konto usunięte

Temat: Leniący się kot

Pomysł z koralami - ekscentryczny, ale super :D Sama robię biżuterię, ale na to nie wpadłam.

A jak radzicie sobie z pozbyciem się kłaków z ubrań, obić itd.?

Bardzo sobie chwaliłam rolki z klejem, ale wychodzą tego takie straszne ilości (na odkłaczenie poduszki, na której śpią koty schodziła czasem prawie cała rolka...), że okazałoby się pewnie, że to największy wydatek związany z kotem. :D

Kupiłam więc rolkę z takiej lepkiej gumy, którą myje się pod kranem. Mniej wygodne i mniej włosów ściąga - ale nadal daje radę, no i jest jednorazowym zakupem.

A co z kulkami, które wrzuca się do pralki i które podobno ściągają sierść z ubrań? Bardzo by nim się coś takiego przydało, ale nie wiem, czy działa. Używał ktoś?

konto usunięte

Temat: Leniący się kot

Nie sprawdzałam czy kulki piorące działają :), ale ktoś w mojej rodzinie... i podobno tak. Ja jednak jestem za ręcznym odkłaczaniem kanap i ubrań. Jak mi się skończy wałek z taśmą klejącą, używam zwykłą szeroką taśmę. Nawijam ją na dłoń i mam to samo w wersji nieobrotowej :). Taka rolka szarej pakowej taśmy kosztuje grosze, a wystarczy na bardzo długo.
Magdalena J.

Magdalena J. Specjalista d/s
sprzedaży

Temat: Leniący się kot

A mój Filemon tak raczej w normie zawsze gubił sierść, ale odkąd jest z nami również Bonifacy (zwany równiez Felkiem) to jest po prostu tragedia. Codziennie muszę odkurzać cały dom bo jego białe futerko jest po prostu wszędzie. Nawet przy głaskaniu, które wydawałoby się że sprawia mu przyjemność, zaczyna unosić się nad nim chmura kłaków. Ewidentnie to wina stresu związanego z dokoceniem, ale boję się, że może mu to zaszkodzić. Na razie nie widzę zmian w ilości futra jakie ma na sobie, ale fakt, że jest ono takie jakby troszkę poczochrane. Co robić?

Następna dyskusja:

kot wszystkiego się boi




Wyślij zaproszenie do