konto usunięte

Temat: Problemy z transportem kotów

Moja roczna kotka bardzo nie lubi jeździć samochodem.
Tak na prawdę raz udało nam się dojechać na mazury bez żadnych komplikacji, natomiast najczęściej kotka wymiotuje, strasznie się ślini, bardzo szybko bije jej serduszko, szybko oddycha przy czym przeraźliwie miauczy. Nie wiem czy to choroba lokomocyjna czy coś innego. Dodam ze kocica jeździ ze swoja starsza „przyszywana” siostrzyczka w jednym dużym transporterze.
Dziękuje za odpowiedzi.
Arletta S.

Arletta S. Adamed Sp. z o.o.

Temat: Problemy z transportem kotów

Ja jak juz nie mam innego wyjscia i kicia musi jechac z nami to podaje jej 1/2 aviomarinu - i droga jest spokojna inaczej mialam to samo co Ty a do tego okropne miauczenie...

konto usunięte

Temat: Problemy z transportem kotów

Dawałam aviomarin, ale 1/4, widać było za mało... przed następna podrożą dostanie polówkę :) Dzieki :))

konto usunięte

Temat: Problemy z transportem kotów

aviomarin jest dobry jak kota mdli czyli ma chorobe lokomocyjna a nie stres przed jazda samochodem ( ew. kiepskim kierowca;)
dobry jest stresnal - ziołowy płyn, lub serene um - na bazie minerałow wiec łagodny, uspokajajacy, zaczyna sie podawac 2 dni przed podróza
jak nie pomoze ... to trzeba przejsc do ciezszej artylerii ale to juz po kontakcie z osoba która zna i badała kocieta Wasze

konto usunięte

Temat: Problemy z transportem kotów

Dzieki :) Pozdrawiam
ps. mam nadzieje ze to nie stres przed kiepskim kierowca :) hehe

Temat: Problemy z transportem kotów

moja kota to w takim razie skrajne przeciwieństwo. podróże uwielbia przeogromnie. nieistotne czym i jak długie.
w samochodzie zwiedza w trakcie jazdy całe wnętrze, spaceruje po półce z tyłu, po ramionach kierowcy, a jak jej się znudzi to zasypia na desce rozdzielczej.
w pociągu natomiast żali się tylko wtedy, jak są przystanki na stacjach, bo domaga się, żebyśmy już jechali znowu, żeby fajnie ziuziało i stukotało do snu.

konto usunięte

Temat: Problemy z transportem kotów

Karino, koty powinno sie przewozić w transporterkach, nigdy luzem...

Co zrobisz, jeśli wejdzie Ci w krytycznej sytuacji drogowej pod pedał hamulca?

Jak będziesz się czuła, jeśli w przypadku dachowania/uderzenia zabije się uderzając z ogromną prędkością* o szybę? Nie mówiąc już o tym, ze może zrobić krzywdę pasażerom/kierowcy...

To tak, jakby wozić małe dziecko bez fotelika

*Ostatnio miałam okazję doświadczyć, jak ogromne przeciążenia działają na samochód i ludzi w nim siedzących przy delikatnym "puknięciu" na światłach. Ja nosiłam kołnierz przez miesiąc. Kot siedzący na przednim siedzeniu byłby połamany, rozpłaszczony na szybie...

Temat: Problemy z transportem kotów

no i wyszłam na mordercę...
bez przesady, panuję nad sytuacją. koszyk jest, swoją drogą.
Malgorzata F.

Malgorzata F. Project Manager

Temat: Problemy z transportem kotów

Ostroznosci nigdy za wiele....

konto usunięte

Temat: Problemy z transportem kotów

Przepraszam, nei miałam zamiaru zrobić z Ciebie morderczyni :)
Czasem po prostu człowiekowi do głowy nie przychodzą pewne rzeczy - tak jak z zabezpieczaniem balkonów itp. Więc pomyślałam, ze Ci na to zwrócę uwagę. Jak napisała Małgorzata - ostrożności nigdy za wiele...
Ilona K.

Ilona K. Kultura i Rozrywka -
Właściciel, IKK
Relaks

Temat: Problemy z transportem kotów

Hanna Sobolewska:
aviomarin jest dobry jak kota mdli czyli ma chorobe lokomocyjna a nie stres przed jazda samochodem ( ew. kiepskim kierowca;)
dobry jest stresnal - ziołowy płyn, lub serene um - na bazie minerałow wiec łagodny, uspokajajacy, zaczyna sie podawac 2 dni przed podróza
jak nie pomoze ... to trzeba przejsc do ciezszej artylerii ale to juz po kontakcie z osoba która zna i badała kocieta Wasze

Dziękuję, za radę mój ma już ok 15 lat ale jest nadal dziarskim kotem kastratem. U mnie dochodzi stres, gdyż nie tylko wymiotuje ale się po kolei załatwia. Tabletek nie toleruje, czyli spróbuję z płynami.Proszę tylko o podpowiedz ile należy i jak często podawać i w jakiej formie dla ciężaru ok 8 kg.

konto usunięte

Temat: Problemy z transportem kotów

Ilona Kufel-Kasperczak:
Hanna Sobolewska:
aviomarin jest dobry jak kota mdli czyli ma chorobe lokomocyjna a nie stres przed jazda samochodem ( ew. kiepskim kierowca;)
dobry jest stresnal - ziołowy płyn, lub serene um - na bazie minerałow wiec łagodny, uspokajajacy, zaczyna sie podawac 2 dni przed podróza
jak nie pomoze ... to trzeba przejsc do ciezszej artylerii ale to juz po kontakcie z osoba która zna i badała kocieta Wasze

Dziękuję, za radę mój ma już ok 15 lat ale jest nadal dziarskim kotem kastratem. U mnie dochodzi stres, gdyż nie tylko wymiotuje ale się po kolei załatwia. Tabletek nie toleruje, czyli spróbuję z płynami.Proszę tylko o podpowiedz ile należy i jak często podawać i w jakiej formie dla ciężaru ok 8 kg.
To powinien dobrać wet :)
Lekami na własną rękę podawanymi można zdrowo zaszkodzić.
Sądzę, ze w zupełności wystarczy, jeśli przejdziesz się do gabinetu sama (coby kota nie stresowac ;) ), ale z aktualną wagą kota ;)
No i warto wiedzieć, czy ma zdrowe nerki, trzustkę (badanie krwi w miarę aktualne) - w tym wieku już ostroznie trzeba podchodzić do leków w ogóle...

konto usunięte

Temat: Problemy z transportem kotów

Mój Lelek :) raczej lubi podróżować, zazwyczaj przez pierwszych kilkanaście minut z zaciekawieniem wygląda przez okno auta, potem zasypia jak kamień i budzi się kiedy czas wysiąść. Transportuję go ubranego w szelki i przypiętego smyczą do zagłówka tylnej kanapy (rodzaj pasów bezpieczeństwa).

Następna dyskusja:

Kocie problemy czyli jak pomoc




Wyślij zaproszenie do