Katarzyna M.

Katarzyna M. MayLily.pl

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Czy nadejdzie taka chwila, że mój kot zmieni się z wojownika w grzecznego kotka? Czy przestanie mordować zabawki i wszystko, co się ruszy/zaszeleści? Ma 2 lata, jest wykastrowany i nie wychodzi na zewnątrz. Kilka razy dziennie ma napady biegania, skakania i szaleństwa. Bywa, że zaczepia mnie do zabawy, a jeśli nie reaguję gryzie mnie w nogę, rękę. Spacyfikowany jest potulny i miły do czasu następnej "akcji".

Czy to się kiedyś zmieni?
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Tak, jak tylko weźmiesz mu kolegę lub koleżankę. on sie po prostu nudzi. Drugi kot rozwiąze sprawę. :)
Wiem z doświadczenia ;)

konto usunięte

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

ale ten drugi tez musi miec kocie adhd
;)
Katarzyna M.

Katarzyna M. MayLily.pl

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Jowita Matys:
Tak, jak tylko weźmiesz mu kolegę lub koleżankę. on sie po prostu nudzi. Drugi kot rozwiąze sprawę. :)
Wiem z doświadczenia ;)

Niestety nie ma takiej możliwości.
A zadając pytanie bardziej chodziło mi o to, czy kot z wiekiem staje się spokojniejszy? Czy nawet jako 12-latek szaleje?

konto usunięte

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Mój szalony 2,5 letni kot zamienił się w statecznego i nieskorego do zabawy ani pieszczot seniora od kiedy w domu pojawił się maluch, którego życie nadal liczy się w miesiącach.

Teraz młody szaleje, a stary się przechadza.

:)

konto usunięte

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Katarzyno, jestes szczęśliwą opiekunką szalenie inteligentnego Kota. Nic tylko się cieszyć. Taki szalejący Kot z częstymi głupawkami to skarb.
Ale warto pomysleć o koledze dla przyjaciela!
Zajmą się sobą i nie bedą tak bardzo absorbować i molestować domowników :))
Lub poczekać jeszcze ze 3 lata i napewno mu przejdzie :))

konto usunięte

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Jowita Matys:
Tak, jak tylko weźmiesz mu kolegę lub koleżankę. on sie po prostu nudzi. Drugi kot rozwiąze sprawę. :)
Wiem z doświadczenia ;)

Tak - tez z doswiadczenia wiem, ze to najlepsze wyjscie

Obrazek
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

jasssne :) ja mam dwa

wiecie jaka jest ostatnio najnowsza rozrywka małego? wyciąganie wszystkiego z kosza na śmieci w łazience. I weź tu zaproś gości... Na początku przewracał kosz. Potem wkładał głowę do środka a teraz wkłada tam tylko łapę i wyjmuje co się nawinie, bo... kosz zakleiłam taśmą.
Małgorzata R.

Małgorzata R. Specjalista ds.
Sprzedaży

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Anna M.:
jasssne :) ja mam dwa

wiecie jaka jest ostatnio najnowsza rozrywka małego? wyciąganie wszystkiego z kosza na śmieci w łazience. I weź tu zaproś gości... Na początku przewracał kosz. Potem wkładał głowę do środka a teraz wkłada tam tylko łapę i wyjmuje co się nawinie, bo... kosz zakleiłam taśmą.

u mnie podobnie, ale w kuchni, zawsze jak przychodzę do domu- a czasami w nocy gdy śpię, to śmiecie są porozwlekane po domu, a nie raz chowane pod łóżkiem- nie wiem poco??, nie mam sposobu na to, próbowałam już rożnych sztuczek , ale nic nie daje, taśma jest rozrywana
jeśli macie jakiś pomysł na małego cwaniaka to piszcie, chętnie wypróbujeMałgosia D. edytował(a) ten post dnia 28.01.09 o godzinie 15:55
Magdalena Ż.

Magdalena Ż. HR Business Partner

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Małgosia D.:
Anna M.:
jasssne :) ja mam dwa

wiecie jaka jest ostatnio najnowsza rozrywka małego? wyciąganie wszystkiego z kosza na śmieci w łazience. I weź tu zaproś gości... Na początku przewracał kosz. Potem wkładał głowę do środka a teraz wkłada tam tylko łapę i wyjmuje co się nawinie, bo... kosz zakleiłam taśmą.

u mnie podobnie, ale w kuchni, zawsze jak przychodzę do domu- a czasami w nocy gdy śpię, to śmiecie są porozwlekane po domu, a nie raz chowane pod łóżkiem- nie wiem poco??, nie mam sposobu na to, próbowałam już rożnych sztuczek , ale nic nie daje, taśma jest rozrywana
jeśli macie jakiś pomysł na małego cwaniaka to piszcie, chętnie wypróbujeMałgosia D. edytował(a) ten post dnia 28.01.09 o godzinie 15:55


Jak tylko pomyślałam, że mogłabym znaleźć rano przy łóżku jakiś organiczny odpadek z kosza w kuchni to zmarszczka przebiegła mi przez skroń:/
Może warto pomyśleć o zmianie organizacji kuchni.. schowaniu po staropolsku kosza na odpadki /przynajmniej te najbardziej obrzydliwe i wonne/ do szafy, szafki, miejsca do którego kot się nie dostanie?
No i można także wyrzucać śmieći przed snem i wyjściem z domu i po kłopocie;P
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Magdalena Żuraw:
Może warto pomyśleć o zmianie organizacji kuchni.. schowaniu po staropolsku kosza na odpadki /przynajmniej te najbardziej obrzydliwe i wonne/ do szafy, szafki, miejsca do którego kot się nie dostanie?
kosz kuchenny stoi pod zlewem na gałkach jest dość mocna guma :/ tja pomarzyć dobra rzecz
Małgorzata R.

Małgorzata R. Specjalista ds.
Sprzedaży

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

gdyby to było takie proste....
kuchnia jest w kwadracie wiec nie za bardzo mogę już coś przestawić, niestety pomysłowy Dobromir dużo myśli nad tym jak się dostać, wiec moje pomysły się już wyczerpały, a kota nie i zawsze cos tam pokombinuje i jest w środku.

łatwo powiedzieć wyrzucać śmieci przed snem i wyjściem z domu i po kłopocie- jeśli masz kota to na pewno jest jakaś czynność, którą robi uparcie i nie masz na to zbytniego wpływu a łażenie za małym i pilnowanie na każdym kroku raczej nie wchodzi w grę
ciągle wyrzucam śmiecie, ale nie wiesz jakie to denerwujące, kiedy w koszu praktycznie nic nie ma, a kot włazi i zawsze coś znajduje dla siebie do zabawy, dobrze ze na noc mogę je wystawić na mały korytarz, ale nie zawsze się o tym pamięta

ale się rozpisałam, to się wyżaliłam na moja kozę:)Małgosia D. edytował(a) ten post dnia 28.01.09 o godzinie 16:41
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Katarzyna Mitas:
Niestety nie ma takiej możliwości.
A dlaczego?
Jedna kuweta, jedna micha, spokój po powrocie, można nawet czasem (ale rzadko!) zostać dłużej w pracy i nic strasznego się dziać nie będzie...
Edyta S.

Edyta S. Team Leader

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

ja wychodzac z domy zastawiam szafke gdzie mam kosz krzesłem- jescze dziala, Kuba nie znalazł jeszcze sposobu :)))

Eda
Małgosia D.:
Anna M.:
jasssne :) ja mam dwa

wiecie jaka jest ostatnio najnowsza rozrywka małego? wyciąganie wszystkiego z kosza na śmieci w łazience. I weź tu zaproś gości... Na początku przewracał kosz. Potem wkładał głowę do środka a teraz wkłada tam tylko łapę i wyjmuje co się nawinie, bo... kosz zakleiłam taśmą.

u mnie podobnie, ale w kuchni, zawsze jak przychodzę do domu- a czasami w nocy gdy śpię, to śmiecie są porozwlekane po domu, a nie raz chowane pod łóżkiem- nie wiem poco??, nie mam sposobu na to, próbowałam już rożnych sztuczek , ale nic nie daje, taśma jest rozrywana
jeśli macie jakiś pomysł na małego cwaniaka to piszcie, chętnie wypróbujeMałgosia D. edytował(a) ten post dnia 28.01.09 o godzinie 15:55
Małgorzata R.

Małgorzata R. Specjalista ds.
Sprzedaży

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Edyta S.:
ja wychodzac z domy zastawiam szafke gdzie mam kosz krzesłem- jescze dziala, Kuba nie znalazł jeszcze sposobu :)))

Eda
Małgosia D.:
Anna M.:
jasssne :) ja mam dwa

wiecie jaka jest ostatnio najnowsza rozrywka małego? wyciąganie wszystkiego z kosza na śmieci w łazience. I weź tu zaproś gości... Na początku przewracał kosz. Potem wkładał głowę do środka a teraz wkłada tam tylko łapę i wyjmuje co się nawinie, bo... kosz zakleiłam taśmą.

u mnie podobnie, ale w kuchni, zawsze jak przychodzę do domu- a czasami w nocy gdy śpię, to śmiecie są porozwlekane po domu, a nie raz chowane pod łóżkiem- nie wiem poco??, nie mam sposobu na to, próbowałam już rożnych sztuczek , ale nic nie daje, taśma jest rozrywana
jeśli macie jakiś pomysł na małego cwaniaka to piszcie, chętnie wypróbujeMałgosia D. edytował(a) ten post dnia 28.01.09 o godzinie 15:55

dobre:))
tego patentu nie próbowałam jeszcze, ale chyba czas zacząć, swoja droga niezły pomysł z tym krzesłem mam nadzieje ze zadziała

czy to nie śmieszne, ze rozstawiamy barykady przed naszymi kotami, tak przyjrzeć się z boku, to się nie dziwie mojej koleżance, ze nie rozumie jak chowam wszystko co się może przydać do zabawy lub zepsucia- śmiała się, ze jak przychodzi to czuje się jakbym miała małe dziecko w domu:D
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

A po prostu kosz z pokrywą? I ew. coś ciężkiego na pokrywie?
Małgorzata R.

Małgorzata R. Specjalista ds.
Sprzedaży

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Jowita Matys:
A po prostu kosz z pokrywą? I ew. coś ciężkiego na pokrywie?

nie, są różne sposoby zdejmowania rzeczy położonych na koszu, to są cwane bestie;)
Hanna M.

Hanna M. Księgowa z
zamiłowania i zawodu

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Zanim zmieniłam kosz na śmieci na taki bardzo wysoki i z pokrywką, to zastawiałam szafkę krzesłem - moje szczęście potrafiło sobie łapką szafkę otworzyć, a na odsuwanie krzesła nie wpadł.
Po zmianie kosza, kot przestał się nim kompletnie interesować.

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

Małgosia D.:
Jowita Matys:
A po prostu kosz z pokrywą? I ew. coś ciężkiego na pokrywie?

nie, są różne sposoby zdejmowania rzeczy położonych na koszu, to są cwane bestie;)

Można jeszcze pokrywkę mocować do pojemnika taśmą klejącą z boku. Tego raczej kot nie odklei, a jeśli spróbuje i znajdzie sposób, to obkleić od góry brzeg pokrywki taśmą dwustronną co się do łapek przykleja......
Joanna W.

Joanna W. farmakologia

Temat: Czy to się kiedyś stanie?

niestety pomysłowy Dobromir dużo myśli nad tym jak
się dostać, wiec moje pomysły się już wyczerpały, a kota nie i zawsze cos tam pokombinuje i jest w środku.



no bo kot nie ma nic innego do roboty jak tylko kombinowac , wiec tez udoskonala sie po prostu. natomiast ty czlowieku i praca, i dom, gdziez tu kota przechytrzyc ;-))

Następna dyskusja:

CZY BEZDOMNIAK PRZYZWYCZAI ...




Wyślij zaproszenie do