Lidia
P.
niech inni analizują
a ja marzę :)
Natalia
Z.
ochrona danych
osobowych
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
Dzwoneczek jest po to żeby przed kotkiem mogły uciec ptaszki;-)konto usunięte
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
w życiu nie założyłabym takiego brzęczydła kociakowi, biorąc pod uwagę, że koty mają znacznie wrażliwszy od nas słuch to musi być dla nich utrapienie :) a juz na pewno na nic nie zapoluje taki brzęczący kot - z reszta może to o to chodzi, żeby nie zjadł niczego zakażonego czy chorego....hm, nie mam pojecia.Magdalena Ż. HR Business Partner
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
http://www.goldenline.pl/forum/wlasciciele-kotow/586934
Lidia
P.
niech inni analizują
a ja marzę :)
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
Dziękuję za link, zdecydowałam, że odpinam dzwonek z obroży !Magdalena Żuraw:
http://www.goldenline.pl/forum/wlasciciele-kotow/586934
Zbyszek Laskowski koordynator marzeń:)
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
POwiem tak;Moja kocica nosiła ostatnie 1,5 roku obroże z dzwoneczkiem, ponieważ jest bardzo łowna i żal mi było tych wszystkich ptaszków jaszczurek itp.(za wyjątkiem myszek), kocica zaś wcale mniej łupów dzięki temu nie przynosiła,nauczyła się jak po cichu podejść ofiarę z dzwonkiem na szyi. Kot sobie poradzi zawsze.
Obrożę zgubiła gdzieś ,ja zaś nowej już jej nie zakładałem.
Pzdr:)
[obrazek]
Zbyszek Laskowski koordynator marzeń:)
konto usunięte
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
http://www.goldenline.pl/popup/BBCode.html
Kinga
R.
Specjalista ds. Kadr
i Płac
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
Nawet obroża naszego kotka może być przyczyną tego, że inne koty będą go zaczepiać i bić. Mojego przestały atakować jak zdjęłam mu obrożę, której i tak zresztą nie lubił zakładać. Stał się wtedy pewniejszy siebie nie bał się innych kotów - dzielnie odpierał zaczepki.
Andrzej
Salamoński
specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu; ABB Sp.
z o.o.
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
Lidia P.:
Kochani, doradźcie, mój kot dopiero będzie zaczynał przygodę ze swobodnym wychodzeniem z domu, mieszkam w wawie w spokojnej dzielnicy, kot ma wykonaną drabinkę do schodzenia z okna ( mieszkam na wysokim parterze). I tu właściwe pytanie - zaopatrzyłam go w obróżkę z bezpiecznym zapięciem ale do tej obróżki jest przyczepiony maleńki szklany dzwoneczek - czy to jest dobry pomysł żeby kotu cały czas coś brzęczało pod szyją? A jak będzie chciał się ukryć w jakiejś dziurze przed psem albo dokuczającymi mu chuliganami to ten nieszczęsny dzwoneczek będzie go demaskował :( W zasadzie po co kotu ten dzwoneczek, w czym on ma pomóc czy ułatwić zwierzęciu ? Nie bardzo rozumiem co producenci obróżki chcieli osiągnąć tym dzwoneczkiem bo nie jest to chyba wyłącznie upiększający gadżecik. Jeśli wasze wychodzące koty miały takie obróżki z dzwoneczkiem doradźcie czy warto zostawić ten brzęczyk czy odpiąć ?
Załóż sobie na próbę taki trochę większy dzwonek na szyję i pochodź z nim przez cały dzień ;-))
A potem przeproś sierścia, że taki pomysł przyszedł Ci w ogóle do głowy!!
Magdalena
H.
Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
Ja bym kota nie wypuszczała w samopas w mieście, nawet na spokojnym osiedlu, za dużo niebezpieczeństw, chyba że na smyczy.Ponadto drażnią mnie na moim osiedlu właściciele kotów którzy je wypuszczają a te chodzą do piaskownicy się załatwiać...
Mam kota i dzieci zaznaczę, ale szanuję to że w piaskownicy bawią się dzieci i nawet jakbym mieszkała na parterze to mój kot nie wychodziłby sobie swobodnie.
Lidia
P.
niech inni analizują
a ja marzę :)
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
Na szczęście koty tak jak dzieci można wychowywać na wiele sposobów ;-) Mój kot wychodzi od ponad miesiąca. Załatwia się w dalszym ciągu do kuwety i w takiej samej ilości jak wcześniej więc sądzę, że po po prostu woli mieć toaletę w domu a nie w piaskownicy, której zresztą w pobliżu domu nie ma. Kot i ja jesteśmy zadowoleni. Naturalnie ryzyko jest ale to mój wybór. Mój kot był kotem wychodzącym u poprzedniego właściciela przez 2 lata więc pewnie nauczył się co nieco ze szkoły przetrwania :DMagdalena Hacia:
Ja bym kota nie wypuszczała w samopas w mieście, nawet na spokojnym osiedlu, za dużo niebezpieczeństw, chyba że na smyczy.
Ponadto drażnią mnie na moim osiedlu właściciele kotów którzy je wypuszczają a te chodzą do piaskownicy się załatwiać...
Mam kota i dzieci zaznaczę, ale szanuję to że w piaskownicy bawią się dzieci i nawet jakbym mieszkała na parterze to mój kot nie wychodziłby sobie swobodnie.
konto usunięte
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
ja pytałam weta o obrożę jakąkolwiek - stanowczo odradził twierdząc, że kot może się gdzieś tą obrożą zaczepić i paść z głodu jak go nikt nie uratuje w odpowiednim momencie.Też mam zagwostkę bo mieszkam w bardzo spokojnej okolicy ogródek koło ogródka i koty sąsiadów do mnie często wpadają. A moje aż się rwą na świeże - normalnie potrafią uciec między nogą a drzwiami jak wąż. I chyba będę musiała jakieś wychodzenie zastosować
Barbara
Górska-Rosłon
koordynator w Dziale
Operacyjnym
Temat: kot wychodzący z dzwoneczkiem na szyi
Ja moim kotkom zafundowałam obroże całe z gumy - bardzo rozciągliwe. Raz sie nawet przekonałam, że spełniają swą funkcję bo kotek zostawił ją w terenie a do domu wrócił cały i zdrowy.Podobne tematy
-
Właściciele Kotów » Kot z dzwoneczkiem na szyi -
-
Właściciele Kotów » kot nie kocha psa? -
-
Właściciele Kotów » jak nie mialem futra to wydawalo mi sie ze kot to z... -
-
Właściciele Kotów » Ile powinien jeść kot? -
-
Właściciele Kotów » kot w podróży -
-
Właściciele Kotów » Osowiały kot... -
-
Właściciele Kotów » kot i nowe meble - jak odstraszyc? -
-
Właściciele Kotów » Kot co kocha zwiedzac - jak go uchronić przed zgubieniem... -
-
Właściciele Kotów » Kot, a kwiaty -
-
Właściciele Kotów » agresywny kot ? -
Następna dyskusja: