konto usunięte

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Moja 5-miesięczna kotka nie chce korzystać z kuwety.Próbowałam ją nauczyć,ale jest wyjątkowo oporna.Uwielbia załatwiać się na ubrania,szmatki itp oraz na moją narzutę na łóżko!!!Obecnie przebywa z innymi kotkami,wydawało mi się,że może one jej uświadomią,że swoje potrzeby musi załatwiać tam gdzie one...nic z tego!Załatwia się pod prysznicem albo na dywaniku koło kuwety.Co ja mam zrobić?Już nie mam siły na nią...:(

konto usunięte

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Moze postaw jej druga kuwete , moze jej przeszkadzac zapach odchodow innych kotow...
Moje tez czasem taki numer odwalaja, zwykle kiedy jest brudna kuweta ...
Wioletta W.

Wioletta W. SDS Authoring Team
Lead

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Standardowy problem spotykane niezwykle często. U mnie zsikanie się na narzutę to była podstawa :) a siusianie obok kuwety było notoryczne. Również przez to przeszłam. Nie wiedziałam co jest grane więc przetestowałam wszystko: dwie kuwety, zmianę żwirku, mycie octem zasiusianych miejsc, cytrusy, zmiany lokalizacji kuwety, bla bla bla... Co się okazało? Otóż lekarstwem była...klatka! Otóż moja starsza kicia "wychowywała się" od niemalże urodzenia do 4 miesiąca życia właśnie w klatce - tam czuła się bezpiecznie, obserwowała otoczenie jednocześnie wiedząc, że nic jej nie grozi. No i sprawiłam jej taką klatkę - ogromną, ma w niej wszystko: kuwete z podziałem na dwa rodzaje "potrzeb" :), zabawki, jedzenie, picie, leżankę i "siedzisko". To jej królestwo i jak tylko ktoś się do niego zbliża, to kota się strasznie niepokoi i obserwuje co się dzieje z jej azylem. Uwielbia w niej przesiadywać. A jak coś nabroi, co zdarza się bardzo sporadycznie, to sama do niej zwiewa :))
Teraz Sona ma towarzysza - 2,5 miesięcznego Hugo. Hugo ma swoją kuwetkę, do której i tak załatwiają się oboje, ale...o klatkę i tak toczy się walka. Przepychają się do niej teraz oboje i razem w niej leżakują.
Może Twoja kotka też ma "jakąś przeszłość" i czegoś jej brakuje?

konto usunięte

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Witam...;)
Wychowałam już kilka pokoleń kociaków-obecnie mam trzy.
Jeżeli kotek jest oporny na korzystanie z kuwety to dobrym sposobem jet"kocia miętka"-dostępna jest w sprayu,są też zabawki miętką nasączone.
Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Sikanie gdzie popadnie moze swiadczyc o problemach z nerkami. Nie wiem czy to akurat dobry przyklad, ale moj kotek (mial 13 lat), ktory zawsze zalatwial sie do kuwety, nagle zaczal siusiac w inne miejsca. Potem bardzo zachorowal i umarl, na nerki wlasnie. Lekarz pytal czy przypadkiem nie zaczal siusiac poza kuweta... podobno to pierwszy objaw.

Dlatego warto spytac weterynarze i przebadac (analiza krwi). Chociaz mam nadzieje, ze u Ciebie to raczej brak poczucia bezpieczenstwa - sprobuj postawic kuwete zakryta, tak zeby koteczka nie czula sie obserwowana podczas tej czynnosci. One tez maja potrzebe intymnosci, zwlaszcza gdy nie sa w obecnym domu od dawna i jeszcze sie nie przyzwyczaily. Moj obecny kot, gdy zalatwial sie, a ja wchodzilam do lazienki - szybko konczyl i uciekal. Dopiero potem wracal i zakopywal.

konto usunięte

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Miałam podobny problem z młodszą kotą. Sikała i robiła kupy poza kuwetą, w różnych kątach mieszkania. Próbowałam różnych kuwet, piasków itd, itp. W końcu stanęło na tym, ze w jednej kuwecie mam żwirek dla starszego kota a w drugiej dla niej trocinki. Zauważyłam, że ostatnio zaczyna korzystać z tej żwirkowej kuwety.
Magdalena R.

Magdalena R. American Express
Poland S.A.

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

szczerze mowiac to zeby miec swiety spokoj (tzn nie prac codziennie poscieli) rzucałam jakas stara skarpetke w lazience i moglam byc pewna, ze wlasnie tam koty sie zalatwia. Z czasem zaczelam ja przesuwac w poblize kuwety. No i teraz koty robią do kuwety, a ja mogłam spokojnie wymienic kanape, posciel i narzute ;))

konto usunięte

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Ostatnio jak wzięłam dzikiego kociaka do domu to rzeczywiście kocia załatwiała się w jedno przez siebie wyznaczone miejsce, oczywiście mimo dwóch kuwet. Więc postawiłam kuwetę tam gdzie się załatwiała i sprawa załatwiona. Kiedyś miałam kotka, który siusiał tak jak stał, obudził się i na pościel. Po jakimś czasie przeszło mu samo, nie znałm przyczyny jego zachowania mimo konsultacji z wetem.
Anna  Lankau-Pogorzels ka

Anna
Lankau-Pogorzels
ka
Market Business
Developer

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

moj rudy na poczatku tez tak mial.. kuweta z pieknym żwirkiem silikonowym (taki mial w lecznicy, z ktorej go wzielismy) czysta... a mieszkanie cale w gazetach. sprawe zalatwila zmiana żwirku i vanish ktory w miare doczyscil nasz nowy materac kilkakrotnie ochrzczony przez Frania...ale do tej pory dywanik lazienkowy nie lezy na podlodze bo Franko Chrzciciel podlewa go za kazdym razem gdy zapomnimy go zabrac.

konto usunięte

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Joanna Stroińska:
Moja 5-miesięczna kotka nie chce korzystać z kuwety.Próbowałam ją nauczyć,ale jest wyjątkowo oporna.Uwielbia załatwiać się na ubrania,szmatki itp oraz na moją narzutę na łóżko!!!Obecnie przebywa z innymi kotkami,wydawało mi się,że może one jej uświadomią,że swoje potrzeby musi załatwiać tam gdzie one...nic z tego!Załatwia się pod prysznicem albo na dywaniku koło kuwety.Co ja mam zrobić?Już nie mam siły na nią...:(


zdecydowanie nie chce sie zalatwiac do tej kuwety co inne..albo boi sie czegos, nie ma spokoju..podgladaja ja nne koty itp
moze kuweta stoi przy pralce...?
rozne sa powody..ale na pewno daje Ci znac, ze nie lubi tego miejsca

konto usunięte

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

zdecydowanie nie chce sie zalatwiac do tej kuwety co inne..albo boi sie czegos, nie ma spokoju..podgladaja ja nne koty itp
moze kuweta stoi przy pralce...?
rozne sa powody..ale na pewno daje Ci znac, ze nie lubi tego miejsca

Ale ona ma swoja kuwete,z którą przyjechała.Kuweta nie stoi przy pralce.Dzisiaj siostra mi powiedziała,ze załatwia sie teraz na zasłony albo na pościel badz na kafelki.....ale nadal nie do kuwety!Chociaz raz jej sie zdarzylo tam trafic.....:/
Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

A może kuweta jest dla niej za mała? Kot musi się cały swobodnie mieścić w kuwecie...
Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

konto usunięte

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Joanna Stroińska:
zdecydowanie nie chce sie zalatwiac do tej kuwety co inne..albo boi sie czegos, nie ma spokoju..podgladaja ja nne koty itp
moze kuweta stoi przy pralce...?
rozne sa powody..ale na pewno daje Ci znac, ze nie lubi tego miejsca

Ale ona ma swoja kuwete,z którą przyjechała.Kuweta nie stoi przy pralce.Dzisiaj siostra mi powiedziała,ze załatwia sie teraz na zasłony albo na pościel badz na kafelki.....ale nadal nie do kuwety!Chociaz raz jej sie zdarzylo tam trafic.....:/


wyglada na to, ze totalnie protestuje przeciw zalatwianiu sie tam gdzie powinna hmm

podejdz do empik.u i poszukaj "koci dedektyw" - vicky halls
polecam jest tam poruszony temat brudzenia w domu, a przeczytac mozesz na miejscu spedzjac tam chwile :)

sporo sie nauczylam dzieki tej ksiazce ;)
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: POMOCY!Już nie wiem co robić...;(

Joanna Stroińska:
Moja 5-miesięczna kotka nie chce korzystać z kuwety.Próbowałam ją nauczyć,ale jest wyjątkowo oporna.Uwielbia załatwiać się na ubrania,szmatki itp oraz na moją narzutę na łóżko!!!Obecnie przebywa z innymi kotkami,wydawało mi się,że może one jej uświadomią,że swoje potrzeby musi załatwiać tam gdzie one...nic z tego!Załatwia się pod prysznicem albo na dywaniku koło kuwety.Co ja mam zrobić?Już nie mam siły na nią...:(

Przyczyn może być kilka. Po pierwsze może jej nie odpowiadać rodzaj żwirku w kuwecie. Spróbuj poeksperymentować z innymi, drewnianym, silikonowym. Po drugie, inny kot, dominujący, może jej blokować dostęp do kuwety, więc może potrzebna będzie oddzielna kuweta tylko dla niej? Po trzecie, i to bym sprawdziła mimo wszystko, może to być sygnał, że z jej zdrowiem dzieje się coś nie tak. Czyli do zrobienia badania krwi i moczu.
Pamiętaj, że zwierzęta nie robią niczego złośliwie, i załatwianie się poza kuwetą jest wiadomością, że coś dzieje się nie tak.

Następna dyskusja:

Pchły :( nie wiem czy taki...




Wyślij zaproszenie do