Katarzyna D.

Katarzyna D. Fundacja Felis

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Ryszard K.:
Ja będę miał wkrótce kociarnię:) Moja śliczna, długowłosa kocica jest w ciąży...Zapraszam chętnych z okolic Lublina...:)

Nie wstyd Ci rajfurzyć własną kotką?

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Ryszard K.:
Ja będę miał wkrótce kociarnię:) Moja śliczna, długowłosa kocica jest w ciąży...Zapraszam chętnych z okolic Lublina...:)
Uważam, że powinieneś wysterylizować kocicę, a nie pozwalać się jej rozmnażać. Jest tyle pięknych, bezdomnych kotów, które czekają na dom- czy poczytałeś wątek, w który się wpisałeś... A Twoja kotka zapłaci za Twoją niefrasobliwość ropomaciczem albo komplikacjami przy którymś porodzie...

Poczytaj tu: http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html i ją po prostu ciachnij - z troski o nią i ze zwykłej ludzkiej uczciwości.

Przepraszam za OT.

A chętnych na maluchy tego pana zapraszam do najbliższego schroniska, jeśli zaś boją się, że ich wrażliwość nie zniesie schroniska - na forum.miau.pl, gdzie znajdą kota dla siebie, wypieszczonego i wyleczonego w domu tymczasowym...
Znakomicie zajmująca się kocimi ofiarami losu fundacja Felis ( http://fundacjafelis.schronisko.net/adopcje-koty.html ) też jest w Lublinie...Uschi Pawlik edytował(a) ten post dnia 05.04.08 o godzinie 12:21
Ryszard K.

Ryszard K. właściciel

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Olga Pawłowska:
Ryszard K.:
Ja będę miał wkrótce kociarnię:) Moja śliczna, długowłosa kocica jest w ciąży...Zapraszam chętnych z okolic Lublina...:)
Bardzo prosze napisz nam jak wyglada Twoja kotka i czy cos wiadomo jakie te kotki beda mialy umaszczenie?? Dziekuje:)
najprawdopodobniej będą czarne albo szare...:)
Ryszard K.

Ryszard K. właściciel

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Katarzyna Drelich:
Ryszard K.:
Ja będę miał wkrótce kociarnię:) Moja śliczna, długowłosa kocica jest w ciąży...Zapraszam chętnych z okolic Lublina...:)

Nie wstyd Ci rajfurzyć własną kotką?

Chyba troszkę Pani przesadziła i od kiedy jesteśmy na Ty?
Pozdrawiam!
Anna F.

Anna F. Specjalista ds.
nieruchomości

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Ryszard K.:
Ja będę miał wkrótce kociarnię:) Moja śliczna, długowłosa kocica jest w ciąży...Zapraszam chętnych z okolic Lublina...:)

Jakiej rasy jest kicia, chyba nie bawisz sie w pseudohodowcę, który dla kaprysu rozmnaża kotkę?
Katarzyna D.

Katarzyna D. Fundacja Felis

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Ryszard K.:
Katarzyna Drelich:
Ryszard K.:
Ja będę miał wkrótce kociarnię:) Moja śliczna, długowłosa kocica jest w ciąży...Zapraszam chętnych z okolic Lublina...:)

Nie wstyd Ci rajfurzyć własną kotką?

Chyba troszkę Pani przesadziła i od kiedy jesteśmy na Ty?
Pozdrawiam!


Na forach internetowych wszyscy są na "ty", to akurat nietrudno zauważyć

Co do kotki- podtrzymuję swoje zdanie.
Trzeba być totalnie niedopowiedzialnym człowiekiem żeby pozwalac nierasowej, niehodowlanej kotce mnożyć się na potęgę.
Swoją córkę też puszczałbyś na ulicę żeby potem co rok rodziła a dzieci oddawał do adopcji?
Ryszard K.

Ryszard K. właściciel

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Katarzyna Drelich:
Ryszard K.:
Katarzyna Drelich:
Ryszard K.:
Ja będę miał wkrótce kociarnię:) Moja śliczna, długowłosa kocica jest w ciąży...Zapraszam chętnych z okolic Lublina...:)

Nie wstyd Ci rajfurzyć własną kotką?

Chyba troszkę Pani przesadziła i od kiedy jesteśmy na Ty?
Pozdrawiam!


Na forach internetowych wszyscy są na "ty", to akurat nietrudno zauważyć

Co do kotki- podtrzymuję swoje zdanie.
Trzeba być totalnie niedopowiedzialnym człowiekiem żeby pozwalac nierasowej, niehodowlanej kotce mnożyć się na potęgę.
Swoją córkę też puszczałbyś na ulicę żeby potem co rok rodziła a dzieci oddawał do adopcji?
Po pierwsze nie powiedziałem, że mnoży się na potęgę, po drugie -zbastuj z emocjami, jak na razie nie mam potrzeby oddawać kociąt do schroniska, po trecie -trochę więcej kultury...
Ryszard K.

Ryszard K. właściciel

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Po czwarte Pani Katrzyno Drelich- "rajfurzyć" znaczy czerpać zyski, a ja takowych nie czerpię...
Katarzyna D.

Katarzyna D. Fundacja Felis

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Ryszard K.:
Po czwarte Pani Katrzyno Drelich- "rajfurzyć" znaczy czerpać zyski, a ja takowych nie czerpię...

Wystarczy,że nie tracisz... na sterylizację kotki, na odrobaczenia i szczepienia maluchów ( idę o zakład, że oddajesz je jak stoją: bez książeczek zdrowia, bez żadnych na nie inwestycji, etc.)
Olga Remisiewicz

Olga Remisiewicz Sprzedaż mebli
fryzjerskich :)

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Mysle ze Kasiu i Ryszardzie nie ma sensu tej dyskusji ciagnac dalej. Prosze WAS dajcie sobie po buziaczku i bedzie oki:)
Pozdrawiam serdecznie :*
Ryszard K.

Ryszard K. właściciel

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Olga Pawłowska:
Mysle ze Kasiu i Ryszardzie nie ma sensu tej dyskusji ciagnac dalej. Prosze WAS dajcie sobie po buziaczku i bedzie oki:)
Pozdrawiam serdecznie :*
Zgadzam się z Tobą Olu, tej dyskusji nie ma sensu prowadzić z panią Kasią, mam śliczne kocięta najczęściej puszyste, które bez problemu oddaję w dobre ręce a nie byle komu. Cenię, ze Pani znajduje dom dla kotów bezdomnych, ale nie wiem co pani Kasia ma do mojej hodowli i dlaczego próbuje mnie obrazić...
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Ryszard K.:
Olga Pawłowska:
Mysle ze Kasiu i Ryszardzie nie ma sensu tej dyskusji ciagnac dalej. Prosze WAS dajcie sobie po buziaczku i bedzie oki:)
Pozdrawiam serdecznie :*
Zgadzam się z Tobą Olu, tej dyskusji nie ma sensu prowadzić z panią Kasią, mam śliczne kocięta najczęściej puszyste, które bez problemu oddaję w dobre ręce a nie byle komu. Cenię, ze Pani znajduje dom dla kotów bezdomnych, ale nie wiem co pani Kasia ma do mojej hodowli i dlaczego próbuje mnie obrazić...


Myslę że Kasią kierują w dużej mierze emocje Panie Ryszardzie a bierze się to stąd, że jak sama zrozumiałam, Pan dość często dopuszcza swoja kotkę do młodych.
Ja nie będę na Pana naskakiwać, zasugeruję jedynie jednodniowy wypad do schroniska, taki wyjazd pozwoli Panu zrozumiec co złego pan robi.
To że Pan rozdaje te koty w "dobre ręce" nie oznacza, że dalsze potomstwo będzie miało tyle samo szczęścia i je znajdzie, duży ich % wyląduje właśnie w schronisku lub na ulicy a to własnie Pan rozpoczątkował ten "łańcuszek", potem z ulicy są wyłapywane i tacy ludzie jak Kasia którzy mają na celu dobro zwierzaka, zarywaja swoje życie osobiste, nerwy itd. po to by znaleść takiemu kociakowi nie rzadko okaleczonemu, jakiś ciepły dom w którym właściciel wie co to jest kastracja i dlaczego jest taka ważna.
Rozumiem Pana rozgoryczenie bo sama kiedys przeżyłam taki "atak" gdy przyznałam się, że kiedyś moja suczka cieczka w cieczkę uciekała mi i przychodziła do domu juz zapłodniona, niestety wtedy nie wiedziałam co to kastracja/sterylizacja, ale teraz jest o tym coraz głośniej i każdy prawdziwy miłośnik zwierząt powinien wiedzieć, że kastracja to nie okaleczanie ale wręcz uchronienie zwierzęcia przed wieloma śmiertelnymi chorobami. To tez uchronienie kotki/suczki przed "wyjałowieniem" organizmu z powodu częstych ciąż, nie oszukujmy się, ciążą dla każdego zwierzęcia jest obciążająca, można kupować najdrozsze i najfantastyczniejsze karmy i witaminki, ale jakoś mało kto zdaje sobie sprawę z tego ile taki zwierzak traci poprzez rozmnażanie.
To tyle w wielkim skrucie, mam nadzieję że nie obraziłam Pana i zrozumie Pan, że ładne kocięta nie wynagrodzą kiedyś ropomacicza czy nowotworów Pańskiej kotce.

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

To jest forum Kot szuka domu....szukam kotka, dyskusje na temat własnych emocji i to czy ktoś powinien wykastrować kota powinno być w innym wątku, jakimś osobnym. Szukam kota i nie jest dla mnie ważne czy ktoś je mnoży czy nie...przeczytajcie czasem temat zanim zaczniecie pisać.
Anna F.

Anna F. Specjalista ds.
nieruchomości

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

No cóż puchate tez często szukają domu, często gdy znudzą się właścicielom, zaczną chorować etc. Dlatego zawsze warto zobowiązać sie do udzielania ewentualnej pomocy właścicielom. Jeśli rozmnażasz kotkę to zakładam, że dbasz o nią czyli jest odrobaczona, zaszczepiona, podczas ciąży ma robione badania a reproduktor nie jest przypadkowym kotem i ma robione testy na nosicielstwo chorób zakaźnych? To podstawy dobrej opieki. Oczywiście do tego odpowiednio zbilansowana karma. Kociaki w momencie opuszczania domu są odrobaczone i zaszczepione. Jeśli ktoś chce być hodowcą trzeba do tego podchodzić profesjonalnie.

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Barbara Michałek:
To jest forum Kot szuka domu....szukam kotka, dyskusje na temat własnych emocji i to czy ktoś powinien wykastrować kota powinno być w innym wątku, jakimś osobnym. Szukam kota i nie jest dla mnie ważne czy ktoś je mnoży czy nie...przeczytajcie czasem temat zanim zaczniecie pisać.

to jest wazne
to jest bardzo wazne
ja nie mnoże swoich kotek pomimo tego ze sa puszyste i na pewno ich potomstwo znalazloby dobre domy
za to szukam domow dla innych kotow ktore ktos rozmnazal bo byly takie och i ach i wogole
a to jest "kocie" forum i IMHO ten watek, zwlaszcza ten jest odpowiednim miejscem na takie dyskusje

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Nie mówię,że to nie jest ważne w ogóle tylko nie obchodzą mnie bojkoty kogoś czy też dyskusje akurat w tym wątku, wiedza na temat kastracji jest rozpowszechniona i sprawą indywidualna jest czy ktoś się na to zdecyduje. Na pewno nie jest to decyzja, którą się podejmuję po przeczytaniu czyjegoś postu. Dalej liczę na rudzielca do oddania:)
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

A może być około 8 miesięczna tricolorka ??

konto usunięte

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Barbara Michałek:
[...] Dalej liczę na rudzielca do oddania:)
Barbaro, a ten kot z Łodzi, którego Ci stronę wcześniej podrzucałam?
Anna F.

Anna F. Specjalista ds.
nieruchomości

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Barbara Michałek:
Nie mówię,że to nie jest ważne w ogóle tylko nie obchodzą mnie bojkoty kogoś czy też dyskusje akurat w tym wątku, wiedza na temat kastracji jest rozpowszechniona i sprawą indywidualna jest czy ktoś się na to zdecyduje. Na pewno nie jest to decyzja, którą się podejmuję po przeczytaniu czyjegoś postu. Dalej liczę na rudzielca do oddania:)

Rudzielca widziałam nie tak dawno na miau, fajny dorosły kocurek :)
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Kot szuka domu...szukam kotka...

Oddam kotke którą znalazłam jakiś czas temu. Tricolorka, około 8 miesięczna, kuwetkowa, nie szczepiona (przebywająca cały czas w mieszkaniu) i nie wysterylizowana.
Niezwykle żywotna przypomina z zachowania raczej dzikiego kota, chciałam ją zatrzymać dla siebie, ale niestety Psotka za bardzo broi w moim mieszkaniu, prawdopodobnie potrzebuje większej przestrzeni czy nawet wolnego wyjścia na świat, ja nie dysponuję nawet balkonem by mogła wychodzić i podziwiać świat.

Następna dyskusja:

Kot szuka domu




Wyślij zaproszenie do