Temat: KOTY ZE SCHRONISKA - pytania i odpowiedzi
Może w schronisku była karmiona tylko surowym i jest przyzwyczajona?
Ja w zeszłym tygodniu robiłem krucjatę dla Myszy, bo żona oczywiście dogadzała surowizną codziennie (chociaż obiecywała tylko w weekendy) i jeszcze pod nos podstawiała. A Mysza grymasiła. No to zakazałem żonie dawać surowiznę. Sierścia przez niemal tydzień skubała tylko kostkę z puszki lub chrupkę dziennie. W końcu w piątek doszła chyba do wniosku, że lepiej nie będzie i wcięła całą michę :) Od kilku dni je normalnie :)
Polecam tą metodę (na starszą też poskutkowała i nauczyła się jeść chrupki) ale musisz pilnować, żeby sierściucha nie zagłodzić. Co jakiś czas zanosić do michy i pokazywać, że nic lepszego nie będzie. Bez nachalności, odwróci się to nie naciskaj. A za kilka godzin znowu.