Temat: Marna jakość?
Marta T.:
zawsze byłam przekonana, że taki whiskas, friskis czy inny kitekat, to raczej dobre karmy. Czy macie jakieś namacalne dowody, że to badziew?
te karmy mają ok 4% mięsa a resztę lepiej pominąć milczeniem - to chyba najlepszy argument
szczerze mówiąc Animonda Carny też nie jest dobrą karmą, może ma i 100% produktów mięsopochodnych (zamiast soi czy innych wypełniaczy), ale nie jest to wysokogatunkowe mięso tylko wszystko co da się przemielić
jeśli nie dajemy kotom naprawdę dobrej mokrej karmy (oczywiście jako uzupełnienie suchej) to chyba lepiej nie dawać mokrej wcale
z mokrych karm o dobrym składzie które mogę polecić to Applaws, Schesir, Cosma (dostępnie niestety chyba tylko w zooplusie), ew. Feline Porta (ta bywa też w polskich sklepach), w miarę OK jest jeszcze Gimpet (dość szeroko dostępny) a z Animondy chyba tylko saszetki w wersji vom Feinsten Select (gdzie mięso jest nie mielone) - ale tego nie stosuję więc mogę się mylić