Agnieszka
M.
specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...
Temat: małe żarłoczki
Iwona H.:
Agnieszka M.:
Iwona H.:
Mam nadzieje, że wcześniej nie głodował, bo jest taki kochany.
Ale koniec z pełnymi michami - zaczyna się ograniczenia jedzenia :)
No i właśnie tu tkwi pułapka:(
Jak będziesz ograniczała to kot bedzie jadł na zapas i ciągle żebrał... Jedyna opcja to przyzwyczaic kota, że jedzenie jest stale dostepne. Na początku na pewno będzie sie objadał, ale po jakimś czasie załapie, że nie musi, bo nie zabraknie.
Najlepiej żeby stale była dostepna sucha karma dla kastratów lub light. Na początku kot na pewno utyje, ale po jakims czasie wróci do normy...
No to już całkiem "zgłupiałam"....Iwona H. edytował(a) ten post dnia 17.09.08 o godzinie 21:23
Powiem szczerze, że jak to wyczytałam wczoraj to ja też:)
Wyczytałam w ksiązce Doroty Sumińskiej "Szczęsliwy kot" str. 43