GoldenLine
Zaloguj się
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: kocie rasy

Czy jako posiadacze rasowych kotów (kota europejskiego, zwanego popularnie 'dachowcem' też uważam za rasę) zastanawialiście się kiedyś nad czymś takim, jak charakter rasy?
Mam na myśli zarówno typowe zachowania, typowe reakcje, jak i jakieś głębsze podobieństwo osobników jednego autoramentu.
Oczywiście rysów charakterowlogicznych tyle, co egzemplarzy - dokładnie, jak u ludzi, ale...

No właśnie... ALE ;o)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kocie rasy

dachowiec, czyli kundelek, to nie kot europejski ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kot_europejski_kr%C3%B3tk...
http://www.europejski.koty.tasdj.pl/
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kocie rasy

A mi na wystawie powiedziano, że europejski to nasz dachowiec, tyle, że uznany przez sędziów, będący w odpowiednim klubie i wystawiany na wystawach..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kocie rasy

http://ola_6661.webpark.pl/Europejski%20krotkowlosy.htm
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kocie rasy

to ja odpowiem tak
biorąc dachówkę dostajesz mix zachowań różnych ras
biorąc rasowego możesz się spodziewać okreslonych zachowań
Link do wypowiedziLink
Monika Iwanicka

Monika Iwanicka Grzeczne dziewczynki
ida do nieba,
niegrzeczne tam,
gdzie...

Temat: kocie rasy

Barbara Ś.:
to ja odpowiem tak
biorąc dachówkę dostajesz mix zachowań różnych ras
biorąc rasowego możesz się spodziewać okreslonych zachowan

A mozesz rozwinac swoja mysl, prosze?
Jestem ciekawa, jakie zachowania sa odpowiednio przypisane do konkretnej rasy???
Bo ja, oprocz rasy turecki van, ktory uwielnia wode, nie zauwazylam i nie slyszalam od wlascicieli,ze dana rasa ma konkretne zachowania.
Oczywiscie moge byc niedoinformowana, dlatego masz jakies informacje na ten temat, to chetnie sie z nimi zapoznam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kocie rasy

mogę mowic tylko o swoich kotach
kiedys na stronie gaissy* przeczytalam o hackerze
pozniej jak do mnie trafila havka to mialam wrazenie ze ktos opisal mojego kota :)
gaba za to jest statecznym cielakiem mco
taki kotopies

*http://www.cats-and-translators.com/koty_w_hodowli.html
Link do wypowiedziLink
Olga G.

Olga G. nowe wyzwania

Temat: kocie rasy

Monika Iwanicka (Nowak):
Barbara Ś.:
to ja odpowiem tak
biorąc dachówkę dostajesz mix zachowań różnych ras
biorąc rasowego możesz się spodziewać okreslonych zachowan

A mozesz rozwinac swoja mysl, prosze?
Jestem ciekawa, jakie zachowania sa odpowiednio przypisane do konkretnej rasy???
Bo ja, oprocz rasy turecki van, ktory uwielnia wode, nie zauwazylam i nie slyszalam od wlascicieli,ze dana rasa ma konkretne zachowania.
Oczywiscie moge byc niedoinformowana, dlatego masz jakies informacje na ten temat, to chetnie sie z nimi zapoznam

ja znam tylko rasę ragdoll - mięśnie im wiotczeją jak się je bierze na ręcę i dlatego tak się nazywają "szmaciane laleczki". rzekomo nie lubią skakać i generalnie przebywać na wysokościach. takie lalkowate właśnie, kanapowce.
osobiście mam mieszańce, jeden chyba z przewagą syjamskiego (sądząc po kształcie łba) i zachowuje się dość "arystokratycznie" tj. szaleńczo nie biega, bawi się wybranymi zabawkami, dużo obserwuje, wybiera sobie osoby do których przychodzi i generalnie majestatycznie pokazuje, że ma nas gdzieś. koleżanka miała syjamczyka i zachowywał się podobnie :)
myślę, że coś jest w stwierdzeniu, że dana rasa może wykazywać pewne cechy charakteru wspólne dla całej grupy.
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: kocie rasy

Uschi Pawlik:
dachowiec, czyli kundelek, to nie kot europejski ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kot_europejski_kr%C3%B3tk...
http://www.europejski.koty.tasdj.pl/

No to mamy kwestię, która występuje także w romowach hodowców.
Dla kota europejskiego, który jest najczystszą z ras (najczystszą - czyli uporządkowaną wyłącznie naturalnie!) wzorzec ustalono bardzo późno i bardzo liberalnie.
Przyjmuje się, ze standard wielkości jest dość elastyczny, występuje ponad sto (sic!) odmian ubarwienia.

Więkoszośc kotów, sypiających w piwnicach domów - zwykłych dachowców, dzikusów - to koty, które spełniają standard ustalony przez związki felinologiczne.
Oczywiście - kiedy 'europejczyk' stanie się aktorem jakiegoś szalonego związku (mezalians?) z perską kotką - to wtedy powstanie 'dachowiec' - ale już raczej nie 'europejczyk.
I to jest zasadnicza różnica.
Wyjasnienie z wikipedii jest dość mylące. ;o)

Obserwuję od wielu miesięcy moje koty (a materiał do porównań mam spory - przyjaciele prowadzą kilka hodowli - kotów abisyńskich, ragdoli, syberyjczyków) i muszę powiedzieć, że rożnice miedzy nimi są radykalne. Posunąłbym się do stwierdzenia, że niemal gatunkowe...
Ale chciłem najpierw poznać Wasze doświadczenia ;o)
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: kocie rasy

Barbara Ś.:
to ja odpowiem tak
biorąc dachówkę dostajesz mix zachowań różnych ras
biorąc rasowego możesz się spodziewać okreslonych zachowań

Dokładnie tak. ;o)
Hodowla ma na celu, wbrew obiegowym opiniom, nie reprodukowanie kotów wedle zewnetrznego wzorca, ale przede wszystkim przekazywanie charakteru. ;o)
Link do wypowiedziLink
Olga G.

Olga G. nowe wyzwania

Temat: kocie rasy

Arkadiusz Miodoński:
Uschi Pawlik:
dachowiec, czyli kundelek, to nie kot europejski ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kot_europejski_kr%C3%B3tk...
http://www.europejski.koty.tasdj.pl/

No to mamy kwestię, która występuje także w romowach hodowców.
Dla kota europejskiego, który jest najczystszą z ras (najczystszą - czyli uporządkowaną wyłącznie naturalnie!) wzorzec ustalono bardzo późno i bardzo liberalnie.
Przyjmuje się, ze standard wielkości jest dość elastyczny, występuje ponad sto (sic!) odmian ubarwienia.

Więkoszośc kotów, sypiających w piwnicach domów - zwykłych dachowców, dzikusów - to koty, które spełniają standard ustalony przez związki felinologiczne.
Oczywiście - kiedy 'europejczyk' stanie się aktorem jakiegoś szalonego związku (mezalians?) z perską kotką - to wtedy powstanie 'dachowiec' - ale już raczej nie 'europejczyk.
I to jest zasadnicza różnica.
Wyjasnienie z wikipedii jest dość mylące. ;o)

no to ja mam wybitnie dachowce :) a każdy się pyta co to za rasa.
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: kocie rasy

zachowan

A mozesz rozwinac swoja mysl, prosze?
Jestem ciekawa, jakie zachowania sa odpowiednio przypisane do konkretnej rasy???
Bo ja, oprocz rasy turecki van, ktory uwielnia wode, nie zauwazylam i nie slyszalam od wlascicieli,ze dana rasa ma konkretne zachowania.
Oczywiscie moge byc niedoinformowana, dlatego masz jakies informacje na ten temat, to chetnie sie z nimi zapoznam

Vany widziałem w akcji w tym roku.
Szukaliśmy egzemplarzy w południowo-wschodniej Turcji.
Ale to, że lubia wodę, że mają jedno oko zielone, a jedno niebieskie. Z jednej strony kot na ogół niedosłyszy (mówiono, że jest głuchy, ale to raczej częściowy ubytek).
Różnie o tym piszą - postanowiłem sprawdzić ;o)

Ale pływanie to raczej umiejętność, nie cecha charakteru. ;o)
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: kocie rasy


no to ja mam wybitnie dachowce :) a każdy się pyta co to za rasa.

;o)
No, biologicznie - masz szansę na urocze, zdrowe zwierze. ;o)
Sam miałem kilka dachowców, w tym hybrydę kota i żbika.
Ale u dachowców - tyle zachowań, ile egzemplarzy.
Jak u ludzi... ;oP
Link do wypowiedziLink
Olga G.

Olga G. nowe wyzwania

Temat: kocie rasy

Arkadiusz Miodoński:

no to ja mam wybitnie dachowce :) a każdy się pyta co to za rasa.

;o)
No, biologicznie - masz szansę na urocze, zdrowe zwierze. ;o)
Sam miałem kilka dachowców, w tym hybrydę kota i żbika.
Ale u dachowców - tyle zachowań, ile egzemplarzy.
Jak u ludzi... ;oP

mam kitajce - bezjajce :)
moim pierwszym kotem była hybryda kota ze żbikiem. dowiedziałam się o tym dopiero jak bydlęcie podrosło do rozmiarów psa i siało postrach na podwórku. ale w życiu nie spotkałam zwierzęcia z bardziej rozwiniętym instynktem tacierzyńskim do wszystkiego co jest małe i piszczy. dożył 13 lat i odszedł spokojnie.Olga W. edytował(a) ten post dnia 24.09.08 o godzinie 16:18
Link do wypowiedziLink
Monika Iwanicka

Monika Iwanicka Grzeczne dziewczynki
ida do nieba,
niegrzeczne tam,
gdzie...

Temat: kocie rasy

mam kitajce - bezjajce :)
moim pierwszym kotem była hybryda kota ze żbikiem. dowiedziałam się o tym dopiero jak bydlęcie podrosło do rozmiarów psa i siało postrach na podwórku. ale w życiu nie spotkałam zwierzęcia z bardziej rozwiniętym instynktem tacierzyńskim do wszystkiego co jest małe i piszczy. dożył 13 lat i odszedł spokojnie.Olga W. edytował(a) ten post dnia 24.09.08 o godzinie 16:18

Hybryda kota ze zbikiem to moje najwieksze marzenie :D:D:D:D
Eeech, jak ja Tobie zazdroszcze :)
Link do wypowiedziLink
Monika Iwanicka

Monika Iwanicka Grzeczne dziewczynki
ida do nieba,
niegrzeczne tam,
gdzie...

Temat: kocie rasy

Vany widziałem w akcji w tym roku.
Szukaliśmy egzemplarzy w południowo-wschodniej Turcji.
Ale to, że lubia wodę, że mają jedno oko zielone, a jedno niebieskie. Z jednej strony kot na ogół niedosłyszy (mówiono, że jest głuchy, ale to raczej częściowy ubytek).
Różnie o tym piszą - postanowiłem sprawdzić ;o)

Ale pływanie to raczej umiejętność, nie cecha charakteru. ;o)

No nie zgodzilabym sie, bo kazdy kot potrafi plywac, ale nie kazdy to lubi :)
Tak samo u dzikich kotow, tygrys wode uwielbia i tapla sie kiedy tylko moze, a lew wode omija, wiec mysle,ze to raczej zalezne od rasy :)
Moja kumpela miala Vana i wierz mi, nie bylo mozliwe wziac kapieli w wannie bez niego ( chyba,ze byl zamkniety,ale wtedy z kolei rozpaczal ;)! Jak tylko slyszal,ze woda leci, to natychmiast wlazil do wanny :D
Kiedys mnie tak zaskoczyl, hehehe :)
Dziwne to widziec kota, ktory baraszkuje w wodzie :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kocie rasy

http://lifestylepets.com/

nie wiem, czy widzieliscie te strone, ale kot jest naprawde imponujacy :)))
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: kocie rasy

Ha...
Hybryda kota i żbika - marzenie...
Już pisałem, że hodowla to przede wszystkim praca nad dopracowaniem charakteru rasy.
Nasz Mikesz - bo takie nosił imię wyrósł na ogromne kocisko (ponad 13 kg) z pięknym małym pyszczkiem i imponującym, grubym, pręgowanym ogonem.
Na człowieka, którego uważał za pana czekał codziennie na przystanku. Kiedy ten przyjeżdżał - wracał do domu, ale drugą stroną drogi. Żeby sobie nie pomyślał...

A poza tym...
Poza tym - dawał się dotykać tylko jednej osobie (trzeba było uprzedzać, żeby ludzie nie wyciągać ręki do głaskania, bo syk był reakcją minimalną), pogryzł kilka osób (mało drapał - raczej atakował, trochę jak duże, drapieżne koty).
Koty w promieniu ok. 2-3 km zabijał (to była Wisła, więc dokoła góry i pojedyncze domy) - zatem znienawidzony był powszechnie.
Ale żbiki tak mają - w granicy terytorium tylko jeden samiec.
Psy atakował natychmiast, bez wzgledu na wielkość - nie jeżył się, nie prychał, nie pluł. Po prostu - jak sie pojawił pies na horyzoncie - pędził na niego ruchem jednostajnie przyspieszonym. I totalny atak.
Długo by jeszcze można... ;o))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kocie rasy

poka foteeee
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: kocie rasy

Fotę Mikesza...?
Trudno będzie - to był kot kuzyna.
Głębokie lata 80-te - jakoś w 86-tym zastrzelił go leśniczy (któremu Mikesz zabił kilka kotów).
potem się tłumaczył, że nie rozpoznał, a wścieklizna panuje.

Mozna by fotki poszukać - ale to będzie papierowe. ;o)
I skanować, bo cyfrówek wtedy nie było... ;o)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Kocie rekordy




Wyślij zaproszenie do
Anuluj