Barbara Grychnik

Barbara Grychnik inżynier produkcji
ZM POSTĘP S.A.

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

koty i kocięta do adopcji http://kotusiowo.frix.pl/tematy/54270/koty-do-adopcji
zapraszam do obejrzenia, a może ktoś znajdzie przyjaciela lub przyjaciółkę na czterech łapkach (lub na trzech ;) )
Monika Szwonder

Monika Szwonder przedstawiciel
handlowy, hfp

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...


Obrazek
/

to jest link do zdjęcia wcześniej wspominanego szaraczka!
on ma coraz smutniejsze oczy... wyglada tak, jakby powoli godził się ze swoim losem. Jesli ktos ma dom, to naprawde nie jest kłopotliwy lokator... wystarczy że wyjde na balko i zawołam "chodź", zachochowuje się jak pies.... wzięłabym go, ale kiedy zamykam drzwi od balkony, płacze strasznie, wiedząć, że tam jest dwór..... widocznie czuje sie dziwnie zagrozony, jednak kiesy otwieram balkon, siada w progu i patrzy sie przez szybkę!!!!! on jest spragniony miłości, i przede wszystkim nowego miejsca! serce mi pęka kiedy na niego patrze! naprawde nikt go nie chce???????
Dorota R.

Dorota R. Nestle Polska SA

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Witam serdecznie,

szukam domów dla trzech dwumiesięcznych kociaków. Kociaki mieszkają w Piasecznie pod Warszawą, są odrobaczone, jedzą wszystko bez grymaszenia, załatwiają się grzecznie do kuwety.

Aktualne zdjęcia kociaków:


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek


Kontakt: dorocinska@wp.pl 602-493-473
Edyta W.

Edyta W. Green Belt Lean Six
Sigma; Process
Analyst & Architect,

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Zabrałam ze schroniska kocią rodzinkę: mamę z czwórką kociąt. Kocięta mają około ośmiu tygodni. Odchorowały pobyt w schronisku, raz dziennie dostają jeszcze lek, ale już czas rozejrzeć się za nowymi domami.

Czesia


Obrazek


Antonio


Obrazek


Ciastek i Antonio


Obrazek


Ciastek


Obrazek
Edyta W. edytował(a) ten post dnia 26.06.11 o godzinie 14:28
Joanna C.

Joanna C. Psychlog, Doradca
Personalny i
Specjalista
ds.Rekrutacji ...

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Wrocław - Kotka szuka domu
witam - jak w temacie - poszukuję domku dla 2-letniej kotki (niestety jej obecni właściciele muszą ją oddać, gyż mają malutkie bliźniaczki, które nie mogą być w jej towarzystwie)
kotka - domowa, kochana :) - z wyprawką :)
jeśli ktoś chciałby się dokocić info na priv


Obrazek


Obrazek
Joanna C. edytował(a) ten post dnia 21.06.11 o godzinie 16:43
Adrian J.

Adrian J. sp. badawczo -
techniczny,
kierownik projektu,
IChTJ

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Ogłoszenie już nieaktualne – Kotka już znalazła nowy dom


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Adrian J. edytował(a) ten post dnia 24.09.11 o godzinie 16:33
Elżbieta Lepianka

Elżbieta Lepianka Instytut
Monitorowania
Mediów; Kierownik
Zespołu DH

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Kocur Norweski Leśny (11 m-cy) do oddania (Warszawa) !
Szukam nowego domu dla kocura rasy NL. Sprawa nie jest typowa, bo i kot jest nietypowy jak na swoją rasę.
Zakupiłam w lutym dwa kocięta z renomowanej hodowli - kotkę i kocura, mając już w domu dachową szylkretkę. 'Stara' kotka nie akceptuje od początku nowych domowników, zwłaszcza kocura. Jednak nie jest to problem nie do przeskoczenia. Problem tkwi gdzieś indziej: kocur, czarny klasycznie pręgowany, przepięknie umaszczony i w ogóle wzór rasy (zdobywał wyróżnienia na wystawach jako kocię)jest wielkim wrażliwcem. Przy jego niezwykłej wrażliwości, mając dwa inne koty, dom z dziećmi i czasem konieczność wyjazdów - pojawia się problem opieki, której on wymaga wyjątkowo dużo, wyjątkowo intensywnie. Dlatego postanowiłam poszukać dla niego takiego domu i opiekuna, który cały swój wolny czas poświęci tylko jemu. Kocur jest zdrowy, wykastrowany, zaczipowany, ma rodowód. Osoba, która chciałaby przygarnąć kocurka, musi spełniać kilka warunków:
- być bardzo ciepłą, spokojną i serdeczną;
- nie wchodzi w rachubę zabieranie i wożenie kota (podróżowanie z nim) ponieważ bardzo przeżywa wszelkie zmiany i odbijają się one na jego zachowaniu;
- dobrze byłoby, aby nowy dom miał jak mniej domowników, żeby nie było w nim innych zwierząt i częstych wizyt gości;
- kot potrzebuje dużo spokoju, częstych 'rozmów' (lubi jak się do niego mówi), głaskania i czułości.

To bardzo nietypowe wymagania jak dla kota, ale i kot nie jest typowy.
Decyzja o adopcji tego kocurka musi być bardzo mocno przemyślana i podjęta ze świadomością, że kot zmieni dom po raz drugi, co (jak dla każdego zwierzęcia, ale dla niego szczególnie) będzie przeżyciem traumatycznym.
Bardzo proszę o poważne zgłoszenia.
Anna S.

Anna S. www.saskakepa.info

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Koty z Saskiej Kępy - jeśli ktoś ma do oddania na Kępie lub szuka na Kępie - zapraszam do ogłaszania się na facebooku serwisu http://www.saskakepa.info

Zwierzęta znalezione/szukające domu: http://www.facebook.com/topic.php?topic=386&uid=188720...

Ludzie szukający zwierząt: http://www.facebook.com/topic.php?uid=188720291141204&...
Elżbieta Lepianka

Elżbieta Lepianka Instytut
Monitorowania
Mediów; Kierownik
Zespołu DH

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Elżbieta L.:
Kocur Norweski Leśny (11 m-cy) do oddania (Warszawa) !
Szukam nowego domu dla kocura rasy NL. Sprawa nie jest typowa, bo i kot jest nietypowy jak na swoją rasę.
Zakupiłam w lutym dwa kocięta z renomowanej hodowli - kotkę i kocura, mając już w domu dachową szylkretkę. 'Stara' kotka nie akceptuje od początku nowych domowników, zwłaszcza kocura. Jednak nie jest to problem nie do przeskoczenia. Problem tkwi gdzieś indziej: kocur, czarny klasycznie pręgowany, przepięknie umaszczony i w ogóle wzór rasy (zdobywał wyróżnienia na wystawach jako kocię)jest wielkim wrażliwcem. Przy jego niezwykłej wrażliwości, mając dwa inne koty, dom z dziećmi i czasem konieczność wyjazdów - pojawia się problem opieki, której on wymaga wyjątkowo dużo, wyjątkowo intensywnie. Dlatego postanowiłam poszukać dla niego takiego domu i opiekuna, który cały swój wolny czas poświęci tylko jemu. Kocur jest zdrowy, wykastrowany, zaczipowany, ma rodowód. Osoba, która chciałaby przygarnąć kocurka, musi spełniać kilka warunków:
- być bardzo ciepłą, spokojną i serdeczną;
- nie wchodzi w rachubę zabieranie i wożenie kota (podróżowanie z nim) ponieważ bardzo przeżywa wszelkie zmiany i odbijają się one na jego zachowaniu;
- dobrze byłoby, aby nowy dom miał jak mniej domowników, żeby nie było w nim innych zwierząt i częstych wizyt gości;
- kot potrzebuje dużo spokoju, częstych 'rozmów' (lubi jak się do niego mówi), głaskania i czułości.

To bardzo nietypowe wymagania jak dla kota, ale i kot nie jest typowy.
Decyzja o adopcji tego kocurka musi być bardzo mocno przemyślana i podjęta ze świadomością, że kot zmieni dom po raz drugi, co (jak dla każdego zwierzęcia, ale dla niego szczególnie) będzie przeżyciem traumatycznym.
Bardzo proszę o poważne zgłoszenia.


Ogłoszenie nieaktualne:)

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Wczoraj urodziło mi się 6 przepięknych kociąt....Są malutkie, ale daje sobie to 6 tygodni, żeby znaleźć im jednak domki... Nie chciałabym robić najgorszego.

Zdjęcia mailem, bo nie umiem wklejać na goldenlinie.

Łódź i okolice.
Edyta W.

Edyta W. Green Belt Lean Six
Sigma; Process
Analyst & Architect,

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Aleksandra Łuczak:
Wczoraj urodziło mi się 6 przepięknych kociąt....Są malutkie, ale daje sobie to 6 tygodni, żeby znaleźć im jednak domki... Nie chciałabym robić najgorszego.

Zdjęcia mailem, bo nie umiem wklejać na goldenlinie.

Łódź i okolice.

Uważam, że postąpiłaś bardzo nieodpowiedzialnie, dopuszczając do rozmnożenia kotki, wystarczyło ją wykastrować w odpowiednim momencie. Teraz szantażujesz "zrobieniem najgorszego" z kociakami. My walczymy z bezdomnością kotów, wyciągając je z syfu i szukając im z trudem odpowiedzialnych opiekunów, a Ty beztrosko rozmnażasz własną kotkę i "sobie dajesz 6 tygodni". Najlepsze co możesz zrobić w tej sytuacji, to poddać kocięta eutanazji a kotkę wykastrować.
Nie słyszałaś nigdy o tym, że kotów i psów jest za dużo? nie słyszałaś o " akcji sterylizacja"?!?!?
Po prostu opadają ręce.

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Edyta W.:
Aleksandra Łuczak:
Wczoraj urodziło mi się 6 przepięknych kociąt....Są malutkie, ale daje sobie to 6 tygodni, żeby znaleźć im jednak domki... Nie chciałabym robić najgorszego.

Zdjęcia mailem, bo nie umiem wklejać na goldenlinie.

Łódź i okolice.

Uważam, że postąpiłaś bardzo nieodpowiedzialnie, dopuszczając do rozmnożenia kotki, wystarczyło ją wykastrować w odpowiednim momencie. Teraz szantażujesz "zrobieniem najgorszego" z kociakami. My walczymy z bezdomnością kotów, wyciągając je z syfu i szukając im z trudem odpowiedzialnych opiekunów, a Ty beztrosko rozmnażasz własną kotkę i "sobie dajesz 6 tygodni". Najlepsze co możesz zrobić w tej sytuacji, to poddać kocięta eutanazji a kotkę wykastrować.
Nie słyszałaś nigdy o tym, że kotów i psów jest za dużo? nie słyszałaś o " akcji sterylizacja"?!?!?
Po prostu opadają ręce.


Bardzo dobrze wiem takich akcjach, kotka jest mloda... kastruje sie jak kt konczy 6 mcy... u niej wsystko wystapilo wczesniej, bo jest przygarnieta...

Wiec najpierw znajomsc tematu, a potem ocena ....
Pozdrawiam.
Edyta W.

Edyta W. Green Belt Lean Six
Sigma; Process
Analyst & Architect,

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Znajomość tematu? A co zmienia to co napisałaś?
Nie ma przepisu o kastracji po ukończeniu 6-go miesiąca życia kota. Poza tym ciąża na pewno trwała dłużej niż 1 dzień, był czas na kastrację.

Tak sobie zacytuję:

"Proszę o przywilej nie przychodzenia na świat
...nie przychodzenia na świat póki nie zapewnisz mi
domu i pana, który się mną zaopiekuje,
i prawa do życia tak długo,
jak długo będę fizycznie zdolny do cieszenia się życiem
...nie przychodzenia na świat póki moje ciało nie będzie cenne,
a człowiek nie przestanie go maltretować, ponieważ jest bezwartościowe i liczne"

(oryginał znajduje się na stronie http://www.petconnectioninc.com/ ; tłumaczenie: ani)

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Edyta W.:
Uważam, że postąpiłaś bardzo nieodpowiedzialnie,
A ja uważam że to nie jest temat do pouczania,tylko w ramach przypomnienia :"Kot szuka domu...szukam kotka..." dziewczyna szuka domu dla kotek w odpowiednim do tego temacie,stało się jak się stało,ma nauczkę i jestem pewna że kotkę wysterylizuję.
Mam sama kocicę i sterylizowałam i jestem jak najbardziej za,ale takie"musztrowanie"każdego kto nie wysterylizował swojego kota jak dla mnie jest ciut nie na miejscu.
Aha i jeszcze jedno,jeżeli radzisz komuś poddać kocięta eutanazji-jak to ładnie nazywasz-to sory,ale co z Ciebie za człowiek jak radzisz zabijać zwierzęta które już są na świecie.Pisz co chcesz,ale dla mnie to nazywa się zabicie zwierzęcia a za to wsadzają w 21 wieku za kratki,za rozmnażanie-nie.Urszula S. edytował(a) ten post dnia 16.07.11 o godzinie 19:51
Elżbieta Lepianka

Elżbieta Lepianka Instytut
Monitorowania
Mediów; Kierownik
Zespołu DH

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Edyto, przy całym szacunku dla Twojej troski o los zwierząt, trochę przesadziłaś...

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...


Obrazek


"Jestem Ryś i niezły ze mnie miś”. Miesiąc temu miałem swój dom. W dzień ciepłe kolanka, mizianko, pełna micha, w nocy pościelone wyrko (tak, dobrze czytasz, uwielbiam spać w łóżku, ale wcale tak dużo miejsca nie zajmuje jak mogłoby się wydawać). I tak przez trzy lata, żyć nie umierać. W połowie czerwca mój pan zabrał mnie do dziwnego, strasznego miejsca, gdzie było słychać szczekanie, miauczenie a oczy ludzi gapiły się, jakby pierwszy raz widziały kota :/ Nie wiem jak to się stało, ale w tym dziwnym miejscu mój pan zniknął. Później wszystko potoczyło się bardzo szybko. Zawieźli mnie do domu, w którym są inne koty, a jakaś pani powtarza "Ryśko, znajdziemy Ci najlepszy dom pod słońcem". Jak tak mówi, to tak pewnie będzie, wiec ja czekam i czekam..."

Powodem oddania Ryska była ciąża jego pani. Ryś nie mógł odnaleźć się w schronisku, nie jadł, nie pił więc szybko podjęliśmy decyzje o przeniesieniu go do domu tymczasowego. Po tygodniu pobytu zaaklimatyzował się i poczuł jak u siebie. Uwielbia wywalać brzuchol do miziania, śpi w łóżku, woła jeść gdy chce jeść. Rysio ma problemy czasem głównie w sytuacjach stresowych z siusianiem jak to kastrat. Dla Rysia szukamy najlepszego, niewychodzącego domu, w którym będzie kochał i w którym zostanie pokochany.
Warunkiem koniecznym, jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Dodatkowe informacje pod nr tel. 692 486 050

Zapraszamy :)

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Lekarze nie podejmują się zabiegów na zwierzętach poniżej 6 mca życia... Tyle powinnaś wiedzieć...

Dzięki dziewczyny za wsparcie.

Nauczkę mam, choć nie nazwałabym tego tak... Jest przybłędą, lekarz ocenił jej wiek tak, a nie inaczej, najwidoczniej popełnił błąd. Powiedział, że mogę ją wyczyścić, jak już jest w ciąży...

Sorry, ale kazałam mu się postukać w głowę... Nie uśpię, nie przeprowadzę kociej aborcji! Teraz wiem, ze mogę ją śmiało sterylizować.

Możecie mnie za to zjechać, ale nie! I koniec!
Teraz poszukam im domu i to już mój problem.

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Aleksandra Łuczak:
Lekarze nie podejmują się zabiegów na zwierzętach poniżej 6 mca życia... Tyle powinnaś wiedzieć..
Ja to wiem,bo moja kocica pierwszej rujki dostała jak miała 5 mc ! i wet powiedział że musi skończyć 6 mc żeby ją wysterylizować :-)
Dzięki dziewczyny za wsparcie.
Nauczkę mam, choć nie nazwałabym tego tak... Jest przybłędą, lekarz ocenił jej wiek tak, a nie inaczej, najwidoczniej popełnił błąd. Powiedział, że mogę ją wyczyścić, jak już jest w ciąży...
Sorry, ale kazałam mu się postukać w głowę... Nie uśpię, nie przeprowadzę kociej aborcji! Teraz wiem, ze mogę ją śmiało sterylizować.
Możecie mnie za to zjechać, ale nie! I koniec!
Teraz poszukam im domu i to już mój problem.
Jestem ZA !!!!! i z Tobą,brawo że nie zabiłaś kociaków :-)

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Urszula S.:
Aleksandra Łuczak:
Lekarze nie podejmują się zabiegów na zwierzętach poniżej 6 mca życia... Tyle powinnaś wiedzieć..
Ja to wiem,bo moja kocica pierwszej rujki dostała jak miała 5 mc ! i wet powiedział że musi skończyć 6 mc żeby ją wysterylizować :-)
Dzięki dziewczyny za wsparcie.
Nauczkę mam, choć nie nazwałabym tego tak... Jest przybłędą, lekarz ocenił jej wiek tak, a nie inaczej, najwidoczniej popełnił błąd. Powiedział, że mogę ją wyczyścić, jak już jest w ciąży...
Sorry, ale kazałam mu się postukać w głowę... Nie uśpię, nie przeprowadzę kociej aborcji! Teraz wiem, ze mogę ją śmiało sterylizować.
Możecie mnie za to zjechać, ale nie! I koniec!
Teraz poszukam im domu i to już mój problem.
Jestem ZA !!!!! i z Tobą,brawo że nie zabiłaś kociaków :-)


No właśnie u mojej chyba też zbyt szybko się to zaczęło....

Ponadto ona jest strasznie malutka, więc lekarz miał prawo zaniżyć jej wiek...

Dzięki wielkie za wsparcie:)) Bardzo mi miło, że są jeszcze ludzie którzy wiedzą, że realia, a piękne idee mają czasami mało wspólnego.
Edyta W.

Edyta W. Green Belt Lean Six
Sigma; Process
Analyst & Architect,

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Urszula S.:
Edyta W.:
Uważam, że postąpiłaś bardzo nieodpowiedzialnie,
A ja uważam że to nie jest temat do pouczania,tylko w ramach przypomnienia :"Kot szuka domu...szukam kotka..." dziewczyna szuka domu dla kotek w odpowiednim do tego temacie,stało się jak się stało,ma nauczkę i jestem pewna że kotkę wysterylizuję.
Mam sama kocicę i sterylizowałam i jestem jak najbardziej za,ale takie"musztrowanie"każdego kto nie wysterylizował swojego kota jak dla mnie jest ciut nie na miejscu.
Aha i jeszcze jedno,jeżeli radzisz komuś poddać kocięta eutanazji-jak to ładnie nazywasz-to sory,ale co z Ciebie za człowiek jak radzisz zabijać zwierzęta które już są na świecie.Pisz co chcesz,ale dla mnie to nazywa się zabicie zwierzęcia a za to wsadzają w 21 wieku za kratki,za rozmnażanie-nie.


Przepraszam autora watku za ot.

Bardzo "mocherowe poglady", trochę jednak nie z 21.wieku - poczytaj o sytuacji zwierzat, idź do pierwszego lepszego schroniska, do jakiejś piwnicy i wtedy możemy porozmawiać, może wtedy będziesz partnerem do rozmowy, w tej chwili to co mówisz nijak ma się do rzeczywistości, w której żyjemy.

Aleksandra, mam nadzieję, że Twoje kocięta trafia do odpowiedzialnych ludzi.

EOT zmojej strony.

Następna dyskusja:

Kot szuka domu




Wyślij zaproszenie do