Temat: Normalnie zabije Potworzysko
witajcie
oj znam temat zlosci na kota...
powiem tak ja swoją kotke z 2 razy wystawiałam na klatkę schodową, jak spadła z balkonu to aż przykro się przyznac w duchu sie cieszylam, bo ktos ja przygarnie i nawet raz zostwilam ja w hostelu dla zwierzat...
nie jestem psychopatka po prostu ta kotka regularnie przez długi czas sikala po mieszkaniu np, do łózka, butow, na kanape...no i regularnie mnie gryzła
nie pomogały odstraszacze, wizyty u weterynarza,m sterylizacja. pozytywne warunkowanie...nic, nic, nic
a wiecie co pomogło?
jak juz w akcie zupełnej desperacji przyniosłam do domu malutkeigo 6 tygodniowego kocurka:)
i od tamtej pory jest pieknie, juz 2 miesiace....dwa koty spia koło mnie, tylko raz kotka nasikala ale dlatego ze kuweta byla brudna a mnie nie bylo w domu.
sposob polecam
anka