konto usunięte

Temat: Koci brudasek

Jak moja Mizia była mała też zdarzało się, że coś jej zostawało na pupie. Może miało to związek z tym, ze źli ludzie odłączyli ją od matki jak miał 4 tyg i sie pewnych rzezcy nie nauczyła, a może nie potrafiła jeszcze sprawnie "nawigować" zwieraczy - tak, aby w całości i do końca wszystko trafiało do kuwety. Podcierałam ją papierem toaletowym ;-) Grunt, że to dość szybko minęło.

konto usunięte

Temat: Koci brudasek

czasem tak bywa. kiedy przygarnelismy znajde korzystania z kuwety (zagrzebywania fekaliow) i mycia uczyla sie od rezydentki. zfelinizuje sie przy innym kocie

konto usunięte

Temat: Koci brudasek

za to moja mała sierść się regularnie obsikuje :)

konto usunięte

Temat: Koci brudasek

...ależ koty to czyścioszki! Może są jeszcze zbyt młode i dlatego brudzą. Wydaje mi się, ze koty bardzo szybko uczą się korzystać z kuwety. Ale trzeba kociaka przypilnować, zaobserwować - gdy zaczyna szukać i obwąchiwać kąty, najlepiej szybko zanieść go do kuwety. Wymaga to - owszem - trochę czasu. No trzeba po prostu wychować kocinę ;-)

Temat: Koci brudasek

kotka którą miałam to miała manie na punkcie czystości, ale dzięki temu,mimo, że miała dużo białego koloru, nawet jak przychodziła brudna (od piachu itp) to się ładnie umyła i była czyściutka, i to co miało być biłe było naprawdę białe :)

konto usunięte

Temat: Koci brudasek

Henryka Mórawska:
...ależ koty to czyścioszki! Może są jeszcze zbyt młode i dlatego brudzą. Wydaje mi się, ze koty bardzo szybko uczą się korzystać z kuwety. Ale trzeba kociaka przypilnować, zaobserwować - gdy zaczyna szukać i obwąchiwać kąty, najlepiej szybko zanieść go do kuwety. Wymaga to - owszem - trochę czasu. No trzeba po prostu wychować kocinę ;-)
Tak, to prawda.
Ja uczę Kociaki czystosci kiedy kończą dokładnie 4 tygodnie i jak to w małym stadku bywa, jeden szybciej łapie inny trochę trudniej do czego słuzy kuwetka, ale z reguły już w 5 tygodniu wszystkie karnie siu i qpale zostawiają w kuwecie.
pzdr

Obrazek

konto usunięte

Temat: Koci brudasek

Irena M.:
kotka którą miałam to miała manie na punkcie czystości, ale dzięki temu,mimo, że miała dużo białego koloru, nawet jak przychodziła brudna(...)
Poprzednio miałam kocurka, który był mieszanką - miał dużo podsierstka plus długi włos (wyglądał trochę jak main coon)
http://www.voila.pl/107/rn2wn/?2
dużo się mył bo miał o co dbać ale to co wyrabia Pimpa! To obłęd! - ona się myje nawet w trakcie zabawy - między jednym a drugim majtnięciem łapą. Jest biała - gdzieniegdzie łatki - więc może to ją tak mobilizuje?? Co do mycia pupy nie jest tak przykładna i nie po każdej kuwetce pupowa toaleta jest grana... a i Kiciol też nie miał tego w zwyczaju - choć jemu zdarzały się wpadki gdy qpa przyczepiała mu się do "pantalonów z futerka" ;)P
Ania L.

Ania L. Kocham to co robię –
z Miłością

Temat: Koci brudasek

Piszecie tu przede wszystkim o małych kociakach.

Ja dwa miesiące temu adoptowałam kota 2 letniego , sorry za słowo z traumą. Będąc małym kotkiem został wyrzucony wraz ze swoim rodzeństwem z jadącego samochodu.
Z 4 kociaków tylko On przezył. Miał połamane tylne nóżki i bardzo mocno potłuczony kregosłup (ma uciski nerwów w niektórych miejscach). Potem był rok w Lecznicy chowany, następnie został zaadoptowany i zmieniono mu imię a po miesiącu Pani oddała kotka tłumacząc się , że nie ma czasu dla niego. Znów lecznica a po 3 miesiącach gdy Go zobaczyłam serduszko mi pękło i wzięłam do domu.

Przez 3 dni nie reagował na mówienie , głaskanie. Robił wszystko pod siebie. Po tych dniach potrafił już wstać, jeść do "bólu" (jadł i wymiotował, jadł i wymiotował) i gryźć do bólu.

Osiągnęłam sukces kocurek już je normalnie tyle ile może i na ile ma ochotę (zawsze suchą karmę ma w miseczce), uwielbia głaskanie, lubi pomiałkiwać..... ale od początku nie znosił mycia !!!
Więc co, poszłam do weta jak Wy to nazywacie ... i zostałam przeszkolona. Zaczął myć się po obserwacji mojej 4-letniej kotki, ale brzuszek i pupa to były miejsca które omijał.

Zaczełam brzuszek myć rękawiczką umoczoną w wodzie , pupe przecierać i smarować lekko masełkiem.

HUuuraaa ... po kilku dniach warczenia na mnie... MYJE SIĘ !!!

Był mały, nie żył z innymi kotami i pewnie nie zabardzo wiedział , że można myć się wszędzie i często.

czasem warto jest pokazać przy tym zachowywać spokój i czekać cierpliwie ... myślę, że to się opłaca.
pozdrawiamAnna Możdżyńska edytował(a) ten post dnia 22.04.09 o godzinie 20:09



Wyślij zaproszenie do