Temat: Maincoon i resztę sie wie

Nie jestem hodowcą, lecz zwykłym opiekunem. Mam trzy kotki, dwoje dachowców i maincoona. Mieszkam na powierzchni 90 m, a zatem chyba nie na małej?. Jednakże nie posiadam żadnych możliwości spacerowania z kotkami, czyli powyższa powierzchnia jest ich powierzchnią życiową, dosłownie nie w przenośni. Z uwagi na brak uczestniczenia w kocich wystawach nie utrzymuje kontaktów z innymi właścicielami kotków rasowych i w tym momencie dochodzę do kwestii pomocy lekarskiej. Z dachowcami nie mam żadnych problemów, jednakże mam problemy z maincoonem. Do wieku około sześciu lat kotek sobie spokojnie tył, i nagle nastąpiło dosłowne zatkanie się kotka, gdyż przestał jeść i nie mógł się wypróżnić. Zaczęła się zabawa z weterynarzami dokonującymi standardowo lewatywy, i zapisującymi kolejne piguły przeczyszczające, kotek dalej chudł, ograniczał się do płynów i walczył z czterema literami, w końcu dotarłem do weterynarza, który dokonał operacji i wycisnął bezpośrednio, wewnętrznie, jelita, zapisał błonnik i gazprid oraz karmę, z braku laku, na cukrzycę, nie stwierdzono, aby kotek był na nią chory. Kotek obecnie wypróżnia się średnio, co trzy dni, lecz nie przybiera na wadze, chociaż je, przypomina modelki z wybiegu. Najlepsze jest to, że po tych wszystkich przeżyciach kotkowi zmienił się głos. Maincoony charakteryzuje gaworzenie, w odróżnieniu od innych kotków, mniej miauczą, a więcej gaworzą, gadają o swoich przeżyciach i nawiązują kontakt werbalny z opiekunem. Przed zatkaniem kotek świergolił, obecnie przypomina głos po przepiciu, lub jest bardziej erotyczny (wybierz, co lubisz). Suplikując, stwierdziłem brak weterynarzy dla kotów rasowych, ci, którzy są nie dysponują zbyt dużą wiedzą, a w rezultacie tak jak u nas ludzi, osobniki szlachetne bardziej wrażliwe padną, a nie posiadające tych cech będą się bawić i cieszyć życiem. Jeśli masz maincoona odezwij się

konto usunięte

Temat: Maincoon i resztę sie wie

mam mco, nfo i dachowca
jestem wlascicielką, nie hodowcą.
z moim kociejstwem chodze do pani weterynarz ktora ma swoją hodowle nfo.
mco mam dopiero od dwoch lat wiec wiele jeszcze nie wiem
ale siedze na forum dla mco (wlascicieli i hodowcow)
i jak mam problem to sie pytam
to o czym piszesz-pierwsze slysze
moze zajrzyj do nas?
http://maine-coon-cat.eu/phpBB2/

Temat: Maincoon i resztę sie wie

Dziękuje za reakcję, lecz to co opisałem, starałem się opisać w miarę dokładnie. Swoją wypowiedź zamieściłem również na podanym przez Panią forum, mam nadzieję że ktoś mi pomorze.

Temat: Maincoon i resztę sie wie

Ja też mam MCO i dwa dachowce. MCO ma już 5 lat i jak na razie nic się z nim strasznego nie dzieje. Wcześniej( miał wtedy około roku) miałam z nim problemy, czeste zatrucia pokarmowe po nowej karmie, teraz jest naprawde dobrze, jedynie czasami wymiotuje, ale to u kotów normalne. MCO jak to rasowce sa napewno bardziej delikatne, więc trzeba na nich bardziej uważać niz na dachowce.
My mamy swojego zaprzyjaźnionego weterynarza i bardzo jestesmy zadowoleni:-)))

konto usunięte

Temat: Maincoon i resztę sie wie

A ja mam bardzo głupie, podstawowe pytanie - MCO mają długą sierść, czy on sie po prostu nie zakłacza, tak maksymalnie? Jeśli ma problemy z perystaltyką, zbite kawały sierści moga go przytykac... No ale to zdiagnozowałby każdy weterynarz, który nei jest totalnym konowałem.

Więc może po prostu perystaltyka i wchłanianie? I trzeba dawać kotu karmy dla kotów z delikatnym przewodem pokarmowym?

konto usunięte

Temat: Maincoon i resztę sie wie

Tak przy okazji Maine Coonów. Ja mam mieszańca - z persem, więc nie dość, że ma długą sierść, to wydaje mi się, że ma sporo gęstszą niż standardowe Maine Coony (zresztą sami oceńcie :)). Kupiłam mu pastę odkłaczającą, bo ostatnio gubi mnóstwo włosów, więc wyobrażam sobie ile musi ich zjadać... Tyle się naczytałam o tym, jak koty wariują na widok/smak/zapach pasty, a ten nic! Powąchał, powąchał i poszedł. Dałam mu trochę do jedzenia, ale też nie wygląda na zainteresowanego. I cóż z takim począć?


Obrazek
Karolina K. edytował(a) ten post dnia 08.11.07 o godzinie 14:43

Temat: Maincoon i resztę sie wie

Karolina K.:
Tak przy okazji Maine Coonów. Ja mam mieszańca - z persem, więc nie dość, że ma długą sierść, to wydaje mi się, że ma sporo gęstszą niż standardowe Maine Coony (zresztą sami oceńcie :)). Kupiłam mu pastę odkłaczającą, bo ostatnio gubi mnóstwo włosów, więc wyobrażam sobie ile musi ich zjadać... Tyle się naczytałam o tym, jak koty wariują na widok/smak/zapach pasty, a ten nic! Powąchał, powąchał i poszedł. Dałam mu trochę do jedzenia, ale też nie wygląda na zainteresowanego. I cóż z takim począć?


Obrazek
Karolina K. edytował(a) ten post dnia 08.11.07 o godzinie 14:43

Nic nie poradzisz:-(( mój MCO zjada ją z apetytem, ale dachowce patrzą z obrzydzeniem co ja im chce dać do jedzenia

konto usunięte

Temat: Maincoon i resztę sie wie

paste dodaje do mokrego
i dlatego ja zjadaja
samą-nigdy
Elżbieta C.

Elżbieta C. Menedżer, Ernst &
Young

Temat: Maincoon i resztę sie wie

ja mam mco od paru miesiecy
a bezcenna skarbnica wiedzy jest dla mnie http://miaukunowo.eu

Temat: Maincoon i resztę sie wie

Proszę o wskazanie karm dla kotków z problemami słabej pracy jelit.
Elżbieta C.

Elżbieta C. Menedżer, Ernst &
Young

Temat: Maincoon i resztę sie wie

zaloguj sie prosze na wspomnianym przeze mnie forum
jest tam specjalny dzial w ktorym mozesz zadawac pytania lekarzowi weterynarii

Następna dyskusja:

czochranie sie mojej kici




Wyślij zaproszenie do