konto usunięte

Temat: kot który je wszystko.i nie mówię tu o jedzeniu

Witajcie,

Mam 4 letniego kota, który generalnie jest bardzo inteligentny :)
ale zasatnawia mnie u niego jedno.
Co jakiś czas lubi sobie zjeść swoją "zabawkę", a potem przez pół
nocy ją zwraca :(
Wy tez tak macie??? Skąd się to bierze u niego?

Temat: kot który je wszystko.i nie mówię tu o jedzeniu

u mnie Tosia, 10 letnia kotka, lubi lizać mydło, podłogę, brudne naczynia w zlewie, balsam do ciała...
a że lubi, to wiem, bo przyłapałam delikwentkę na powyzszym...

Temat: kot który je wszystko.i nie mówię tu o jedzeniu

Gruby nie zjada zabawek, ale...
deszczówka - supersmaczna
woda prosto z kranu, wylizywanie zlewów, prysznica - ulubione zajęcie, ale wszystko przebijają pomidory, czerwona papryka, arbuz, brzoskwinie... Niczego nie można zostawić na wierzchu - pomidory (każdy) wyżarte do połowy, to samo brzoskwinie. A tak poza tym to raczej nie ma dziwnych upodobań ;)

Aaaa, zapomniałabym, w tym roku wysiałam sobie w skrzynkach fiołki rogate. Nie było im dane zakwitnąć. Bardzo cyklicznie i skutecznie „kosił” je równo z ziemią :(

Monika Magierska:
Witajcie,

Mam 4 letniego kota, który generalnie jest bardzo inteligentny :)
ale zasatnawia mnie u niego jedno.
Co jakiś czas lubi sobie zjeść swoją "zabawkę", a potem przez pół
nocy ją zwraca :(
Wy tez tak macie??? Skąd się to bierze u niego?

Temat: kot który je wszystko.i nie mówię tu o jedzeniu

Agnieszka Żelechowska:
Gruby nie zjada zabawek, ale...
deszczówka - supersmaczna
woda prosto z kranu, wylizywanie zlewów, prysznica - ulubione zajęcie, ale wszystko przebijają pomidory, czerwona papryka, arbuz, brzoskwinie... Niczego nie można zostawić na wierzchu - pomidory (każdy) wyżarte do połowy, to samo brzoskwinie. A tak poza tym to raczej nie ma dziwnych upodobań ;)

Aaaa, zapomniałabym, w tym roku wysiałam sobie w skrzynkach fiołki rogate. Nie było im dane zakwitnąć. Bardzo cyklicznie i skutecznie „kosił” je równo z ziemią :(
Haha u mnie od dawna nic nie ma prawa rosnąć:-))) I stac na wierzchu w zasięgu łapek/zębów:-))) najfajniej jest to, że jak kradną np. sałatkę , kurczaka to robia w duecie:-)) ja nawet nie krzyczę, bo to wyglada przekomicznie jak dwójka opryszków taszczy kawałek kanapki:-)))

konto usunięte

Temat: kot który je wszystko.i nie mówię tu o jedzeniu

Małgosia Bulwarska:
najfajniej jest to, że jak kradną np. sałatkę , kurczaka to robia w duecie:-)) ja nawet nie krzyczę, bo to wyglada przekomicznie jak dwójka opryszków taszczy kawałek kanapki:-)))


next time oprócz ingrediencji na sałatke czy kurcoka przygotuj aparat fotograficzny. Jak coś buchną, walnij pikczera i pokaź to ;)

Temat: kot który je wszystko.i nie mówię tu o jedzeniu

Jerzy K.:
Małgosia Bulwarska:
najfajniej jest to, że jak kradną np. sałatkę , kurczaka to robia w duecie:-)) ja nawet nie krzyczę, bo to wyglada przekomicznie jak dwójka opryszków taszczy kawałek kanapki:-)))


next time oprócz ingrediencji na sałatke czy kurcoka przygotuj aparat fotograficzny. Jak coś buchną, walnij pikczera i pokaź to ;)
KONIECZNIE:-)) A jak tam Łajza i Falkon?Małgosia Bulwarska edytował(a) ten post dnia 17.09.10 o godzinie 18:58

konto usunięte

Temat: kot który je wszystko.i nie mówię tu o jedzeniu

Agnieszka Żelechowska:
Gruby nie zjada zabawek, ale...
deszczówka - supersmaczna
woda prosto z kranu, wylizywanie zlewów, prysznica - ulubione zajęcie, ale wszystko przebijają pomidory, czerwona papryka, arbuz, brzoskwinie... Niczego nie można zostawić na wierzchu - pomidory (każdy) wyżarte do połowy, to samo brzoskwinie. A tak poza tym to raczej nie ma dziwnych upodobań ;)

Aaaa, zapomniałabym, w tym roku wysiałam sobie w skrzynkach fiołki rogate. Nie było im dane zakwitnąć. Bardzo cyklicznie i skutecznie „kosił” je równo z ziemią :(

Hahahah pomidory, dobre :)
mój uwielbia kukurydze i wszytskie serki.
ale najlepsze jak miałam kaktusa, to tez nie dawał mu spokoju,
pomimo krwi na nosku i tak mu sie odpuścił.(w końcu go wyrzuciłam, bo było mi go żal)

Następna dyskusja:

kot, który rżnie głupka:)))




Wyślij zaproszenie do