Piotr
R.
Specjalista PR ds.
komunikacji
wewnętrznej
- 1
- 2
konto usunięte
Temat: Prośba o pomoc:-)
Sylwia T.:
Okazało się, że to chłonniak, który rozwijał sie tak szybko, że nie miała juz czym oddychac. Musiałam podjąc decyzję. Wczoraj zasnęła na zawsze na moich oczach. To było straszne. Leży na cmentarzu dla zwierząt z moim psem.
Dziękuję wszystkim.
Sylwia
Strasznie Ci współczuję, tak mi przykro,aż sie poryczałam. Ja 3 lata temu musiałam uśpić kitka i wiem jak bardzo to boli. Jestem z Tobą myślami , trzymaj się.
Marina
B.
Dyrektor, WOLFOX
Biuro Tłumaczeń i
Szkoła Języka
Rosyjski...
Temat: Prośba o pomoc:-)
[']Współczuję, Sylwio..
Tak się składa, że dziś w nocy odeszła również inna kotka, w innej części świata, w Moskwie, los której był bardzo smutny - kiedy zachorowała, została wyrzucona z domu..
http://community.livejournal.com/ru_cats/tag/%D1%84%D0...
Zawsze, kiedy zwierzak odchodzi, odchodzi razem z nim cząstka nas..
konto usunięte
Temat: Prośba o pomoc:-)
Bardzo Wam dziękuję. Ledwo dziś patrzę na oczy, wciąż zbierają się w nich łzy. Szczególnie, że to była młodziutka koteczka. Miała 3,5 roczku.konto usunięte
Temat: Prośba o pomoc:-)
Sylwia T.:
Bardzo Wam dziękuję. Ledwo dziś patrzę na oczy, wciąż zbierają się w nich łzy. Szczególnie, że to była młodziutka koteczka. Miała 3,5 roczku.
Trzymaj się z każdym dniem będzie lepiej , jestem z Tobą
konto usunięte
Temat: Prośba o pomoc:-)
To takie trudne, bo każde miejsce w domu mi ja przypomina.Dziękuję Ci Aniu:-)
Anna T.:
Sylwia T.:
Bardzo Wam dziękuję. Ledwo dziś patrzę na oczy, wciąż zbierają się w nich łzy. Szczególnie, że to była młodziutka koteczka. Miała 3,5 roczku.
Trzymaj się z każdym dniem będzie lepiej , jestem z Tobą
konto usunięte
Temat: Prośba o pomoc:-)
Sylwia T.:
Okazało się, że to chłonniak, który rozwijał sie tak szybko, że nie miała juz czym oddychac. Musiałam podjąc decyzję. Wczoraj zasnęła na zawsze na moich oczach. To było straszne. Leży na cmentarzu dla zwierząt z moim psem.
Dziękuję wszystkim.
Sylwia
Sylwia,
Kiedyś przeżyłam coś podobnego z psem, z którym chowałam się od dziecka... po 5 dniach od jej odejścia znalazłam szczeniaczka w lesie (byłam na grzybach) i to była najlepsza terapia... Przelałam całe uczucie na to nowe kochane stworzonko... Ból mija, a najlepszym lekiem jest troska o nowego kociaka...
Trzymam kciuki...
ŻanetaŻaneta M. edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 13:26
Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Prośba o pomoc:-)
Aż się popłakałam...tez moj szkrab był taki chory w styczniu, nic nie jadł i miał gorączkę...ale skonczyło sie na zastrzykach, obyło sie bez przeswietlenia choc trwało to bardzo długo i mam wrazenie, że jego sierśc jest przerzedzona i nie powróciła juz do dawnej świetnosci...po tym chyba poznaje się tez czy kot jest zdrowy...Strasznie współczuję Sylwio...
konto usunięte
Temat: Prośba o pomoc:-)
Żaneta M.:
Sylwia T.:
Okazało się, że to chłonniak, który rozwijał sie tak szybko, że nie miała juz czym oddychac. Musiałam podjąc decyzję. Wczoraj zasnęła na zawsze na moich oczach. To było straszne. Leży na cmentarzu dla zwierząt z moim psem.
Dziękuję wszystkim.
Sylwia
Sylwia,
Kiedyś przeżyłam coś podobnego z psem, z którym chowałam się od dziecka... po 5 dniach od jej odejścia znalazłam szczeniaczka w lesie (byłam na grzybach) i to była najlepsza terapia... Przelałam całe uczucie na to nowe kochane stworzonko... Ból mija, a najlepszym lekiem jest troska o nowego kociaka...
Trzymam kciuki...
ŻanetaŻaneta M. edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 13:26
Żaneta,
właśnie szukam małej czarnej koteczki do wzięcia.
Dziękuję za wsparcie.
Sylwia
konto usunięte
Temat: Prośba o pomoc:-)
Dorota S.:
Aż się popłakałam...tez moj szkrab był taki chory w styczniu, nic nie jadł i miał gorączkę...ale skonczyło sie na zastrzykach, obyło sie bez przeswietlenia choc trwało to bardzo długo i mam wrazenie, że jego sierśc jest przerzedzona i nie powróciła juz do dawnej świetnosci...po tym chyba poznaje się tez czy kot jest zdrowy...
Strasznie współczuję Sylwio...
Dorota,
Ja jeszcze ciągle płaczę patrząc na jej ulubione miejsca w domu.
Dziękuję za współczucie,
Sylwia
Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Prośba o pomoc:-)
Sylwia T.:Ale może faktycznie dobrze, że starsz sie o nowa kotkę, żeby ta druga tak bardzo tego nie pzreżywała...
Dorota S.:
Aż się popłakałam...tez moj szkrab był taki chory w styczniu, nic nie jadł i miał gorączkę...ale skonczyło sie na zastrzykach, obyło sie bez przeswietlenia choc trwało to bardzo długo i mam wrazenie, że jego sierśc jest przerzedzona i nie powróciła juz do dawnej świetnosci...po tym chyba poznaje się tez czy kot jest zdrowy...
Strasznie współczuję Sylwio...
Dorota,
Ja jeszcze ciągle płaczę patrząc na jej ulubione miejsca w domu.
Dziękuję za współczucie,
Sylwia
konto usunięte
Temat: Prośba o pomoc:-)
Żaneta,
właśnie szukam małej czarnej koteczki do wzięcia.
Dziękuję za wsparcie.
Sylwia
wprawdzie nie sa mlode ale moze ktorys chwyci cie za serce
http://www.kocipazur.org/index.php?id=277
Pozdrawiam
Sylwia
Przykro mi z powodu twojej kotki, ja tez przez to przechodzilam :( najgorsze jednak przezylam 13 kwietnia gdy musialam 'zebrac' moja osiedlowa podopiecza (kropla w krople podobna do jednego z moich pieciu domowych futrzakow - mala czarna perelka :) ktora potracil samochod - kicia byla doslownie w dwoch czesciach :(((((((((((( na osiedlu mam jeszcze Felicje - ciezarna kotke i mam nadzieje ze Fela nie zapuszcza sie w rejony blisko ulicy
- 1
- 2
Podobne tematy
-
Właściciele Kotów » prośba o pomoc w interpretacji wyników -
-
Właściciele Kotów » Prośba o pomoc - zachowanie kota -
-
Właściciele Kotów » Stella z obgryzionymi łapkami, PROSIMY O POMOC!!! -
-
Właściciele Kotów » Pomoc schroniskom - wystarczy jedno kliknięcie -
-
Właściciele Kotów » gorąca prośba -
-
Właściciele Kotów » Wrocław NA POMOC KOTOM warsztaty decoupage -
-
Właściciele Kotów » PILNE !!!!! Pomoc potrzebna - sosnowiec i okolice -
-
Właściciele Kotów » kuweta (nauka)- potrzebna pomoc od zaraz!!!! -
-
Właściciele Kotów » Pilna pomoc -
-
Właściciele Kotów » potrzebna pomoc -
Następna dyskusja: