konto usunięte
Temat: kot wszystkiego się boi
Kot, który mieszka ze mną od roku, był kotem wesołym, energicznym, ufnym, uwielbiał pieszczoty i wspólne zabawy. Po kilku miesiącach do domu wprowadziła się kocica, nad którą kot dominuje. Jednak od kilku tygodni dotąd wesoły i otwarty kot zamienił się w kota znerwicowanego, boi się własnego cienia, ucieka przed jakimkolwiek gestem w jego stronę, rzadko podchodzi sam z siebie, całymi dniami przesiaduje w kącie, chowa się za meblami, ma spuszczony ogon i duże, przestraszone oczy. Kocur jest dobrze traktowany, nie ma mowy o biciu, straszeniu, krzykach, czasem zostaje tylko delikatnie skarcony za rzeczy, których mu nie wolno robić (chodzenie po stole, grzebanie w doniczkach, itp). Zwierzak został przebadany przez lekarza weterynarii, nie wykryto u niego żadnych zmian chorobowych, kot je z apetytem, załatwia się jak dawniej, najprawdopodobniej problem jest natury psychicznej. Lekarz zalecił zastosowanie kocich feromonów, które powodują lepsze samopoczucie u kota.Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia: co może dziać się w kocim łebku, że nagle jego osobowość tak bardzo się zmieniła? Czy jest możliwe, że kot postawiony w obliczu innego kota, zaczyna być zazdrosny o właściciela i czuje, że jego niezachwiana dotąd pozycja zaczyna być zagrożona? Jednym słowem co może wpływać na fakt, że wesoły dotąd kot ucieka na widok człowieka?