Edyta Sekuła

Edyta Sekuła lekarz medycyny

Temat: Koty i dzidziulki

Witam!!!
Zostałam 9 dni temu mamą małej Matyldy, prześlicznej dziewczynki.
Mam też kocicę Lukrecję, którą kocham przestrasznie.
Miałam pewne obawy (ale maluśkie) w związku z ich pierwszymi kontaktami, ale Lukrunia zachowała się super.
Pierwszy dzień chodziła z ogonem a'la szczota, a później powąchała, obwąchała, dostała masę pieszczot ode mnie i nabrała pewności siebie. Teraz tylko obwąchuje dzidziulkę i lokuje się nieopodal, mrucząc po swojemu.
Czy macie jakieś doświadczenia z kotami i dziećmi?
Agata Macierzyńska (Fredyk)

Agata Macierzyńska
(Fredyk)
Specjalista, PKO
Bank Polski

Temat: Koty i dzidziulki

Od 2 tyg. rownież zostaliśmy rodzicami 4 msc malucha. Nasz domek do tej pory zamieszkiwała 9 msc kociczka. No niestety u mnie tak łatwo nie jest! Początki choć wcale nie były złe to niestety Maszka o ile zaakceptowała młodszego braciszka to na nas sie obraziła. Na pieszczoty już sobie nie pozwala, zaprzestała spania ze mną na poduszce. Przychodzi sie jednak przywitać kiedy wracamy z pracy ale to nie to co było. Kiedys pchała sie na ręce i nie odstępowała od nas na krok przez godzine. Teraz daje sie tylko podrapać przez chwile i koniec. Kiedy Teofil sie zbliża od razu się odsuwa. Mam nadzieje, że niebawem sytuacja sie poprawi i Maszunia powróci do dawnych zwyczajów. Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Koty i dzidziulki

Edyta S.:
Witam!!!
Zostałam 9 dni temu mamą małej Matyldy, prześlicznej dziewczynki.
Mam też kocicę Lukrecję, którą kocham przestrasznie.
Miałam pewne obawy (ale maluśkie) w związku z ich pierwszymi kontaktami, ale Lukrunia zachowała się super.
Pierwszy dzień chodziła z ogonem a'la szczota, a później powąchała, obwąchała, dostała masę pieszczot ode mnie i nabrała pewności siebie. Teraz tylko obwąchuje dzidziulkę i lokuje się nieopodal, mrucząc po swojemu.
Czy macie jakieś doświadczenia z kotami i dziećmi?

nie martw się na zapas :) bywam na różnych kocich forach i zdjęcia dzieci + koty są zawsze najbardziej.. rozczulające:) a jest ich mnóstwo ! koty wtulone w śpiące dziecię to jest to ;)
w pracy miałam parę miesięcy temu koleżankę - mamę rocznego Antosia. Zawsze powtarzała, że jak syn stanie na nogi to pierwsze co - pójdzie za kotem :D

konto usunięte

Temat: Koty i dzidziulki

ja mam dwa futra 3 letnie i synka 1,5 letniego, będzie ok. koty to bardzo mądre stworzenia. Moje dziewczyny obie były obrażone, ale szybko zaakceptowały sytuację. Mało tego starsza kota zazwyczaj przychodziła na głąskanie tylko wtedy gdy miała ochotę, jak próbowałam w innym czasie ją pogłaskać lała mnie pazurami lub gryzła. A jak mój synek ją dopadnie w jakimś kącie to robi tylko wielkie oczy i cicho siedzi. Nigdy go nie uderzyła , nawet nie ostrzegła. Młodsza kota przez 1 miesiąc przychodziła do mnie jak syna karmiłam i wylizywała mu włosy na głowie.:))) Generalnie koty się obrażają na każdą zmianę, ale szybko im przechodzi. więc nie ma sensu sie martwić, życzę powodzenia
Joanna Wysocka

Joanna Wysocka specjalista ds.
eventów

Temat: Koty i dzidziulki

kotki na poczatku musza pokzac, ze to nie tak i nie bylo z nimi nic umowione, ale nie robi nic zlego, sa gdzies w odleglosci, apotem to juz sama slodycz:-)

Jo.
Edyta Sekuła

Edyta Sekuła lekarz medycyny

Temat: Koty i dzidziulki

Joanna W.:
kotki na poczatku musza pokzac, ze to nie tak i nie bylo z nimi nic umowione, ale nie robi nic zlego, sa gdzies w odleglosci, apotem to juz sama slodycz:-)

Jo.

Witam ponownie!
Minęło 5 tygodni, i rzeczywiście sytuacja się zmnieniła. Lukra już niue obrażona, ale dopiero wczoraj pierwszy raz wkokosiła mi się na kolana, domagając się pieszczot. Matyldzię tylko obwąchuje, śpi z nią na naszym łóżku. Właściwie przestałam je pilnować.

konto usunięte

Temat: Koty i dzidziulki

Super. Widoczek dziecka z wtulonym kotem jest naprawdę rozczulający... wiem coś o tym ;-)
Lukra zrozumiała już, że to maleństwo to nie wróg ani konkurencja... i napewno będzie najlepszym, cierpliwym "kumplem" Twojej córeczki. To niesamowite jak koty wyczuwają jak traktowac dzieci...jeszcze się nie spotkałam z sytuacją aby kot skrzywdził swojego "malutkiego właściciela". Naprawdę wbrew swoim charakterom na wiele maluchom pozwalają.

Następna dyskusja:

Nasze koty - zdjęcia




Wyślij zaproszenie do