konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Od 3 dni maine coon nie chce jeść, ma 4 lata, zdrowy, wykastrowany, karmy nie zmieniałam. Wodę normalnie pije, z kuwety też korzysta. Nie chce jeść kompletnie nic, kurczaka, wędlin, mokrego, suchego, żadnego.
W domu spokój, nic się nie działo. Dlaczego tak jest?
Ogólnie zachowuje się normalnie, bawi się, mruczy, w nocy przyłazi spać ze mną, ale martwię się...
Poradźcie coś proszę!

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Może zobaczył się w lustrze i podjął decyzje... ;) A tak na serio, to poszedłbym do weta i będzie jasne.

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Nasz jeden kot, miał kiedyś zapalenie gardła czy coś takiego, w sumie zachowywał się normalnie, jednak nie mógł nic połykać...
Izabela Korzińska

Izabela Korzińska Architekt /
Developer ETL/TEam
Leader, Roche Polska

Temat: nie chce jeść :/

Sylwia Ambroziak:
Od 3 dni maine coon nie chce jeść, ma 4 lata, zdrowy, wykastrowany, karmy nie zmieniałam. Wodę normalnie pije, z kuwety też korzysta. Nie chce jeść kompletnie nic, kurczaka, wędlin, mokrego, suchego, żadnego.
W domu spokój, nic się nie działo. Dlaczego tak jest?
Ogólnie zachowuje się normalnie, bawi się, mruczy, w nocy przyłazi spać ze mną, ale martwię się...
Poradźcie coś proszę!
Wiem, że to zabrzmi, jak histeria, ale jeśli nie szkoda Ci pieniędzy, zrób kotu:
1. pełne badania krwi,
2. rentgen,
3. sprawdź, czy nie ma guzków na ciele.
Ja w sierpniu zbagatelizowałam brak apetytu u mojej kici i 13 października musiałam ją uśpić, bo umierała na raka. Tu jest wątek i są wypisane objawy:
http://www.goldenline.pl/forum/2576274/chora-i-jeszcze...

Dodam, że ze mną bardzo chciała spać, łasiła się więcej, niż zwykle, jakby czuła, że czas się żegnać :(

Może to tylko mały problem np. z zapaleniem jelit, albo właśnie z chorobą gardła, a może rak, który w 75% przypadków u kotów jest złośliwy :(

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Sylwia Ambroziak:
Od 3 dni maine coon nie chce jeść, ma 4 lata, zdrowy, wykastrowany, karmy nie zmieniałam. Wodę normalnie pije, z kuwety też korzysta. Nie chce jeść kompletnie nic, kurczaka, wędlin, mokrego, suchego, żadnego.
W domu spokój, nic się nie działo. Dlaczego tak jest?
Ogólnie zachowuje się normalnie, bawi się, mruczy, w nocy przyłazi spać ze mną, ale martwię się...
Poradźcie coś proszę!

Miałem taki sam problem z kotką kilka lat temu. Po wizycie u weterynarza okazało się, iż kotka miała białaczkę. Dlatego najlepiej idź do weterynarza z kotem.
Sylwia Czwarno

Sylwia Czwarno Księgowa, Certyfikat
na usługowe
prowadzenie ksiąg

Temat: nie chce jeść :/

Proponuje zrobić test tuńczykowy, u mnie zawsze działał :) jak moje koty były markotne i nie chciały za bardzo jeść, kupowałam tuńczyka w puszcze i zawsze się na niego skusiły. A tak poważniej to może jest problem z kotkiem i trzeba zastosować jakiś preparat na okdłaczanie (remower, pasta odkłaczająca), po czymś takim kot potrafi wydalić (np. zwymiotiwać) naprawdę duże ilości sierści.

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

dziękuję Wam za odpowiedzi, aczkolwiek zaczęłam się jeszcze bardziej martwić :/
tuńczyk nie działa, guzków raczej nie ma, bo został obmacany dokładnie, ja też niestety pożegnałam jednego ze swoich kocurów w styczniu i teraz jestem czujna pod tym kątem.
cóż, jeszcze chwila obserwacji, jak nie będzie zmian, to lecimy do Weta.

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Sylwia Ambroziak:
dziękuję Wam za odpowiedzi, aczkolwiek zaczęłam się jeszcze bardziej martwić :/
tuńczyk nie działa, guzków raczej nie ma, bo został obmacany dokładnie, ja też niestety pożegnałam jednego ze swoich kocurów w styczniu i teraz jestem czujna pod tym kątem.
cóż, jeszcze chwila obserwacji, jak nie będzie zmian, to lecimy do Weta.

Sylwia nie stresuj się aż tak. to wcale ni emusi być coś poważnego!
Ja Cię rozumiem, pół roku temu straciłam kotkę i też nie wyobrażam sobie żeby któryś kot mógł byc chory...
Nie stresuj się, obserwuj, a dla pewności jedź do weta jeśli masz dobrego i zaufanego. Do konowała nie jedź, bo może Cię tylko zestresować bardziej!

trzymam kciuki!

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Marcin Molak:
Miałem taki sam problem z kotką kilka lat temu. Po wizycie u weterynarza okazało się, iż kotka miała białaczkę. Dlatego najlepiej idź do weterynarza z kotem.

Marcin, powiedz, jak się sprawa zakończyła?

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Zofia Z.:
Sylwia nie stresuj się aż tak. to wcale ni emusi być coś poważnego!
Ja Cię rozumiem, pół roku temu straciłam kotkę i też nie wyobrażam sobie żeby któryś kot mógł byc chory...
Nie stresuj się, obserwuj, a dla pewności jedź do weta jeśli masz dobrego i zaufanego. Do konowała nie jedź, bo może Cię tylko zestresować bardziej!

trzymam kciuki!

Dzięki Zofia! Mam dobrego w pobliżu do którego jeżdżę ze wszystkimi.
Weekend obserwacja, jeśli nie będzie zmian na lepsze, w poniedziałek od razu weterynarz. Chociaż też nie wiem, czy tak długo czekać, 5 dni na samej wodzie...

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Sylwia Ambroziak:
Weekend obserwacja, jeśli nie będzie zmian na lepsze, w poniedziałek od razu weterynarz. Chociaż też nie wiem, czy tak długo czekać, 5 dni na samej wodzie...

jeśli nie je absolutnie nic, nawet szyneczki czy serka, to leć do weta jeszcze dzisiaj, bo mu wątroba siądzie.Zofia Z. edytował(a) ten post dnia 28.10.11 o godzinie 15:10

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Zofia Z.:

jeśli nie je absolutnie nic, nawet szyneczki czy serka, to leć do weta jeszcze dzisiaj, bo mu wątroba siądzie.

jasna sprawa, ok! mam tu też i całodobowego obok, też do nich chodzę, tylko drożej mają, ale w tej chwili kasa nie gra żadnej roli.
pomyślałam, że oliwkę mu spróbuję dziś jeszcze dać, uwielbia je, może chociaż to zadziała.

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Tomasz Danyluk:
Nasz jeden kot, miał kiedyś zapalenie gardła czy coś takiego, w sumie zachowywał się normalnie, jednak nie mógł nic połykać...

Hej, leczony był zastrzykami czy dopyszczkowo? Jak długo?

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Sylwia Ambroziak:
Marcin Molak:

Miałem taki sam problem z kotką kilka lat temu. Po wizycie u weterynarza okazało się, iż kotka miała białaczkę. Dlatego najlepiej idź do weterynarza z kotem.

Marcin, powiedz, jak się sprawa zakończyła?

Kotka miała zabieg i żyje szczęśliwie do dziś

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Marcin Molak:
Sylwia Ambroziak:
Marcin Molak:

Miałem taki sam problem z kotką kilka lat temu. Po wizycie u weterynarza okazało się, iż kotka miała białaczkę. Dlatego najlepiej idź do weterynarza z kotem.

Marcin, powiedz, jak się sprawa zakończyła?

Kotka miała zabieg i żyje szczęśliwie do dziś

zabieg na białaczkę? białaczka przeciez to jest wirusowa choroba - nieuleczalna zresztą, to jaki zabieg? no chyba, że na coś innego ten zabieg był...

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Zofia Z.:
zabieg na białaczkę? białaczka przeciez to jest wirusowa choroba - nieuleczalna zresztą, to jaki zabieg? no chyba, że na coś innego ten zabieg był...

U kotki były objawy, które sugerowały białaczkę kocią. Wiem tylko, że podczas zabiegu kotka została "otwarta" (niestety, nie wiem dokładnie czy to było otwarcie jamy brzusznej czy czegoś innego). W efekcie kotka poczuła się lepiej i żyje do dziś (zabieg był robiony kilka lat temu).

Co do samej białaczki to rzeczywiście, jeśli wirus się rozwinie to może zabić kota albo przechodzi w stan uśpienia. Może się jednak zdarzyć, iż przy pewnym rozmnożeniu komórek wirusa (pierwsza wiremia) organizm je zwalcza i staje się odporny.

Klinika, która uratowała mojego kota (Maxi-vet na ulicy Reymonta w Warszawie), miała już kilka takich przypadków.

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Sylwia Ambroziak:
Tomasz Danyluk:
Nasz jeden kot, miał kiedyś zapalenie gardła czy coś takiego, w sumie zachowywał się normalnie, jednak nie mógł nic połykać...

Hej, leczony był zastrzykami czy dopyszczkowo? Jak długo?

Cześć! Kot o którym pisałem, był u nas jakiś czas na "przechowanie". Kot zachorował w momencie, gdy opuszczał nasz dom, nie wiem jakie były to leki, jednak wiem na pewno, że kot wyzdrowiał.

Napisz, czy Twój już spożywa

TD

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Tomasz Danyluk:
Nasz jeden kot, miał kiedyś zapalenie gardła czy coś takiego, w sumie zachowywał się normalnie, jednak nie mógł nic połykać...

U mnie dokładnie było podobnie - objawy identyczne...zapalenia gardła, antybiotyk, zastrzyki, zakaz dawania kotu zimnego jedzenia, przepędzanie go z przeciągów :)
Magda A.

Magda A. Administracja
biurowa

Temat: nie chce jeść :/

A może kot jest zakłaczony? Nasza kotka nie je kiedy właśnie jest zakłaczona. Wtedy dajemy jej maltpastę i jest ok. Generalnie powinno podawać się pastę odkłaczającą przynajmniej raz w tygodniu.

konto usunięte

Temat: nie chce jeść :/

Marcin Molak:
Zofia Z.:
zabieg na białaczkę? białaczka przeciez to jest wirusowa choroba - nieuleczalna zresztą, to jaki zabieg? no chyba, że na coś innego ten zabieg był...

U kotki były objawy, które sugerowały białaczkę kocią. Wiem tylko, że podczas zabiegu kotka została "otwarta" (niestety, nie wiem dokładnie czy to było otwarcie jamy brzusznej czy czegoś innego). W efekcie kotka poczuła się lepiej i żyje do dziś (zabieg był robiony kilka lat temu).

Co do samej białaczki to rzeczywiście, jeśli wirus się rozwinie to może zabić kota albo przechodzi w stan uśpienia. Może się jednak zdarzyć, iż przy pewnym rozmnożeniu komórek wirusa (pierwsza wiremia) organizm je zwalcza i staje się odporny.

Klinika, która uratowała mojego kota (Maxi-vet na ulicy Reymonta w Warszawie), miała już kilka takich przypadkówMarta M. edytował(a) ten post dnia 12.09.12 o godzinie 17:42

Następna dyskusja:

nie chce jeść




Wyślij zaproszenie do