Kinga
Rongers-Sobolews
ka
Koordynator
Projektów/QA PMO
Temat: Ku przestrodze
Nie wiem czy wcześniej był poruszany taki temat - nic takiego nie znalazłam w każdym razie...Kilka tygodni temu moja kotka zaczęła wymiotować, początkowo z narzeczonym myśleliśmy, że to może kłaczek albo coś takiego. Kiedy wymioty nie przechodziły poszliśmy do weta. Kotka była leczona na infekcję i stan zapalny, jednak kuracja nie przynosiła efektów - kicia cały czas wymiotowała. Po zrobieniu prześwietlenia okazało się, że nasza kotka połknęła monetę - 10 groszy. Trzeba było przeprowadzić dość skomplikowaną operację (otwieranie brzucha i jelita).
Na szczęście operacja zakończyła się sukcesem, Kicia została przechrzczona na Skarbonkę i (tfu tfu) jak na razie jest z nią dużo lepiej i szybko dochodzi do siebie.
Nigdy nie myślałam, że koty są zdolne do łykania takich rzeczy jak monety i moi znajomi, którzy posiadają koty też byli mocno zdziwieni, dlatego też pomyślałam, że napisze o tym na forum.