Aleksandra W.

Aleksandra W. WIESER usługi i
doradztwo

Temat: "Mizianie",drapanie za uszkiem,przytulanie...

Mój Chester, gdy wracam po pracowitym dniu po prostu "wymusza" na
mnie bym koniecznie się położyła...wchodzi wtedy na moją klatkę piersiową i cały szczęśliwy wtula się we mnie mrucząc jak silnik diesela hehehe...wieczorami za to, gdy już chce iść spać- czeka, aż jego Pani się położy i szturcha łapką, gdy przyjęta przeze mnie pozycja nie jest odpowiednia... odpowiednia to znaczy taka, że moja ręka jest uniesiona i on wtedy wtula się pod pachę... opierając łepek na ramieniu.. i wtedy zaczyna się to popularne ugniatanie twarzy.... :-) istny wariat,
ale jaki kochany...Aleksandra Wieser edytował(a) ten post dnia 10.07.08 o godzinie 18:15
Arletta S.

Arletta S. Adamed Sp. z o.o.

Temat: "Mizianie",drapanie za uszkiem,przytulanie...

W takiej pozycji jest drapany brzusio....:)))


Obrazek

konto usunięte

Temat: "Mizianie",drapanie za uszkiem,przytulanie...

Miejsce nietypowe, a uwielbiane przez 99 % kotowatych, to koniec grzbietu, tuż przy ogonie. Od razu „kuper” w górę i mrrrruczennnie...

Następna dyskusja:

drapanie




Wyślij zaproszenie do