konto usunięte

Temat: Kocie choroby

Przypadkiem usłyszałam, że istnieje u kotow odpowiednik ludzkiego HIV. Na czym polega HIV, wszyscy tu wiemy, a po przejsciu w stan chorobowy sprowadza się do totalnego wyniszczenia organizmu. Chcialabym uzyskac ewentualne informacje. Owszem, mogę sprawdzić w guglu, ale skoro tu forum jest tak prężne :)), może się znajdzie ktoś zaznajomiony z tematem.

Zagwozdka owa związana jest z tym, że moja siostrzyczka chcialaby się dokocić. Ma jedną Felkę, ktora jest okazem zdrowia. A wszystko to w obawie o bezpieczeńswto obecnej kotki. Gdyby nie było juz kota w domu, nie byłoby problemu i wszystko jedno czy przygarnia sie zdrowego, czy chorego zwierza. Fakt, mozna wziąć sierściucha z hodowli, ale mamy raczej nastawienie na zmniejszenie cierpienia licznych bezpańskich kotów. Te rasowe bez problemu znajduja michę i spanko.
Anna Konecka

Anna Konecka Brand Solutions/Be
Viacom/ Viacom
International Media
Net...

Temat: Kocie choroby

Znalazłam trochę informacji:
http://www.vetserwis.pl/fiv.html

Jest jescze wirus FIP, niesttey także bez szans na wyzdrowienie.
Choroba postępuje bardzo szybko, zwykle zapadają na nią kocięta/ młode koty. Trudno diagnozowalna, mozna podawać sterydy, ale to dosć kosztowne i daje slabe rezultaty. Mojemu kotu zaczął mętnieć kolor oczu, weterynarz myślał z poczatku ze to jaskra. Krązyłam po okulistach, a ty nagle podejrzenie FIP. Diagnoza odbywała się eliminacją wszystkich inncyh chorób- toksoplazmozy, białaczki. fIP może mieć postać wysiękowa i bez wysiękową i nie zawsze wykazuje go też usg. A ten wirus z tego co zapamiętalam ma w sobie większośc kotow, tylko jakiś mały procent zaczyna chorować, reszta jest zdrowa i żyje. Powodem rozpoczecia mutacji moze być uwaga: STRES, cięzkie przezycie psychiczne( np. mały kot ze schroniska zmienia miejsce zamieszkania). Tak bylo w przypadku mojego kota. Wirus mutuje sie blyskawicznie i organizm nie jest w stanie nadążyc z produkcją przeciwciał. Paskudztwo.
Przeszłam tę gehenne z 4-miesięcznym kocurkiem, niestety musialam go uśpić, jak wszedł w stadium paraliżu kończyn dolnych i bezustannej gorączki około 40 stopni.
Na szczęście to nie jest aż tak często występujące i nalezy się zbędnie stresować.
Najwazniejsze, aby pamiętać o szczepieniu na białaczkę, kiedy ma się wychodzacego kota plus oczywiście wscieklizna, koci katar itp. lżejsze choroby.
Nie ma sensu martwić sie na zapas:)Głowa do góry.
Paweł Magura-Duliński

Paweł Magura-Duliński prezes/właściciel,
Magoora sp. z o.o. w
Krakowie

Temat: Kocie choroby

Nie wiem czy na wszystkie ale na niektóre z tych choróbsk weterynarze robią testy (dość drogie) i można taki nowy nabytek przebadać. No a poza tym to większość chorób wirusowych kocich przenoszonych jest drogą płciową i sterylizowane koty się nie zarażają.

konto usunięte

Temat: Kocie choroby

Paweł Magura-Duliński:
No a poza tym to większość chorób
wirusowych kocich przenoszonych jest drogą płciową i sterylizowane koty się nie zarażają.

Dziekuję za radę.
Jednak wciąz źrodłem zakażen może być krew, a dokocony kotek może wcale się nie spodobać 'rezydentowi' i można się spodziewać walk. Felka sterylizowana nie jest, ale nie wychodzi na dwór i ruje mijają jej praktycznie niezauważalnie.

konto usunięte

Temat: Kocie choroby

Anna Konecka:

Dziękuję za link :)

Miewalam sporo kotow w zyciu i czasem przygarniałam ciężarne bezdomne kotki. Wiekszych chorób nie zaobserwowalam. Raz dwie siostry zapadły na jakies guzy w obrebie sutków i pewnie to byl rak. Niestety, weterynarz znał sie na krowach i koniach (te też posiadałam ;)), a jakość zycia kotow i psów go nie trapiła. Innym razem wrócił kot pogryziony, a o kilku dniach zmarł. Wscieklizna... teraz stanelabym na głowie i woziła zwierzaki po całym województwie, by je jakoś wyleczyć lub uspić w sytuacji ekstremalnej.

konto usunięte

Temat: Kocie choroby

jak bierzesz kota z adopcji mozesz zapytac o wyniki testow na FeLV, FIV,i badan krwi
Adoptowalam ostatnio kota ale to byl kot -pieszczoch kanapowy-ktorego pani ciezko zachorowala.byl tylko w dt i nie przeszedl przez schronisko.
Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

Temat: Kocie choroby

Magda, Zarówno FIP,wścieklizna jak i FIV (odpowiednik ludzkiego HIV) w miescie zdarzają sie bardzo rzadko. Nie ma powodów do zmartwień. Jeśli kotka jest szczepiona to nie ma sie co martwić tez o pozostałe choroby. Nooo może o grzybicę, ale te widać gołym okiem.
Siostra może spokojnie przygarnąć kotka z któregoś z domków tymczasowych na forum.miau.pl. Każdy domek tymczasowy poinformuje ja czy i na co kot chorował oraz jaki jest obecnie jego stan.

Swoją drogą zachęcałabym siostrę do sterylizacji Felki... po co niepotrzebnie kusić los i narażać kotke na ropomacicze (to możesz spokojnie wyszukać sobie w google - ale ostrzegam, bo drastyczne:()

Powodzenia w dokacaniu:)

konto usunięte

Temat: Kocie choroby

Agnieszka M.:

Dzięki wielkie za informacje. Ja również byłam za sterylizacją, jednak i po stronie sterylizacji, i pozostawieniu w 'naturze', stoją minusy, choć i masa niewątpliwych zalet. Kolega miał dwie wykastrowane kotki i te przytyły do megaśnych rozmiarów. Bo 6,5 kg na kotkę dachówkę to sporo. Felka jada niedużo i żadnych popędów seksualnych nie przejawia. Jest strasznie żywa i biega po meblach, ale na korytarz szalenie się boi wyjść, nawet, gdy na jego końcu kocurek pieje do niej pieśni. Z pewnością pojawienie się kocurka w domu przyspieszy decyzję o sterylizacji i to obydwojga jednoczesnie, żeby różnica potencjałów nie sprzyjala bójkom.
Dzieki za namiary na miau.pl. Ogólnie, problem tkwi w obawie o zdrowie obecnej rezydentki, bo gdyby nie było żadnego kota w domu, siostra by wzięła pewnie prędzej chorego.

konto usunięte

Temat: Kocie choroby

Barbara Ů:
jak bierzesz kota z adopcji mozesz zapytac o wyniki testow na FeLV, FIV,i badan krwi
Adoptowalam ostatnio kota ale to byl kot -pieszczoch kanapowy-ktorego pani ciezko zachorowala.byl tylko w dt i nie przeszedl przez schronisko.


W sumie, to bardzo dobry pomysł z badaniami. Gdyby kotek byl zdrowy, po przyjęciu go, zawsze można zwrócić koszty badań tymczasowemu opiekunowi. Gdyby chory.. tak samo, ale akurat tu chodzi o towarzysza do już rezydującego kota.
Dzieki :)

konto usunięte

Temat: Kocie choroby

Widzę, że trochę się znacie, więc może mnie też pomożecie. Mamy problem z kicią. W pewnym momencie faluje jej skóra na grzbiecie, jakby tik nerwowy, potem przechodzi jej to na tylne łapki. Kotkę tak to denerwuje, że aż gryzie taką drgającą łapkę. Byłyśmy u weterynarza, ale on nie stwierdził żadnych niepokojących chorób. Dostała coś na odrobaczenie i lek przeciwbólowy i przeciwzapalny. Jak myślicie, co to może być?
Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

Temat: Kocie choroby

Tu sobie możesz poczytać o "zespole falującej skóry":

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=15332
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=346480

konto usunięte

Temat: Kocie choroby

Dziękuję!!! Wygląda na to, że Figa to właśnie ma. I chyba nawet wiem, czym jest to spowodowane. Ostatnio często wyjeżdżałyśmy i kotki zostawały w domu pod opieką znajomej, która nota bene też ma kotkę, więc umie się nimi zaopiekować. Ale to nie to samo, co własna Pani. Dzisiaj rano wszystkie wyszłyśmy z domu. Wróciłam po kilku godzinach i już obrażone łapki wszystkich trzech kotów czekały w przedpokoju.
Paweł Magura-Duliński

Paweł Magura-Duliński prezes/właściciel,
Magoora sp. z o.o. w
Krakowie

Temat: Kocie choroby

Agnieszka M.:
Magda, Zarówno FIP,wścieklizna jak i FIV (odpowiednik ludzkiego HIV) w miescie zdarzają sie bardzo rzadko.

Nie zgadzam się. To właśnie miasta są przeludnione dzikimi kotami. W warunkach dzikich kocury zajmują terytorium 5 km2 a kotki 2 km2 i mają ze sobą mało styczności. W miastach koty są dokarmiane, mają schronienie przed zimnej - stąd jest ich dużo dużo więcej.

Ja musiałem zaszczepić wychodzącą kotkę na FIP, bo vet powiedział mi że w sąsiedztwie jest kot nosiciel - domowy ....

Następna dyskusja:

Choroby oczu




Wyślij zaproszenie do