Anna G. Psycholog
Temat: Kotek kontra osa v pszczoła
Czy kotek uzadlony przez ose tudzież pszczołe (niestety już nie jestem w stanie stwierdzić co to było) długo będzie cierpieć z tego powodu????Sytuacja jest taka że moja waleczna Nelka została najpierw użądlona w przednią łapkę przez któregos z powyzszych owadów, a następnie ze złości (myślę że dlatego że jest jednak troszke mściwa) połknęła owada jeszcze żywego....
Skończyło się to tak że ma strasznie opuchniętą łapkę i wogóle mam wrażenie że cała spuchła - łącznie z noskiem który zrobił się bardzo mocno zaróżowiony, a poza tym wymiotowała już chyba z 8 razy (na koniec to już jak piana wszystko wyglądało - chyba po prostu nie miała już czym)i ma biegunke. To ze jest strasznie przymulona itd całkowicie ją rozumiem :(.
Mieliście może podobne sytuacje i macie pomysł jak szybko kotku pomóc? Czy po prostu musi odchorować swoje????
Strasznie to przykre jest ze nie wiem jak jej doraznie pomóc.... :(