Temat: Dlaczego jesteśmy tacy okrutni...???
Adrian B.:
http://www.brightlion.com/InHope/InHope_pl.aspx
Na mnie to "nie działa".
Sorki - marketing i socjotechnika plus - mówiac językiem dziennikarskim - "podkręcanie tematu". Granie na najniższych instynktach.
Zupełnie spokojnie można skręcć taki materiał w drugą stronę - że np. co roku w Polsce, Europie czy USA wydaje się na karmę dla psów i kotów tyle i tyle milionów, że tyle i tyle milionów wydaje się na operacje plastyczne (!) dla zwierzaków, alebo smycze z diamencikami (!), futra z norek dla piesków (!!!) podczas gdy z głodu zdychają (swiadomie użyłem tego słowa!) DZIECI.
Czy wystarczy, że powiem iż co roku umiera z głodu 15 milionów dzieci? Że ok. 183 milionów dzieciach waży mniej, niż powinny w swoim wieku? Że za cenę jednego pocisku rakietowego szkoła pełna głodnych dzieci mogłaby przez 5 lat wydawać codzienny posiłek południowy?
(więcej na temat:
http://prawda2.info/prawda/dobrobyt.html)
I to wcale nie znaczy, że te dzieci umierają gdzieś daleko.
Głód panuje też w Polsce (Niedożywienie to problem, którego tak naprawdę nie widać, a który dotyczy aż 32% dzieci w Polsce - czytaj. PAH, Pajacyk i inne akcje humanitarne).
Czyli CO TRZECIE DZIECKO W NASZYM KRAJU CHODZI GŁODNE a teraz pomyślcie sobie, ile wydajemy (ze mną włącznie!) na naszych pulilów?
No ile?
Saszetka mokrego = 3 zł, obiad dla dziecka = 2,5 zł!!!!!!!!!!!!!
Specjalnie poruszyłem temat wstrząsający, jakim są dzieci. Można go też "sprzedać" równie efekciarsko.
Ale są mniej "wdzięczne" medialnie tematy: ludzie starzy (którzy nie są tak mili w dotyku jak pieski i kotki), ludzie chorzy (nie wyglądają tak wdzięcznie jak pokazane w powyższej prezentacji), ludzie ubodzy (których nie mamy ochoty przytulić, jak okaleczonego kotka na zdjęciu) itd...
I TAK DALEJ!
Znam takich, którzy z powodu parskania kota jadą taksówką na drugi koniec miesta do weta o 3,30 w nocy, podczas gdy mają głęboko w nosie, czy 8-latka z parteru ich domu nie chodzi głodna, albo czy 80-letniej staruszce z przeciwka ma kto kupić chleb.
Ta prezentacja powyżej o zwierzakach jest prawdziwa, jest wstrząsająca.
Pokazuje bezmyślność, bezduszność i głupotę ludzi.
Ale pewne priorytety pozostają.
Niezależnie od filmu, prezentacji, artykułu czy audycji.
I nie ważne, jak drastyczne zdjęcia/filmy/liczby zostaną sprzedane w TV/gazetach/Internecie.
Trzeba BYĆ CZŁOWIEKIEM.
Dla zwierząt, ale dla drugiego człowieka też.
:)