konto usunięte
Temat: Kocia (meska - kastrowana) chuć
No i mam zagwozdke.Falkon (ok. 1,5 roku) jest KASTRATEM, ale jego wspolspaczka, Fila, ma ok. 9 mies i chyba (!) ma pierwsza rujke.
No i jest problem.
Jak przy adaptacji (opisane w poscie "szybkie pytanie o dokacanie") atakuje File, gryzie, a poza tyym - przymierza sie, jakby chcial z nia ten teges (ale nie ma czym - sprawdzalem!) i... rezygnuje.
Ale stope zony pod koldra fachowa wzial w zeby (!) jak kark partnerki, a lydke facowo (!) jak przy zblizeniu ugniata nogami.
I w ogole zachowuje sie dziwnie!!!
Co zrobic? Czy w ogole da sie cos zrobic?
Jak dzialac?
Jak mu ulzyc?
Bo Filka EWIDENTNIE go nie chce!
Odpycha, prycha, gryzie, krzyczy i blokuje oraz ucieka.
A Falkon przy niej ma mine, jak wtedy, gdy go Filka od michy odgoni (choc mniejsza i slabsza). Mowiac wprost - glupia mine ma....
;)