GoldenLine
Zaloguj się
Dominik K.

Dominik K. właściciel, PHU
NET-CON

Temat: dla zapracowanych

Ostatnio odkryłem super zajęcie dla mojego kota. Najpierw uwielbiał biegać za światełkiem latarki teraz poszliśmy o krok dalej i zainwestowaliśmy we wskaźnik laserowy za całe 11 pln. (baterie w latarce nie wyrabiały). Kot ma po prostu pełnie szczęścia ten czerwony robaczek dla niego to najlepsza zabawa na świecie, a i my mamy ubaw jak go obserwujemy :-) szczególnie jak mu robaczek na łapkach usiądzie :-). Trzeba uważać aby po oczkach nie świecić. Zabawa przednia i nie trzeba się ruszać z kanapy :-)
Ciekaw jestem czy wasze koty też to kręci?
Link do wypowiedziLink
Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

Temat: dla zapracowanych

Dominik,
Nawet nie wyobrażasz sobie jaki to ubaw jak się tak bawisz z 5 kotów naraz, w tym jednym uparcie skaczącym jak czerwona kropka wyląduje na suficie:)))
Link do wypowiedziLink
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: dla zapracowanych

Moje też to uwielbiają ;)
Biegają za punkcikiem jak opętane :)
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. ...

Temat: dla zapracowanych

Moja kicia szaleje za tym przez 10 minut, ale niestety nawet tym sie nudzi :(

Cwana jest, zaczela kumac ze to sie zbytnio wiaze z moja osoba..:)

wiec niestety musze szukac kolejnego zajecia..

Szczegolnie mam problem w czasie mojej nieobecnosci..poza myszkami i kulkami ze sreberka co mozna jej zostawiac?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dla zapracowanych

A ja mam głupi problem :/

GDZIE się kupuje takie wskaźniki???

Te z animalii można sobie o kant... roztrzaść :/
Link do wypowiedziLink
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: dla zapracowanych

Dobre są też kulki które mają wbudowane diody i zaczynają świecić kiedy są poruszane lub rzucane.Michał Biłobran edytował(a) ten post dnia 30.05.08 o godzinie 10:10
Link do wypowiedziLink
Małgorzata B.

Małgorzata B. Uniwersytet Jana
Kochanowskiego w
Kielcach, xBlue.pl

Temat: dla zapracowanych

Uschi Pawlik:
A ja mam głupi problem :/

GDZIE się kupuje takie wskaźniki???

Te z animalii można sobie o kant... roztrzaść :/


na allegro? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dla zapracowanych

Moje kotki też uwielbiają ten wskaźnik, ale moje podłogi i ściany niezbyt:) Najlpsze w tym wszytskim jest to, że punkcik dwa dni temu schował się pod lodówką, a kotki ciągle przy niej siedzą :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dla zapracowanych

ja swój kupiłam w sklepie typu dorabianie kluczy/bryloczki

Moja kicia uwielbiała z początku ale spryciula skumała że to światełko jest ze wskaźniczka - i jak zgubi punkcik to gapi sie na wskaźnik - co psuje całą zabawę
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dla zapracowanych

Dominik Suliński:
[...]Najlpsze w tym wszytskim jest to, że punkcik dwa dni temu schował się pod lodówką, a kotki ciągle przy niej siedzą :)
ROTFL!!!!!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dla zapracowanych

Ja to nazywam PILOT NA KOTA :)
Link do wypowiedziLink
Nina T.

Nina T. Specjalista ds.
logistyki

Temat: dla zapracowanych

lasera jeszcze nie próbowałam, ale może zainteresuję się jutro w sklepie
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: dla zapracowanych

Uschi Pawlik:
Dominik Suliński:
[...]Najlpsze w tym wszytskim jest to, że punkcik dwa dni temu schował się pod lodówką, a kotki ciągle przy niej siedzą :)
ROTFL!!!!!!
A mojemu nie przeszedł nałóg otwierania lodówki,od kiedy wyczuł w niej szprotki mojego znajomego;);(
Najlepsze, ze Filuś nie szuka niczego w tej lodówce, on ją po prostu nałogowo otwiera...Juz sie zastanawiam czy to może jakiś rodzaj kociego natręctwa?....
Link do wypowiedziLink
Elżbieta P.

Elżbieta P. badania rynku

Temat: dla zapracowanych

Nina Tubis:
lasera jeszcze nie próbowałam, ale może zainteresuję się jutro w sklepie

szczerze mówiąc miałam już 3 lasery. Zostały dwa bo jeden gdzieś zginął. Ale i tak już ich nie używam. Nie wiem jak u Was, ale u mnie bateryjki do laserka wystarczały na jakieś 3 - 4 godziny zabawy. A bateryjki tanie nie są. Może Wy macie jakieś inne? Np. ładowane przez usb albo paluszki-akumulatorki?
W tej chwili kupuję tylko zapalniczki z lampką i działają tak samo. Światło jest mniej skoncentrowane, ale kotu to nie przeszkadza. I tak biega za tym jak szalony i skacze po ścianach. ;-)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

Temat: dla zapracowanych

U mnie hitem są ostatnio piłeczki ping-pongowe:) Normalnie koty tak kiwają, że spokojnie mogłyby w drużynie narodowej wystąpić:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj