konto usunięte
Temat: nie ma idealnych rozwiązań
Kasia L.:
Wiecie co, jak tak czytam sobie wątki gdzie koty wypadają z okien, bądź giną w uchylnych oknach lub też giną wychodząc na dwór to zastanawiam się co jest lepsze - trzymanie kotów wyłącznie w domu czy też danie im swobody? Tu na pewno ograniczeniem jest mieszkanie w domu lub w bloku bądź wysokość piętra w bloku.
Zarówno niezabezpieczone mieszkanie (okna, balkon) jak i ogród przy ruchliwej ulicy są niebezpieczne. Jednak przecież nie musimy wybierać między niezabezpieczonymi oknami a niezabezpieczonym ogrodem.
Wystarczy w mieszkaniu/domu zabezpieczyć kota przed niebezpieczeństwami na tyle na ile tylko się da.
Generalnie jestem przeciwna wypuszczaniu kotów bez nadzoru, na otwarty teren. Zbyt wiele widziałam już ofiar takiego wypuszczania, zbyt wiele z nich umierało mi na rękach.
Miejsc, w których można bezpiecznie wypuszczać koty jest bardzo mało.
Wbrew pozorom zabezpieczenie okien/balkonu/tarasu nie jest aż tak trudne, jakby się mogło wydawać i uważam, że to nasz obowiązek zadbać o bezpieczeństwo zwierząt. One mogą liczyć tylko na nas.
Moje koty wychodzą na zabezpieczony, duży balkon i są szczęśliwe i bezpieczne.
Wszystkie moje koty były kiedyś bezdomne lub zagubione, zabrane z podwórek, ulic. Żadne z nich nie narzeka na brak swobody.
W tej chwili szukam domu dla Jaśminy - kotki, która trafiła do mnie ze złamaną szczęką, rozległą martwicą, bliska śmierci głodowej. Jej leczenie trwało ponad 2 miesiące. RTG wykazało dodatkowo, poza obrażeniami po pogryzieniu przez psa, śrut w jamie brzusznej.
Jaśmina jest domowym kotem - prawdodobnie "po prostu" ktoś ją wypuszczał.Magdalena N. edytował(a) ten post dnia 09.07.07 o godzinie 12:15