пропозиції роботи
konto usunięte
Agnieszka
R.
trener | coach |
Partner HR dla
biznesu | wytwórca
biżute...
Temat: dziwny łupież
Mojemu kocurowi przydarza się posiadanie łupieżu (a że jest czarny, to od razu to widać). Zapytany wet. powiedział, że to prawdopodobnie od karmy ze zbyt dużą ilością białka. Zalecił zmianę karmy, ewentualnie jakieś preparaty na poprawienie stanu skóry i sierści. Karmę zmieniłam, dodatkowych preparatów nie podaję kocurowi. Popularne karmy hipermarketowe zdecydowanie odpadają - łupiez od razu wraca. Najlepiej kot wygląda (tzn. nie ma łupieżu) jak dostaje karmę specjalistyczną, ale tu z kolei moja kieszeń ma się bardziej pusto... :-(Zalecam poradę u weterynarza, bo może przyczyna jest inna. W przypadku mojego Kluchy, akurat niewłaściwa karma była winowajcą...
konto usunięte
Temat: dziwny łupież
moja Kota miała kilka razy łupież- są takie fajne leki w spray'u, spryskujesz sierść i po kilku dniach znika. Nazwy niestety nie pamiętam, ale zapytaj weta, na pewno Ci powie.
konto usunięte
Temat: dziwny łupież
Moze to też być najzwyklejsza grzybica, ale tego się raczej nie ustali bez pobrania zeskrobin do badania. Jeśli twoje koty nie sa wodooporne, możesz je wyprać ze dwa-trzy razy w nizoralu - ta, jakbyś myła głowę. W wielu przypadkach grzybicy u naszych "tymczasowych" kociąt pomogło :)
konto usunięte
Temat: dziwny łupież
dla kotów nie powinno stosować się ludzkich szampnów..
konto usunięte
Temat: dziwny łupież
W ogóle do jakichkolwiek zwierzaków nie powinno sie stosować ludzkich kosmetyków.
konto usunięte
Temat: dziwny łupież
Nooo, tak, tylko że nizoral to lek, nie kosmetyk :).A porada autorstwa naszej, naprawde doświadczonej (wiem, kazdy tak mówi ;) ) wetki, która "przerobiła" u nas i znajomych dziesiątki "tymczasowych" kociaków, z czego jakieś 50% ma grzybicę, więc zakładam, że wie, co mówi :).
Kosmetyku ludzkiego bym nie użyła, choć spotkałam się z opinią, również weterynarzy, ze jeśli trzeba wyprać kota-alergika-na-wszystko, robi się to w szarym mydle 8O
konto usunięte
Temat: dziwny łupież
Jak tak to zwracam honor:-)) Moje jak maja zwiekszony stres to miewają mały łupież, a tak to raczej nie. Wg mnie większosc łupiezów u kociambrów naszych to sprawka pożywienia. Wczoraj kupując najbardziej uuukochane papu dla moich (sheba w małej puszce z kawałkami tuńczyka. Polecam, choć drogie...) - pokusiłam się o sprawdzenie składu róznych puszek kocich. I rzeczywiście... większosc z nich w składzie ma dużo białka. Zbyt dużo.Podobne tematy
Następna dyskusja:
