Maciej Myśliwiec

Maciej Myśliwiec Media, Komunikacja,
Social Media,
Szkolenia, NGO

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

MOj Kot, Main Coon, obecnie 2 letni, od jakiegos roku o godzinie 2 w nocy po prostu wstaje i zaczyna chodzic po przedpokoju i wyć (Main Coony nie miaucza własciwie tylko tak spiewaja "uaaa"). rownoczesnie drapie w drzwi, ale tak, ze jak sie o wpusci, to wejdzie na chwile przejdzie sie popokoju, wyjedzie i dalejz acznie wyc. trwa to mniej wiecej z przerwami od 2 do 6 rano i tak codzieniie:( nie musze mowic, ze ogolnie domownicy maja dosc;] warto jeszcze dodac, ze jak sie wyjdzie do niego to od razu zaczyna mruczec cieszyc sie i chce zeby go glaskac. ale z kolei jak go wezme do lozka to pojdzie z powrotem i zacznie wyc na nowo. Jak mozna go uspokoic????

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

Może Twój kot zostaje w domu sam za długo? Cały dzień przesypia i w nocy jakoś musi odreagować? Spróbuj może zostawiać mu w ciągu dnia zabawki albo jako drapieżcy utrudnić dostęp do jedzenia? Wspaniałym rozwiązaniem kociej nudy jest drugi kot. Zabawy wspólne w ciągu dnia powinny skutecznie wymęczyć obydwa aby nie miały głupich pomysłów nocnych.
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

Mojemu Dropsowi tez ostatnio odbija w nocy, wlezie pod łóżko i miauczy, gdy zawołam go po imieniu przestaje i już nie powtarza swojej kociej mowy.
Ma mnie i synka do dyspozycji przez całą dobę, w dodatku ma też kocią towarzyszkę, Drops jest jednak leniwy i czasami Psotka musi się natrudzić żeby łaskawca chciał się z nią pobawić.
Psota za to może całymi dniami biegac po mieszkaniu, bawić się z nami i z Dropsem a w nocy i tak buszuje.

konto usunięte

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

widac chce sie bawic
byc moze-jak juz wyzej napisano-zostaje sam dlugo w dzien
wiec chce w nocy wykorzystac to ze ma swich duzych
u mnie pomoglo dokocenie
Sylwia Michalska

Sylwia Michalska adiunkt, IRWiR PAN

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

Drugi kot :)
Plus nowe zabawki, lub stare spryskać kocimiętką w sprayu.
Drapak pod sufit, żeby miał gdzie łazić?

Ja bym jeszcze kontrolnie poleciała do weta, bo latam ze wszystkim, ale on się chyba nuuuudzi.
Bo jest kastrowany, prawda?
Maciej Myśliwiec

Maciej Myśliwiec Media, Komunikacja,
Social Media,
Szkolenia, NGO

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

No wiec Cymo jest kastrowany, mamy w domu tez drugiego kota. gonia sie, zabawek maja koszyk wypelniony po brzegi, plus caly dzien z nimi siedzi Babcia. wiec kurcze nie sa same.

jest nas w sumie 4 osoby w domu popoludniu wiec nei moze narzekac na brak towarzystwa i zainteresownia bo kazdy sie z nim bawi;]

co do jedzenia to on jest tylko hypoalergiczne suche, bo ma alergie jedzeniowe na inne, wiec tez ciezko mi mu odbierac;]

ogolnie stopery mam w uszach;] ale serce im sie kraja

aa no i z drapakiem jest problem, bo on ma metr dlugosci prawie i wazy 11 kilo:P:P wiec przewraca;]Maciej Myśliwiec edytował(a) ten post dnia 05.01.08 o godzinie 14:12
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

Można samemu wykonac fajne drapaki, niby schodki zrobione z półeczek obite futerkiem a pod sufitem zamiast schodka jakaś przytulna budka.
Maciej Myśliwiec

Maciej Myśliwiec Media, Komunikacja,
Social Media,
Szkolenia, NGO

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

w sensie ze chodzilo mi ze kot ma metr dlugosci i 11 kilo a nie drapak:D:DMaciej Myśliwiec edytował(a) ten post dnia 05.01.08 o godzinie 16:39

konto usunięte

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

Jeśli chodzi o dobre, solidne, stabilne drapaki polecam
http://catmaster.pl
Większośc modeli jest tak stabilna, że nie trzeba ich niczym mocowac do ścian. Moje koty korzystają z modelu "lulek" i w ogóle nie ma mowy o wywróceniu tego cuda.

Temat: Main Coon. chodzi w ncoy po mieszkaniu i wyje....

Może trzeba mu sprowadzić innego kota, bo on pewnie sie biedak nudzi sam siedząc w domu i potem w nocy to odreagowuje:-)))
Mój MCO tez tak robił, ale zwykle wtedy gdy zmieniał miejsce pobytu. Bardzo go denerwowało, że nie jest u siebie i pierwszą noc zawsze miałam z głowy, bo on chodził po pokoju i miauczał ciągle, a zasypiał dopiero o 5 nad ranem. Teraz juz z nim nie wyjeżdzam, więc jest ok, a do tego ma towarzyszy ( czyli inne koty)do zabawy.
Bardzo sie zmienił od kiedy nie jest sam i to głównie na plus:-))

Następna dyskusja:

Main Coon




Wyślij zaproszenie do