GoldenLine
Zaloguj się
Malgorzata T.

Malgorzata T. Kierownik Zespołu
Wsparcia Użytkownika
i Środowiska PC (
...

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

mhhh potwierdzam normalność mojej koty jako przybysza z innej bajki. Grzecznie siedzi rano pod drzwiami do sypialni wraz ze swoją wspólniczką piesą a arie zawierające rozpacz, tęsknotę i straszliwy głód po nocy zaczyna się po moim wyjściu z sypialni...... szuje przebiegłe
Link do wypowiedziLink
Anna Maria Woźniak

Anna Maria Woźniak ... restart
systemu...

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Anna Kazakow:
Moja gadzinka przez długi czas budziła mnie co noc ok. 2.00
lub 3.00 w celu ... odprowadzenia jej do miski i pomieszania
palcem w chrupkach (żeby grzechotało).

Stanowczo nie mogę czytać takich postów po nocy, bo mój śmiech budzi sąsiadów!
O czymś takim jeszcze nie słyszałam! Gratulacje dla kici, bo wydawało mi się, że żadna kocia historia mnie nie zadziwi, a Twojej się udało:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

a myślałam,że mój Rademenes jest diabłem wcielonym...;)normą w tygodniu jest budzenie pomiędzy 3-4 nad ranem różnymi sposobami od mruczenia i miziania poczynając, poprzez drapanie w stopy i włączanie żyrandola(!), tylko po to, żeby mlasnąć dwa razy nad miska i z powrotem pójśc spać..;)
Link do wypowiedziLink
Magdalena M.

Magdalena M. starszy referent,
Urząd Skarbowy

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Mój Ramzes upodobał sobie od piątku godzinę trzecią nad ranem do wstania. zaczyna od drapania i oznajmiania nam kto jest panem i władcą w domu poprzez miauczenie. Potem przechodzi do kuchni gdzie wynajduje przeróżne rzeczy do zabawy. Ostatnio wygrzebał ziemniaka z jednorazówki i grał sobie nim w najlepsze po nocy. Gdy skończy w kuchni przechodzi do łazienki. Siada w wannie i łapie krople jeśli jakaś spadnie z prysznica. To jescze ujdzie bo jest przy tym cicho. Gdy to nas nie ruszy wraca do pokoju i zaczyna chodzić po meblach zrzucając to i owo (ostatnio poleciał kwiatek). Na końcu wchodzi na nas i miauczy liże łapie za włosy nosem mizia,żeby tylko wstać i bawić się z nim. Gdy mój mąż pracuje na nocki i zostaję z nim sama to nawet śpi ale z kolei wstaje codzienie po piątej i już koniec on pospał więc ja też już musze wstać. Kocham tego mojego wariata ale goniąc go o trzeciej rano po mieszkaniu dostaję szału...ale widze nie tylko ja mam takiego nocnego wędrowniczka:)Magdalena M. edytował(a) ten post dnia 14.12.09 o godzinie 11:02
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

mój Filemon i jego "zestaw pobudkowy" :
1.stukanie łapką w zasunięte żaluzje i przypatrywanie się czy JUŻ się budzę
2.zeskakiwanie na mnie czterema łapami z parapetu okna ( z powtórkami)
3.przebieganie jak stado koni przez łóżko - ze szczególnym uwzględnieniem mojej osoby ( z powtórkami)
4."ugniatanie" - masaż np pleców , łydki , brzucha , policzka , ramienia ....
5. stanie na mnie lub ułożenie się na mnie - nawet jeśli śpię na boku i będzie to dla niego zadanie ekwilibrystyczne (z powtórkami)
6.wpatrywanie się w moją twarz z odległości 5cm wraz z głośnym mruczeniem i opukiwaniem łapką mojej twarzy

i....numer 7 który zdarzył się niedawno :
podniesienie łapką mojej powieki :):):)

myślę ,że zestaw będzie dopracowywany i urozmaicany :)
Ja mam o tyle dobrze,że pobudki od 3 w nocy już się skończyły....teraz utrzymuje się 7.Budzika nastawiać nie muszę :):):)
o tym co jest po "pobudce" napiszę innym razem.... ;)
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Magda Iwanowska:
:) dotyczy to też mojego kota. Dzisiaj zostałam obudzona ciągnięciem za włosy.

A moje wcale nie targają mnie za włosy, nie skaczą po mnie czy cos w tym stylu, tylko leżą na mnie i mruczą rozkosznie... i oczywiście uniemozliwiają mi wstanie na czas:):(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

2.zeskakiwanie na mnie czterema łapami z parapetu okna ( z powtórkami)

taaaa i do tego miałczenie wniebogłosy :)
i....numer 7 który zdarzył się niedawno :
podniesienie łapką mojej powieki :):):)

LOL :)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Zrzucanie z półki mojej biżuterii (którą z uporem maniaka tam zostawiam), w razie braku biżuterii zawsze wpadnie pod łapkę jakiś bibelocik. Miauczenie: najpierw cichutko i delikatnie, gdy zbyt długo nie reagujemy to zaczynają się dzikie wrzaski. I........ atrakcja, wskakiwanie z parapetu prosto na brzuch!!! Nie ma siły, wtedy trzeba wstac i pogonic kocura (czytaj: dostarczy do miseczki porcję smakołyków i porozmawiac). W tygodniu to nie jest takie złe, nie trzeba budzika ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Ja mam w domu fetyszystkę stóp. Żebym przypadkiem nie wyspała się za bardzo...zakrada się pod kołdrę, chwyta pazurkami stopę i wgryza się ochoczo swoimi ostrymi jak igiełki ząbkami. Oczywiście każda próba zabrania stopy zachęca delikwentkę do zabawy :)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka K.

Agnieszka K.
www.niania-byc.blogs
pot.com

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Moje koty zimą śpią i wstają dopiero jak się podniosę z łózka. natomiast latem, kiedy słońce pokazuje się już o 4 rano pobudka o świcie wygląda tak:
1 strzelanie i drapanie w kuwecie, bardzo długie, bardzo namiętne...
2 Szuranie miskami
3 trącanie żaluzji pazurkami, zębami i główką
4 włażenie na łóżko i wąchanie twarzy
5 miauczenie natarczywe nad samym uchem.
Link do wypowiedziLink
Anna Kruszyna

Anna Kruszyna Senior Menadżer w
Kontroli Marży &
Importu

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

a moja Czesława mnie dziś zaskoczyła...
zawsze strasznie podobają jej się paluchy duże u stóp i chyba ma wewnętrzną potrzebę i nie przejdzie obojętnie. podryza delikatnie... te wystające spod kołdry dodam
a dziś przechodząc liznęła... i mnie rozczuliła...
poza tym uwielbia aportować różne rzeczy i jak tylko wstaję to już coś ma "pod ręką" przynosi i wymusza zabawę... kochana...
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Anna Kruszyna:
a moja Czesława mnie dziś zaskoczyła...
zawsze strasznie podobają jej się paluchy duże u stóp i chyba ma wewnętrzną potrzebę i nie przejdzie obojętnie. podryza delikatnie... te wystające spod kołdry dodam

Ooo..moje nigdy nie robią tego delikatnie...wbijają się bolesnie w palce u stóp swoimi pazurkami więc nauczyłam się uważać, żeby moje stopy nie wystawały spod kołdry;(
Link do wypowiedziLink
Bartek Winiarski

Bartek Winiarski managing director
Studio Awokado

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Moje koty CODZIENNIE się biją o 5.30 w moim łóżku; CODZIENNIE od ROKU! :)
Link do wypowiedziLink
Basia P.

Basia P. zarządzanie
należnościami

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Bartek Winiarski:
Moje koty CODZIENNIE się biją o 5.30 w moim łóżku; CODZIENNIE od ROKU! :)

moje potwory też! ale już mam sposób na to: biorę jednego za kłaki (tego z większym temperamentem) i zamykam skubańca w transporterku, nakrywam się kołdrą po uszy i jeszcze godzinę śpię.
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Basia P.:
moje potwory też! ale już mam sposób na to: biorę jednego za kłaki (tego z większym temperamentem) i zamykam skubańca w transporterku, nakrywam się kołdrą po uszy i jeszcze godzinę śpię.
Mój na pewno sam by się uwolnił...;)
Link do wypowiedziLink
Basia P.

Basia P. zarządzanie
należnościami

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Dorota Magdalena S.:
Mój na pewno sam by się uwolnił...;)


O Matko miłosierna! :(
nie strasz nawet!

;)
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

Basia P.:
Dorota Magdalena S.:
Mój na pewno sam by się uwolnił...;)


O Matko miłosierna! :(
nie strasz nawet!

;)
Jak juz to mogę zamknąć w łazience...ale w koszyku czy w torbie nie miałabym serca, poza tym drapią wtedy i hałasują bardziej niż podczas rytuału w kuwecie;)
Link do wypowiedziLink
Basia P.

Basia P. zarządzanie
należnościami

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

haha, mój Jurek właśnie sam wlazł przed chwilą do transporterka i tam zasnął. skoro mu się tam tak podoba to znaczy, że trza będzie zmienić patent ;>
Link do wypowiedziLink
Anna Kruszyna

Anna Kruszyna Senior Menadżer w
Kontroli Marży &
Importu

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

u mnie łazienka odpada całkiem od momentu gdy dostały w prezencie klapkę w drzwiach za dzielne zniesienie 10-cio tygodniowego remontu owej...
czasem jak są wyjątkowo nieznośne po prostu zamykam drzwi od sypialni...
a zagonienie do transporterów graniczy z dramatem...

Dorota Magdalena S.:
Basia P.:
Dorota Magdalena S.:
Mój na pewno sam by się uwolnił...;)


O Matko miłosierna! :(
nie strasz nawet!

;)
Jak juz to mogę zamknąć w łazience...ale w koszyku czy w torbie nie miałabym serca, poza tym drapią wtedy i hałasują bardziej niż podczas rytuału w kuwecie;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: czy Wasze poranki tez tak wygladaja?

6 rano... Młodszy kot dzień w dzień się włącza, zaczyna chodzić po śpiących, udeptywać, ocierać się, mrucząc jak ruski traktor... W ten sposób domaga się pokarmu.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj