylisz hodowanie kotów rasowych z bezsensownym rozmnażaniem oraz
zupełnie bez sensu przywołujesz analogie z ludźmi - to się nie
przekłada jeden do jednego.

Hola hola! Ja nie popieram rozmnażania kociaków i pseudohodowli.
Nie widzę jednak uzasadnienia dla ustalania norm i wzorców rasy. Rozmnażanie jest uzasadnione, o ile ma się gwarancję, że kociaki dostaną kochające domy. Ale kociaki ze schronu już są na świecie i też mają do takich domów prawo. A będą miały mniejszą szansę, jeśli koty będą rozmnażane w domach.

Jan P.:
A kto tworzy rasy?
A kto daje wzorce?
Po co i dla kogo?
Odpowiedz prosta
Człowiek dla snobów i bufonów:)

Proszę, zbanujcie go.
Nie podejmujcie dyskusji i polemik.
To troll.

I ja się do końca z tym nie zgodzę, nawet dla rasowych nie ma się 100% pewności, że dom będzie wspaniały, adopcji było jest i będzie wiele nieudanych.
Wzorce ras sa po to ustalane, by nie było zwierząt z wadami genetycznymi, oczywiście są pewne niewypały, dla mnie to szkockie kłapouche które po jakimś czasie w większosci staja się kalekami, ale wiekszośc jednak ras to koty/psy/konie itp. są starannie wyselekcjonowane by np. w przypadku psa zminimalizować ryzyko agresji, tak jak w pozostałych gatunkach aby zmniejszyć ryzyko wystapienia przeróżnych anomalii.
Po to sa rodowody by nie występowała zbyt bliskie pokrewieństwo między zwierzętami dopuszczanymi do zapłodnienia.
Ja się na tym tak dokładnie nie znam jak hodowca, ale to sa moje prywatne opienie, zwykłe dachowce owszem to są fantastyczne koty, praktycznie każdy inny.
Weźmy jednak pod uwage ile jest zwierząt rasowych=rodowodowych, ile mieszańców i ile zwykłych kundli/dachowców, dlatego jestem jak najbardziej za przymusową sterylizacja zwierząt nierasowych.

P.Janie, a owszem człowiek udomowił zwierzeta z czystego egoizmu, by mieć przyjaciela, pomoc w polu itp. ale po stokroć wolę przebywać w towarzystwie kundla, dachowca czy nawet świni niż w obecności osoby takiej jak pan, osoby która jest totalnie wyzbyta kultury, dobrego smaku, która na każdym kroku stara się poniżyć kobiety.
Jak mam do czynienia z takimi ludźmi jak pan to jestem za pomysłem kastracji ludzi.
Po co pan tu jest? Prosze się zpaisac do grupy macho ewentualnie szowonistów bo chyba tam bedzie sie pan świetnie czuł.

Temat: Rozmnażanie kotów

Kasia W.:

...

Jan P.:
A kto tworzy rasy?
A kto daje wzorce?
Po co i dla kogo?
Odpowiedz prosta
Człowiek dla snobów i bufonów:)

Proszę, zbanujcie go.
Nie podejmujcie dyskusji i polemik.
To troll.

:)))co było do udowodnienia...

Temat: Rozmnażanie kotów

Kasia W.:

Jowita Matys:
Mylisz hodowanie kotów rasowych z bezsensownym rozmnażaniem oraz
zupełnie bez sensu przywołujesz analogie z ludźmi - to się nie
przekłada jeden do jednego.

Hola hola! Ja nie popieram rozmnażania kociaków i pseudohodowli.

I co to ma do rzeczy?
Czy bedzie ktoś Panią o to pytał?
Ja nie i inni również w czym ich popieram.

Nie widzę jednak uzasadnienia dla ustalania norm i wzorców rasy.

A kogo to Pani zdanie interesuje?
Koty rasowe czy dachowce?:)

Rozmnażanie jest uzasadnione, o ile ma się gwarancję, że kociaki dostaną kochające domy.

One jak i ludzie nie pytają się o zadne usadnienia i mają racje a tymbardziej Panią:)

Ale kociaki ze schronu już są na świecie i też mają do takich domów prawo.

No mają i nikt im tego nie odbiera.
Dodam, że tam trafiają te maltretowane przez idiotów wychowywanych w tzw dobrych domach i w tzw pojedynke.
Ci, co wychowują się wraz z dachowcami nie krzywdzą kotów.

A będą miały mniejszą szansę, jeśli koty będą rozmnażane w domach.

Jeszcze raz pisze. Szukałem po schoroniskach kota i go nie znalazłem.

Jan P.:
A kto tworzy rasy?
A kto daje wzorce?
Po co i dla kogo?
Odpowiedz prosta
Człowiek dla snobów i bufonów:)

Proszę, zbanujcie go.

Czy mam rozumieć, że życie innych jest uzaleznione od Pani oraz popierań ilub nie w stosunku do kotów jak i ludzi?

Nie podejmujcie dyskusji i polemik.

Jak Pani innym radzi błednie i sama do tego nie stosuje się to kotom bedzie lepiej?:)

To troll.

Ja mam szacunek do kazdego swego rozmówcy i nie ublizam.
Nie jestem kotem:)

Temat: Rozmnażanie kotów

Magdalena Hacia:

I ja się do końca z tym nie zgodzę, nawet dla rasowych nie ma się 100% pewności, że dom będzie wspaniały, adopcji było jest i będzie wiele nieudanych.
Wzorce ras sa po to ustalane, by nie było zwierząt z wadami genetycznymi, oczywiście są pewne niewypały, dla mnie to szkockie kłapouche które po jakimś czasie w większosci staja się kalekami, ale wiekszośc jednak ras to koty/psy/konie itp. są starannie wyselekcjonowane by np. w przypadku psa zminimalizować ryzyko agresji, tak jak w pozostałych gatunkach aby zmniejszyć ryzyko wystapienia przeróżnych anomalii.
Po to sa rodowody by nie występowała zbyt bliskie pokrewieństwo między zwierzętami dopuszczanymi do zapłodnienia.

I wszystko zgadza się.

Ja się na tym tak dokładnie nie znam jak hodowca, ale to sa moje prywatne opienie, zwykłe dachowce owszem to są fantastyczne koty, praktycznie każdy inny.

Dokładnie i też mają prawo do życia.

Weźmy jednak pod uwage ile jest zwierząt rasowych=rodowodowych, ile mieszańców i ile zwykłych kundli/dachowców, dlatego jestem jak najbardziej za przymusową sterylizacja zwierząt nierasowych.

Za sterylizacją ras stucznie wytworzonych to zgadzam się.
Ludzie nie powinni ingerować i pozostawić rasy naturalne.
Dachowce to tez naturalna rasa.

P.Janie, a owszem człowiek udomowił zwierzeta z czystego egoizmu, by mieć przyjaciela, pomoc w polu itp. ale po stokroć wolę przebywać w towarzystwie kundla, dachowca czy nawet świni niż w obecności osoby takiej jak pan,

Dzieki za porównanie.
Ja na ogół ludzi do zwierzat nie porównuję bo posiadam jakąś ambicję a niektórych jak miałbym porównać to obraziłbym zwierzeta.

osoby która jest totalnie wyzbyta kultury, dobrego smaku, która na każdym kroku stara się poniżyć kobiety.

Kobieta moze sama się poniżyć poruwnując człowieka do zwierzecia mysląć jedynie macicą bo gdyby rozumem to prawdopodobnie tak by nie napisała.

Jak mam do czynienia z takimi ludźmi jak pan to jestem za pomysłem kastracji ludzi.

A tych co myslą macicą nie?
Może najpierw te to by na świat podobnych nie sprowadzała.

Po co pan tu jest? Prosze się zpaisac do grupy macho ewentualnie szowonistów bo chyba tam bedzie sie pan świetnie czuł.

Wszedzie dobrze się czuje gdyżź otaczające mnie społeczeństwo jest różne.
Najbardziej rózni są ci, co tak bardzo zwierzeta kochają a potrafią ublizyć a nawet zabic człowieka.
Czy to jest miłość do zwierząt?
Watpie i nadal uważam, że czysty interes powoduje takie a nie inne zachowanie niby hodowców zwierząt rasowych.
Oczywiście wie wszyscy są tak oklapkowani:)

Temat: Rozmnażanie kotów

Oj nie, nie nie porównałam Pana do zwierzęcia, napisałam jasno, wolę towarzystwo zwierzęcia niż Pana ;) Zresztą kim pan jest jak nie ssakiem a to, że psy/koty/konie/króliki nazywamy zwierzętami nie czyni nas zaraz nie wiadomo kim.
Proszę czytać ze zrozumieniem ;)

"Wszedzie dobrze się czuje gdyżź otaczające mnie społeczeństwo jest różne.
Najbardziej rózni są ci, co tak bardzo zwierzeta kochają a potrafią ublizyć a nawet zabic człowieka.
Czy to jest miłość do zwierząt?
Watpie i nadal uważam, że czysty interes powoduje takie a nie inne zachowanie niby hodowców zwierząt rasowych.
Oczywiście wie wszyscy są tak oklapkowani:)"

To WOLONTARIUSZE propagują i zachęcają posiadaczy zwierząt nierasowych do kastracji/sterylizacji a nie hodowcy, jest mały odsetek hodowców wśród wolontariuszy, rola wolontariusza niesie za duże ryzyko przenoszenia różnych chorób na własne zwierzaki a szczepienia nie dają 100% ochrony przed chorobą.
Proszę zatem nie wrzucać wszystkich do jednego worka i skupiać swojej uwagi (złej opinii) na hodowcach. To pan powinien zdjąć sobie klapeczki z oczu i dowiedzieć się coś niecoś o wolontariacie i jacy ludzie zajmują się bezdomnymi zwierzakami, na czym to polega i ile zwierząt (głównie dachowców) jest dziennie ratowanych i sterylizowanych.
Nie prowadzi to do masowej zagłady tego rodzaju kotów, nie w naszym państwie gdzie panuje zacofanie i przekonanie, że kot ma się żywić tylko myszami i szczurami a jak się na wsiach mówi o szczepieniach to ludzie się po głowie pukają bo wolą kupić sobie kilka tanich win, nie pisząc już o lepszych jakościowo karmach, bo dla nich wydatek 50zł miesięcznie na byle jaką karmę dla kota to niemalże majątek.

Temat: Rozmnażanie kotów

Nie chce mnie się pisać i udowadniać, ze wszelkie zwierzeta mają prawo do życia a człowiek powinien im pomagać jak to one bezinteresownie pomagają ludziom a wrecz ich kochają.
Zdrowia życzę:)

Temat: Rozmnażanie kotów

Kasia W.:

Jowita Matys:
Mylisz hodowanie kotów rasowych z bezsensownym rozmnażaniem oraz
zupełnie bez sensu przywołujesz analogie z ludźmi - to się nie
przekłada jeden do jednego.

Hola hola! Ja nie popieram rozmnażania kociaków i pseudohodowli.
Nie widzę jednak uzasadnienia dla ustalania norm i wzorców rasy. Rozmnażanie jest uzasadnione, o ile ma się gwarancję, że kociaki dostaną kochające domy. Ale kociaki ze schronu już są na świecie i też mają do takich domów prawo. A będą miały mniejszą szansę, jeśli koty będą rozmnażane w domach.

>

Kasiu. Tak jak napisałam, w ogólnej populacji kotów, które co roku przychodzą na świat rasowe stanowią ułamek procenta. One nie zabierają domów kociętom nierasowym, bo zazwyczaj jeśli ktoś ma określone preferencje co do rasy/wyglądu/charakteru kota, to nie weźmie dachowczyka. QED. Natomiast każdy nierasowiec, rozmnożony bez sensu odbiera domy tym kociakom, które już na świecie są i umierają w schroniskach. To jest ta różnica.

Temat: Rozmnażanie kotów

Jan P.:
Nie chce mnie się pisać i udowadniać, ze wszelkie zwierzeta mają prawo do życia a człowiek powinien im pomagać jak to one bezinteresownie pomagają ludziom a wrecz ich kochają.
Zdrowia życzę:)

Owszem mają, ale wystarczy zerknąc na grupie "Aby pomóc..." gdy jest załozony jakis watek o zbiórce funduszy by ratowac jakiegoś zwierzaka, z jakimi komentarzami mozna sie tam spotkać "ja nienawidzę kotów" itp.
Już teraz liczba kotów przekracza liczbę ludzi paro do parunastu razy, nie dla wszystkich jest dom, kot o którego się dba żyje około 20 lat a ilu realnie jest ludzi którzy kochają koty i staraja sie im jakoś pomóc? Ilu natomiast jest takich którzy się pastwią nad zwierzętami, ilu jest nastolatków którzy podpalają sobie koty dla zabawy albo pryskają sprayem?
Sterylizacja to nie okaleczanie, to nie utrudnianie im życia, jeśli zmniejszy się populację dachowców wtedy wszystkie będą miały prędzej czy później szansę na dom, to jest normalna pomoc a nie wystawianie misek pod blokiem by jakis "myśliwy" strzelał sobie do kotów jak do tarcz, ile się widzi rozjechanych kotów?
Proszę nie pisać tutaj zaraz, że to naturalne środowisko kotów bo to nie prawda, ich naturalne środowisko było xx lat temu gdy nie bylo samochodów a niebezpieczeństwo spotykalo je jedynie ze strony innych zwierzęcych drapiezników. W dzisiejszych czasach kot na wolności równa się martwemu kotu, za malo jest ludzi którzy chcą je ratować za dużo by je krzywdzic i rozmnazać dla "lewego" zysku.

Temat: Rozmnażanie kotów

Magdalena, jesteś wielka, dziękuję ci za te słowa. Sam bym tego lepiej nie umiał powiedzieć!
Masz całkowitą rację!
I dziwię się ludziom typu Jan P, którzy nie znając lub nie chcąc znać rzeczywistych problemów Kociej nacji, wypowiadają tak dziwne i bezsensowne słowa!
pzdr

Temat: Rozmnażanie kotów

a ja się bardzo cieszę, że Pan jako hodowca nie przychyla się do opinii Pana Tadeusza czy Pana Jana P. czyli mysli Pan zdroworozsądkowo.

Temat: Rozmnażanie kotów

Ireneuszu ja akurat ratowałam psy z Ostrowi Maz. Brałam do siebie najczęściej psy z chorobami wirusowymi typu nosówka, parwowiroza itp. leczylam je, te które udalo sie uratować znajdowały dom. Brałam tez te zdziczałe które trzeba było przygotowac do adopcji, z kotami jest to samo, niczym się ta opieka nie różni, wkurzaja mnie osoby które nie mają zielonego pojecia o realiach w jakich giną obecnie zwierzęta, o 10 dniowych szczeniakach podrzucanych pod schronisko w którym akurat panuje i nosówka i parwo bo schronisko było prywatne i o wszelkie szczepienia trzeba było walczyć!

Masz wspaniałe koty, ja mam scotish straight short hair (jej zawsze robię przy tym literówki, prosze o wybaczenie) po ojcu brytyjczyku, kastrat uosobienie spokoju, strasznie rodzinny i przytulaśny.

Mój Drops:









Przepraszam za offtop :p

Temat: Rozmnażanie kotów

p.Jan P. przeleżał sto lat pod lodem, nie ma pojęcia co się na świecie dzieje, mentalnością tkwi w obejsciu Macieja Boryny.

Temat: Rozmnażanie kotów

Czyzby się nam powielała jakaś zagorzała dyskusja sprzed paru miesięcy??...włączam się tylko dlatego, ze ktos tu pisze o banowaniu kogoś więc jako założycielka chyba muszę zareagować.

Nigdy nie banuję nikogo za jego poglądy, tylko za opieprzanie innych.
Co zas do tematu to nie rozumiem dlaczegos budzi tyle emocji i w dodatku stale uczstniczą prawie ci sami zwolennicy i przeciwnicy.

Chyba jest rzeczą oczywistą, że mozna rozmnożyć swoje własne koty, o ile nie obarczy się nimi kogos innego.Ja tez tak zrobiłam i bardzo się z tego cieszę.
Co do kotów wychodzących to chyba oczywiste, ze trzeba zadbać, żeby nasz pupil nie narobił kłopotów sobie i innym stworzeniom...

I bardzo proszę, żebyśmy może nie używali pseudoargumentów bo robi się z tego jakaś ideologia i napastliwa pseudodyskusja...

Temat: Rozmnażanie kotów

Doroto jest różnica między opieprzaniem kogoś a zarzucaniem, że kobiety myślą macicą...
To nie pierwszy tekst p.Jana w tym stylu żeby nie reagować! I kazdy ma prawo do swojego zdania zgadzam się, pod warunkiem, że się nie wali tekstami czystko szowinistycznymi. Ja się np. z twoim zdaniem na temat rozmnażania zwierząt nie zgadzam, ale czy to powód bym pisała, że myślisz macicą?

Temat: Rozmnażanie kotów

Magdalena Hacia:
Doroto jest różnica między opieprzaniem kogoś a zarzucaniem, że kobiety myślą macicą...
To nie pierwszy tekst p.Jana w tym stylu żeby nie reagować! I kazdy ma prawo do swojego zdania zgadzam się, pod warunkiem, że się nie wali tekstami czystko szowinistycznymi. Ja się np. z twoim zdaniem na temat rozmnażania zwierząt nie zgadzam, ale czy to powód bym pisała, że myślisz macicą?

Gdyby Pani Magdalena Hacia myślała korą mózgową to nie sprowadzała dyskusji w wątku o rozmnażaniu kotów na ludzi i odwrotnie:)
Może Pani myślec czym Pani chce tylko ja tego nie powiedziałem, że Pani mysli macicą, a szkoda:)

Temat: Rozmnażanie kotów

Panie Janie bądźmy szczerzy, nie tylko ja mam taką opinię o Panu, na nie jednym forum wyrażał się Pan w sposób mało związany z kulturą. Nie jestem wyjątkiem w ocenia Pana zachowania i to chyba o czymś świadczy...

Temat: Rozmnażanie kotów

Katarzyna Drelich:
p.Jan P. przeleżał sto lat pod lodem, nie ma pojęcia co się na świecie dzieje, mentalnością tkwi w obejsciu Macieja Boryny.

Fziekuję za komplement z tym, że nie trasfiony.
To może jednak coś powiem o tej macicy bo temat nigdy się nie zakończy:)
Nikt nie ma prawa ingerować w niczyje decyzje pod żadnym pozorem nawet jakby sobie Pani i tysięć lapoleżała,
Nie ma zadnego prawa zabraniające rozrodu u żadnego zwierzecia.
Jezeli takie jest to proszę mnie pokazać.
Pytam o prawo uchwalone przez sejm.
Zatem kazdy może hodować koty jakie chce i rozmnażać je.
Wszystkim hodowcom życzę wspaniałych wyników. Dachowych też.
Nawet jak sobie Panie z złosci w majtki na robią to też tego nie zmienią wiec po co to bicie piany?:)
I jeszcze jedno. Proszę nie plotkować na mój temat czyli pisania o mnie bez mnie bo moge się zdenerwować za teksty.
Madry dyskutant pisze w temacie a nie o dyskutańcie. Zaznaczam. Madry i myślący korą mózgową:)

Temat: Rozmnażanie kotów

Magdalena Hacia:
Panie Janie bądźmy szczerzy, nie tylko ja mam taką opinię o Panu,

A ja mam w głebokim poważaniu Pani opinię.
Zrobiła sie opiniotwórcza ....... .
W temacie nic a opinie chce tworzyć.
Moderator za tworzenie opini o dyskutantach powinien Panią wywalić na tzw zbyty .....
Nawet dyskutować Pani nie umie a opiniować chce.
Kto to takiego człowieka wychował?

na nie jednym forum wyrażał się Pan w sposób mało związany z kulturą.

O jakiej kulturze Pani mówi?
O swojej wyrazając opinię o innych?
Kto Panią do tego upoważnił.
Zachowuje się Pani jak zwykła plotkara.
Myśle, ze rozróżnie Pani (w co wątpie), że pisze iż się Pani zachowuje a nie jest.
Ale czy to dociera?:)

Nie jestem wyjątkiem w ocenia Pana zachowania i to chyba o czymś świadczy...

Tak. Świadczy o zachowaniu plotkarzy i ataku na dyskutanta nie mając nic w temacie do powiedzenia.
Brrrrrrrrrrr

Temat: Rozmnażanie kotów

Magdalena Hacia:
Ireneuszu ja akurat ratowałam psy z Ostrowi Maz. Brałam do siebie najczęściej psy z chorobami wirusowymi typu nosówka, parwowiroza itp. leczylam je, te które udalo sie uratować znajdowały dom. Brałam tez te zdziczałe które trzeba było przygotowac do adopcji, z kotami jest to samo, niczym się ta opieka nie różni, wkurzaja mnie osoby które nie mają zielonego pojecia o realiach w jakich giną obecnie zwierzęta, o 10 dniowych szczeniakach podrzucanych pod schronisko w którym akurat panuje i nosówka i parwo bo schronisko było prywatne i o wszelkie szczepienia trzeba było walczyć!

Powinna Pani dodać, że należy się Pani z tego powodu wielki szacunek oraz prawo narzuca swojej woli innym.
Fakty przerosły Panią.
Powinna Pani odpocząć.

Temat: Rozmnażanie kotów

Plotka jest za czyimiś plecami, ja jawnie napisałam że obraża Pan damską częśc osób myślących odmiennie od Pana na temat sterylizacji zwierząt, proszę mnie więcej nie obrażać!!!
O jakiej kulturze piszę? Ani o takiej:

"Moderator za tworzenie opini o dyskutantach powinien Panią wywalić na tzw zbyty ....."
"Kto to takiego człowieka wychował?" - wara od moich rodziców!
"Gdyby Pani Magdalena Hacia myślała korą mózgową"

W innych Pana postach są podobne kwiatki...

Żegnam bo poziom dyskusji staje się żenujący, nie dla mnie.Magdalena Hacia edytował(a) ten post dnia 02.03.09 o godzinie 09:18