Izabela Pek

Izabela Pek
dziennikarz/publicys
ta/modelka/fotomodel
ka

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Witam,

Moja ukochana koteczka ( dachowiec) po piętnastu latach umarła:( Chciałam się z wami podzielić tą podłą wieścią, ale nie byłam w stanie. Miałam ją od małego, byłam z nią bardz bardzo zżyta, podejrzewam, że może tak mówić każdy właściciel, ale ona była niezywkła. Jeśli mi napiszecie, jak się wstawia zdjęcia ( kod?) to mogę dodać tu. Ale właściwie to ja nie o tym... Mój ukochany na tą wieść sprawił mi niespodziankę i podarował nową kotkę. Perską. Ponieważ do tej pory nie miałam takiego kota, chciałam was prosić o jakieś porady? Mam w domu osiem kotów, ale wszystkie zwykłe, dachowce. Ze względów materialnych, przy takiej ilości, wcinają KIte cata, mokre i suche, natomiast ją chciałabym karmić czymś treściwszym. Kupiłam jej dziś Royala, ale okazało się, że ma 2,5 latka, a ja kupiłam dla kociąt do roku. Więc po 1) czy mogę jej to wcisnąć aż się skończy waszym zdaniem? po 2) co waszym zdaniem za karmę jej dawać? Rojala dla Persów? a może coś jest innego? i po 3) czy ktoś z was ma w domu Persa i może mi co nieco opisać, co to za koty? Jaki charakter? Na co zwracać uwagę?
Magdalena Różacka

Magdalena Różacka Axellus Sp. z o.o.

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Jeśli chodzi o opiekę to są to dość wymagające koty, przede wszystkim czesanie: czesać należy codziennie i starannie całą sierść. Pozwala to uniknąć powstawania kołtunów, które dla kota są bolesne (zwinięty kołtun nieprzyjemnie ciągnie kocią skórę). Miejsca na które należy zwracać szczególną uwagę to zagłębienia pachowe, pachwiny, brzuszek. Podczas czesania pozbywamy się martwych włosków. Można czesać szczotką lub grzebieniem a kołtuny jeśli już się zrobią najlepiej delikatnie złapać u nasady i wyczesać albo wyciąć. Druga sprawa to oczy, persy łzawią zwykle obficie i często (krótkie zatykające się przewody łzowe), oczy należy przemywać wacikiem nasączonym ciepłą wodą od zewnątrz do wewnątrz oka, nie wolno zaniedbać tych czynności! Zaniedbane oczy są skłonne do zapaleń, zakażeń bakteryjnych i wyglądają bardzo nieestetycznie. Zdania są podzielone co do częstotliwości, osobiście uważam że należy to robić tak często jak jest to konieczne. Moje kotki ze względów higienicznych miały regularnie podcinaną sierść "pod ogonkiem" :) nic się wtedy nie przykleja... Co do jedzenia, sucha karma to podstawa ze względu na sierść i wrażliwy układ pokarmowy. Musi więc być dobrej jakości i dobrze zbilansowana, żadnych wynalazków "na wagę". Royal dla persów to dość dobry wybór, moje kotki tolerowały bardzo dobrze takie menu. Jeśli kupiłaś karmę dla młodszych kotów raczej nie powinno to zaszkodzić dorosłemu kotu, ale dla pewności można mieszać z jakąś inną. Ważne jest też odkłaczanie, najlepiej jakąś pastą, wiem że są w sklepie pasty słodkie w smaku i koty jedzą je z chęcią. Persiki lubią zabawę szczególnie z inicjatywy człowieka na równi ze spaniem i wylegiwaniem się i mają niezwykle spokojny i przyjazny charakter. Mam nadzieję, że troszkę pomogłam :) z pewnością dużo więcej informacji znajdziesz na różnych forach i stronach internetowych poświęconych persom.
Wioletta W.

Wioletta W. SDS Authoring Team
Lead

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Jak wyżej.
Ja przemywam oczka rumiankiem. Pasta odkłaczająca - Gimpet Maltsoft Extra, kociaki wcinają aż im się uszy trzęsą.
Co do suchej karmy - swego czasu moje puchacze jadły Kitekata bo mniejszy tylko przy tej karmie nie miał biegunki. Teraz dostają Royala np. Indoor 27 pomieszanego z Profilum Weight Management, polecam - kupek bardzo mało (w przeciwieństwie do żywienia Kitekatem), brzydkiego zapachu zero (polecam także żwirek Cat's Best Nature Gold - zawsze używałam silikonowego, ale zasugerowałam się tutejszymi opiniami i spróbowałam, rewelacja pod każdym względem).
Jeśli chodzi o charakter - cóż...różnie to bywa. Moje to dwie skrajności - nr 1 to furiat-oszołom zachowujący się jak pies, a nr 2 to typowy złośliwy pers płci żeńskiej chodzący swoimi ścieżkami. Generalnie to straszne przytulanki-pieszczochy i cholernie mądre stworzenia.

konto usunięte

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Odejście Kota na Tęczowy Most to ciężkie przezycie...ja do tej pory mimo, że minęło już kilka długich lat, nie mogę wstawić nawet na stronkę, fotki mojego kochanego MAU Egipskiego, którego zabił, nonszalancją i rutyna kiepski wet!
Ale ja nie o tym...
Gratuluję mężowskiej odwagi. Pers na początek, no no no! Ja też kupiłem kiedyś pięknego kremowego Persa, ale nie miałem odwagi go hodować, wykastrowałem i żeby nie mieć tylu trudności z jego toaletą, o zgrozo, strzygę go jak pudla, prawie na łyso. Nie miałem skąd brać czasu na jego 4 godzinne codzienne toalety!
Pers według mojej leniwej duszy to Kot dla zapaleńców i takich wielkich miłosników , że ja to przy nich mały Pikuś! Chylę czoła przed nimi! A znam kilka dobrych Hodowli Persów i spotykając się na Wystawach jak widzę przygotowania do pokazów to mój podziw sięga zenitu!
Kończąc, życzę wytrwałości ...i Pers to piękny Kot!

pzdr


Obrazek
Ireneusz Wasiak edytował(a) ten post dnia 26.03.09 o godzinie 21:42
Izabela Pek

Izabela Pek
dziennikarz/publicys
ta/modelka/fotomodel
ka

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Rety nie strasz mnie:/ Ze co? Ze bede 4h spedzala nad jej toaleta? Ja nad swoja tyle ne spedzam! Nie zamierzam zakladac ani hodowli ani jej wystawiac:/ Wogole, tak w tajemnicy to... wcale nie jestem specjalnie zachwycona tym faktem, ze to Pers, owszem jest piekna, ale jakos zawsze mialam zwykle dachowce i zal mi, ze gdzies w schronisku siedza jakies bidy, a ja dostalam Perska hrabine. Mam tylko nadzieje, ze jak jej minie foch, to nie bedzie rozkapryszona i taka naburmuszona, jak jest teraz. Mam nadzieje, ze jej naburmuszenie wynika z faktu, ze moj mezczyzna ja w kartonie w bagazniku trzymal caly dzien ( te chlopy...) i dlatego taka wsciekla. Moja kotka, ktora odeszla na teczowy most byla nadzywczajna. Rany ona nigdy na mnie nie warknela, nigdy nie wystawila pazurow. Przez pietnascie lat..Ona, widzac, ze ukladam sie do snu, przychodzila i łapka mnie miziala, zebym ja objela, zebym tylko przytulila i pozwolila jej wlezc pod koldre i spac razem. Mogla mnie miziac łapka po twarzy, a ja nigdy nie obawialam sie, ze mnie zadrapie. Jesli zasypiala obok na poduszce, bo nieraz wiercilam sie zbytnio, zmienialam pozycje, to w prawo, to w lewo, to ona kladla sie obok, glowa w moja strone i musialam ja trzymac za łapke. Sciskala moj palec. Po prostu chyba nie wyobrazacie sobie tego, ale tak bylo. Kurde tak mi jej brakuje:( Niewiem czy zaprzyjaznie sie tak z inna:/

konto usunięte

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Nie było moim zamiarem straszenie lub zniechecanie ciebie do Persika! Jeżeli tak to odczułaś to nie wybaczę sobie, że cos takiego spowodowałem. Chciałem ci tylko zwrócić uwagę na pewne aspekty wychowywania Persa!
Ja mojego strzygę na lato a pielęgnacje wyższego stopnia zostawiam tylko na zimę :)))
Widzę, że jesteś osobą wrazliwąikochającą, Skarb nie kobieta!
Ale Masz rację Kota nie zapomina się, oń żyje mimo że biega już na tęczowym moscie. Stąd pewnie te 9 żyć. (po śląsku życ to brzydki wyraz)
Przeczytaj to... http://www.dowgarhill.pl/smutna.html

Jeśli będziesz systematycznie dbać o kudełki Persika to zajmie ci to nie wiecej jak 5 min. dziennie.

Wnioskuje z twojej wypowiedzi o jej zachowaniu, że Persiczka nie ma skończonych minimum 12 tygodni. Chyba że sie mylę!
pzdr


Obrazek

konto usunięte

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Dziękuję za wszystkie cenne uwagi. Pazzia bo tak ma na imę kociczka, to po części też mój nowy, ósmy w kolekcji nabytek. Ale tak jak moje dziecko pisało, do tej pory miałyśmy same biedne dachowce pozbierane z podwórek. Nie mamy doświadczenia w pielęgnacji takiej kociej arystokracji. Tym bardziej dziękuję za każdą radę.
Wioletta W.

Wioletta W. SDS Authoring Team
Lead

Temat: Pers - charakter, żywienie?

No z tą kosmetyką to lekka przesada. Ja moich sierściuchów nigdy nie strzygłam - jak napisał Ireneusz, systematyczne dbanie o kudełki minimalizuje czas. Moje mają małego kołtunka "raz na ruski rok", czeszę je codziennie, ale zajmuje mi to może 10-15 minut. Jeżeli jeden dzień umknie bez czesania, to też tragedii nie będzie.
Tylko przestrzegam przed postępowaniem opisywanym na GL przez jedną paniusię, dla której kot jest rzekomo całym światem i co chwilę jest cały zakołtuniony, "bo się biedny denerwuje przy czesaniu i tego nie lubi."...
Ja mam wypracowany schemat: czesanie, mycie oczek, pasta - choćbym im sierść na siłę wydzierała to będą się drzeć niemiłosiernie, wierzgać, ale z kolan nie zejdą, bo wiedzą, że na koniec będzie przysmak.Wioletta D. edytował(a) ten post dnia 27.03.09 o godzinie 10:51
Magdalena Różacka

Magdalena Różacka Axellus Sp. z o.o.

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Przy moich dwóch kociach zdecydowanie nie spędzałam 4h dziennie na pielęgnacji :) jedna kompletna toaleta rano przed pracą, druga po pracy, oczy jak tylko mogłam wtedy kiedy było trzeba. Tak sobie myślę, że chyba moje kotki były wyjątkowo grzeczne, rozrabiały w granicach rozsądku :) a co do pielęgnacji to praktycznie same przybiegały na widok szczotki :) nie było strachu drapania czy uciekania. Fakt faktem były przyzwyczajane do całego procesu pielęgnacji od małego. Izabelo daj koteczce szansę a z pewnością skradnie Ci serce :)

konto usunięte

Temat: Pers - charakter, żywienie?

Może tylko dodam, ze ważne jest narzędzie pracy. Kup sobie dobrą szczotkę i grzebień. Ja właściwie długo męczyłam koty i siebie szczotką. Od niedawna właściwie najczęściej używam grzebienia. Kupiłam taki specjalny metalowy z grubą rączką. Jest naprawdę świetny. Wyczesywaie idzie sprawnie i szybko.Koty trochę poobrażane są - ale mija im szybko. Podoba mi się ten pomysł ze smakołykiem po czesaniu. Persy są łagodne i spokojne. Trochę czasu trzeba im jednak poświęcić. Sama nie mam zbyt wielkiego doświadczenia ale zauwazyła, że nawet parę minut czesanie dziennie systematycznie - lepiej jest niż dłużej - a sporadycznie. Wtedy faktycznie mogą się skołtunić. Karmę kupuję specjalnie dla persów. Jeden lubi suchą drugi z saszetki. Oczka przemywam przegotowaną wodą.Życzę powodzenia.Katarzyna Walczyk edytował(a) ten post dnia 29.03.09 o godzinie 23:11

Następna dyskusja:

Koci charakter




Wyślij zaproszenie do