Renata B.

Renata B. "Jeśli szanujesz
dzień dzisiejszy,
możesz go uczynić
leps...

Temat: Mój kot mnie gryzie!!! :)

no mój na pewno samotnikiem nie jest:)potrzebuje duuuzo mojej uwagi. Oczy muszę też mieć dookoła głowy. Potrafi zjeść wszystko w mojej szafie. Ostatnio zjadł strój kąpielowy. Nawet wet się zdziwił:) zabezpieczone szuflady i szafa mogą świadczyć o tym, że mam dziecko a to tylko kot rozbójnik :)

Wiem, ale koty jednak, wbrew pozorom, nie są wcale takimi samotnikami za jakie się je uważa.
Beata K.

Beata K. art buyer, producent

Temat: Mój kot mnie gryzie!!! :)

Swoją drogą ciekawe jest to, że kot ZAWSZE położy się na ubraniu położonym (choćby na chwilę) na łóżku a nie obok niego. Jeśli ma wybór to na tym uprasowanym, czarnym (jeśli sam ma jasną sierść), które za chwilę masz założyć na wielkie wyjście;)))
W szafie czy szufladzie też zawsze znajdzie najlepsze strategicznie miejsce;)
Anna Łuniewska

Anna Łuniewska Dyrektor ds.
Marketingu i PR

Temat: Mój kot mnie gryzie!!! :)

Pocieszę Cię :)
Mój kot po serii pieszczot i podczas mruczenia też potrafi zacisnąć na mojej dłoni pazury, opuścić uszka ku dołowi i wbić zęby w którąś z głaszczących go kończyn. W trakcie wykonywania tej czynności często mruczy, więc wniosek nasuwa mi się jeden - to zabawa...

W którejś z "kocich książek" przeczytałam kiedyś, że koty bardzo często atakują
1. Znienacka - wtedy jest to zabawa (?)
2. W trakcie pieszczot - i po takim ataku zaczynają się często myć dla uspokojenia - jakby same nie wiedziały po co ta "akcja" :) Pamiętam również, że autor nie wytłumaczył dlaczego tak się dzieje.

Mnie z kolei nie przekonuje pojęcie zabawy u kota. O ile u psa zauważam świadomość zabawy - tak u kota (przynajmniej mojego) nie widzę różnicy w polowaniu na sznurek kierowany moją ręką a prawdziwą muchę...jego reakcje, przeżywanie sytuacji i akt polowania wygląda identycznie i tak samo serio.

konto usunięte

Temat: Mój kot mnie gryzie!!! :)

Anna Łuniewska:
Pocieszę Cię :)
Mój kot po serii pieszczot i podczas mruczenia też potrafi zacisnąć na mojej dłoni pazury, opuścić uszka ku dołowi i wbić zęby w którąś z głaszczących go kończyn. W trakcie wykonywania tej czynności często mruczy, więc wniosek nasuwa mi się jeden - to zabawa...


Moge sie mylic, ale wg mnie nie do konca.
Kot to "indywidualista", kot to specyficzne "urzadzenie" ale kot nie jest glupi.
Jak go pacniesz w lepete, albo pstrykniesz mocno w ucho (wydajac przy tym glosne i wrogie przy tym dzwieki), kot ZROZUMIE, ze Tobie sie to nie podoba i ze sobie takiej "zabawy" nie zyczysz.
Kot swoj rozum ma.
Moze sie obrazi na tydzien, moze sie zmieni chwilowo, ale po 2-3 "nauczkach" nie bedzie Cie gryzl/drapal.

Moze sie myle. Moze mam szczescie. Moze to kwestia charakteru, ale bawilem sie z wieloma kotami w zyciu, teraz mam dwa - non stop - o bardzo roznych charakterach.
Ale zaden by sie nie odwazyl ugryzc, zadrapac. I nie mam kotow - cyborgow. Np. powiewajacy szlafrok idacego czlowieka atakuja (i wtedy drapniecie sie nie liczy), za to wystawiona koncowka palca w szczelinie (kot nie do konca wie, ze to reka) jest atakowana i pazurami i zebami, ale delikatnie, ostroznie ZABAWOWO, nie "na maxa". Inny przyklad: kot za firanka. Atakuje reke, ale pazury schowane w 4/5, czyli niedrapiace, a ugryzienia delikatne, by nie rzec pieszczotliwe.
Za to JUZ nie odwaze sie wsadzic reke TYLKO pod koc. Rece goily mi sie ponad tydzien i to nie raz.
Ja rozumiem "zabawe" i koty "rozumieja".

Koty nie sa glupie. Musza tylko poznac "granice"

konto usunięte

Temat: Mój kot mnie gryzie!!! :)

mój też się tak bawił- łapał zębami, pazurami- ale tak by śladów nie pozostawić- pewnie bał się że obdukcję zrobię...

teraz już z tego wyrósł- ma 1,5 roku i może gdzieś raz na miesiąc zbierze go na takie zabawy:)

przeczytałam gdzieś w trakcie o spaniu na ubraniach- zwłaszcza tych czarnych- hej, może my mamy tego samego kota? - mój jest wychodzący więc jeżeli jesteś moją sąsiadką to na bank mamy tego samego kociaka:)
\
pozdrawiam wszystkich miłośnikó futrzaków- ja jeszcze 2 lata temu niecierpiałam ich- dopóki taki jeden nie wybrał sobie, że będzie mieszkać z nami- a teraz ma lepiej niż mój mąż- obiadu jak nie ma to nie, ale konserwa jest zawsze- kocia:)

konto usunięte

Temat: Mój kot mnie gryzie!!! :)

Beata K.:
Swoją drogą ciekawe jest to, że kot ZAWSZE położy się na ubraniu położonym (choćby na chwilę) na łóżku a nie obok niego. Jeśli ma wybór to na tym uprasowanym, czarnym (jeśli sam ma jasną sierść), które za chwilę masz założyć na wielkie wyjście;)))
W szafie czy szufladzie też zawsze znajdzie najlepsze strategicznie miejsce;)


Hehe dokładnie. Każda torba z zakupami pozostawiona na podłodze zawsze zwiększa magicznie swoją pojemność o kota. A leżenie w otwartej walizce przygotowanej do pakowania - rozkosz dla kota :)

A propos gryzienia - mam dwie "koty", jedna - europejska - atakuje wyłącznie stopy mojej drugiej połowy, i wtedy rzeczywiście jest walka. Druga - syberyjska - nie lubi być dotykana w ogóle, z wyjątkiem nocy, kiedy to przyłazi do łóżka, miauczy i furczy, i zaczepia mnie zębami, dość mocno zresztą. Wygląda to jakby chciała "wyciągnąć" mnie z łóżka, bo jej się nudzi. Nie pomaga chowanie się pod kołdrą, bo Amela gryzie w to co wystaje - czyli np. skóra głowy (niesamowite, jak można ugryźć tak napiętą skórę..?).

Następna dyskusja:

mój kot drapie i gryzie




Wyślij zaproszenie do