GoldenLine
Zaloguj się
Iwona Wawrzkowicz

Iwona Wawrzkowicz administracja

Temat: kot który "gada"

Witam wszystkich!
Czytam co piszecie ale nigdzie nie widzę żeby ktoś pisał o tym, że jego kot "gada" :)
Polega to mianowicie na tym, że w momencie kiedy coś mówimy do kota on w dziwaczny dla siebie sposób (nie miauczy) "marudzi". Naprawdę trudno jest mi to określić, nazwać, może ktoś wie o co chodzi? W zależności od tego czy ją karcimy czy spokojnie do niej mówimy ona nam również energicznie lub spokojnie "odpowiada". Potrafi podejść i tak "marudząc" gadać do nas i dawać nam znaki czego chce. A jak się ją karci to normalnie "pyskuje". Czy Wasze koty też w zależności od humoru bardziej lub mniej energicznie Wam "pyskują" jak się je karci? U żadnych moich znajomych kot nie wydaje takich "dźwięków" z siebie. Bo jeśli tylko nasz kot jest tak gadatliwy to może powinniśmy to nagrać i upublicznić ;) taki unikat z niej :))
Link do wypowiedziLink
Bartosz Sobolewski

Bartosz Sobolewski Out of Korpo :)

Temat: kot który "gada"

Mówisz,masz :)

http://pl.youtube.com/watch?v=ONmhQJy1ViA
Link do wypowiedziLink
Arletta S.

Arletta S. Adamed Sp. z o.o.

Temat: kot który "gada"

Moja kicia tez nalezy do rozgadanych stworzonek i jest to w pewien sposob zabawne....a kiedy na balkonie pojawi sie ptaszek to potrafi na niego "szczekac".:)) Kiedy wracam do domu to jej gadanie jest na zasadzie wyrzutu "znowu bylam sama a Ty tak dlugo w pracy"...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kot który "gada"

ja gdzieś kiedyś słyszałam że kot gdy do niego mówimy stara się to po kociemu odtworzyć - siedziałam ze swoją kotą w zeszłym roku w dzień matki cały dzień i uczyłam ją mówić "ma - ma". Śmiesznie to wyszło - oczywiście bez "ma" ale rytmikę ładnie jej się udało odtworzyć :D
Link do wypowiedziLink
Iwona T.

Iwona T. Czymże jest życie,
jeśli nie szeregiem
natchnionych
szale...

Temat: kot który "gada"

Heh!
Mam dokładnie to samo z moim kocurem...:) Potrafi nawijać non stop! A już jak wracam z pracy to nie odstępuje mnie na krok i opowiada co u niego...:)
Rano, gdy śpimy, siedzi na łóżku i czeka aż się obudzimy...jak tylko to nastąpi, od razu zaczyna monolog...
Gdy go karcę potrafi mi "nawrzucać" po kociemu! I wiem, że nieźle wtedy po mnie jeździ!! Heh!
Z tego co mi wiadomo, koty moich znajomych należą do małomównych, nasz się tym szczególnie wyróżnia...ale widzę, że jest ich więcej!! SUPER!!
Link do wypowiedziLink
Elżbieta U.

Elżbieta U. szkolenia
savoir-vivre i
stylizacja, PR,
marketing, reklama

Temat: kot który "gada"

mój kot też jest gadatliwy :)
jak wracam do domu to nawija aż miło, opowiada co się działo (chyba?), ma pretensje, że mnie tak długo nie było... :)
większość moich znajomych posiadających koty ma raczej milczące futrzaki, myślałam, że tylko mój taki "dziwoląg" - cieszę się, że inni też mają gadające koty...
Link do wypowiedziLink
Małgorzata B.

Małgorzata B. Uniwersytet Jana
Kochanowskiego w
Kielcach, xBlue.pl

Temat: kot który "gada"

Heh! Mój 9-miesięczny kocurek Gabryś gada nie tylko do ptaszków, much i innych latających a niedostępnych stworów :) Oczywiście pyskuje, gdy mu na coś nie pozwalam, marudzi, gdy mu się nudzi, ale najzabawniejszy jest gdy... zupełnie innym natężeniem miauknięć anonsuje, że oto On Kot idzie do kuwety!! zaś po załatwieniu kuwetkowych spraw (czytaj: należytym zakopaniu, obwąchaniu, poprawieniu kopczyka żwirku) - potwierdza zakończenie procedury!! :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kot który "gada"

U mnie dość często przewija się motyw gadającego kota.
1. U moich rodziców jest kot który był wychowywany przez moją siostrę (taki jej ulubieniec), a że moja siostra nie należy do osób cichych to gadała do niego (może to troche dziwnie brzmi ale tak było). Teraz się nauczył prowadzić narmalne rozmowy. jak jest głodny wydaje inny dźwięk niż jak widzi ptaszka w ogrodzie (Arletta już o podobym "szczekaniu" wspomniała). Doszedł do takiej wprawy, że potrafi wymiałczeć imiona rodziców ( przynajmniej jeśli chodzi o ilość sylad :P)
2 i 3. Ja posiadam teraz dwa koty. Mała czarna lubi na mnie krzyczeć, co robiłem do tak późnej pory itp. lub że jest głodna). Rudy natomiast ogólnie jest cichy ale za to mówi "na zdrowie" jak ktoś kichnie. I jest to za każdym razem!! Czasami zjada go trema jak pokazujemy "to" znajomym (robi to strasznie cicho), ale i tak jest to unikalne:P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kot który "gada"

Gdy przywieźliśmy Stiga od jego poprzednich właścicieli (miał pół roku) to praktycznie w ogóle nie miauczał, nie mówiąc już o gadaniu. Potem jeździł z nami czasem do rodziny, gdzie jest drugi kot miauczący na potęgę i chyba się od niego nauczył ;)
Jakiś czas potem zauważyłam, że zaczął "gaworzyć". Nie tylko "odpowiada", gdy się do niego mówi, ale czasem po prostu chodzi sobie po mieszkaniu i coś do siebie pod nosem pomraukuje. Albo - jak wspomniała Iwona, zdarza mu się "pyskować", gdy się go karci :)

PS A "mama" nauczył mówić się sam. Świetnie mu to wychodzi :D

PS 2 A tak a propos dziwnych zachowań. Kiedy Stig zakopuje to i owo w kuwecie i rozsypie przy tym żwirek dookoła, to potem stara się go posprzątać i zagarnia łapą w stronę kuwety, a jak wysypie za dużo i mu się to nie udaje, to miauczy przeraźliwie, żeby przyjść i mu pomóc.Czy Wasze koty też tak mają? :)Karolina K. edytował(a) ten post dnia 10.05.08 o godzinie 12:26
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kot który "gada"

nasza Psotka iestety nie gada do nikogo, chya ze ma ruje, wtedy wyje do wszystkiego :(
Link do wypowiedziLink
Bartosz Sobolewski

Bartosz Sobolewski Out of Korpo :)

Temat: kot który "gada"

Jacek Sowiński:
nasza Psotka iestety nie gada do nikogo, chya ze ma ruje, wtedy wyje do wszystkiego :(


Hehehehehe...
Link do wypowiedziLink
Ewelina Agnieszka Kacperek

Ewelina Agnieszka Kacperek Polkomtel S.A.

Temat: kot który "gada"

Moja kotka też jest rozmowna. Swoje opowieści zaczyna w chwili kiedy przekraczam próg domu :)
Chwile "ciszy" następują w okresie choroby. Wówczas nie wydaje żadnych dźwięków.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kot który "gada"

mój nic nie mówi :( tylko coś mruknie jak wróce z pracy, co pewnie znaczy "daj w końcu jeść" ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kot który "gada"

gada ,gada...ale same głupoty
Link do wypowiedziLink
Ewa Kondek

Ewa Kondek Purchasing
Coordinator

Temat: kot który "gada"

Moje kocisko też regularnie gada, oczywiście w różnych tonacjach.
Jak zbyt późno wrócę z biura do dostaję standardowy opier.... wymiauczony na całą klatkę schodową.

Jak chce miseczkę to też się upomina. No i wieczorami sobie pogada ze mną na różne tematy.
Link do wypowiedziLink
Marta Suchocka

Marta Suchocka Sięgać po
marzenia...

Temat: kot który "gada"

Moja kotka wydaje specyficzny dźwięk kiedy chce za coś podziękować
takie coś między mrrr a miau.

Kiedy poluje to szczeka, a może bardziej mlaska, trudno powiedzieć.

A tak poza tym miauczy, gdy sie czegoś domaga.

No i można z nią czasem pogadać, nie próbowałam jej uczyć ludzkiego, za to sama próbuje powtarzać dźwięki, które ona wydaje i czasem uzyskuje na nie odpowiedź - fajna zabawa
Link do wypowiedziLink
Agata M.

Agata M. yes, I can! -
copywriter/mediator/
PR - freelancer

Temat: kot który "gada"

moja też gada, zwłaszcza jak jest głodna. brzmi to jak gruchanie gołębia :)
no i warczy lepiej od przeciętnego psa...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kot który "gada"

A moj - jak stwierdzila kolezanka - jest nienormalny.

Jak lezy i sie go glaszcze, wydaje ciche, krotkie cieniutkie "miiiiiauuuuuu".

Jak chce wyjść siada pod drzwiami/na oknie i wydaje taki dzwiek: "łouuuuułłłłłłłł" "łouuuuułłłłłłłł" - żałośnie, przejmująco i głęboko.

Jak jedzie autem" "ałłłuuuu", "ałłłuuuu"

I tyle.

Wiecej NIC gadac nie chce.
I nie widzi powodu.

:)
Link do wypowiedziLink
Jarek M.

Jarek M. POP (Pan Od
Pudełek), czasem i
inne...

Temat: kot który "gada"

moj nie gada
czasem mruknie jak go woda opryskam - ze niby mam sie odp...
albo tak mlasnie czy klasknie gdy muche zobaczy

ale za to wczoraj nawarczal na mnie - bo zlapal ptaka na balkonie, jaki zly byl jak mu go chcialem zabrac
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kot który "gada"

To mój drugi kot i z tym można gadać i gadać.
http://www.voila.pl/078/fhj6k/index.php?1
Lepiej z nim nie zaczynać bo jak rozgada się to końca nie widać.
To biedactwo waży tylko 1 kilogram a je wiecej niż ten co ma 8 kg i bardzo dużo pije.Jan Pankaú edytował(a) ten post dnia 22.05.08 o godzinie 11:59
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj