Anna
F.
Specjalista ds.
nieruchomości
konto usunięte
Temat: czy jest szansa, ze niewykastrowany kocur nie będzie lał...
Dorota Magdalena S.:
Łukasz W.:Doskonale Cie rozumiem...Ja mojego Filemona nie wykastrowałam i do dzisiaj nie znaczy mi on mieszkania choc sama nie wiem, jak to mozliwe... ma juz rok i 9 miesięcy i jedynie gwałci pluszowego misia...a ze mieszkam w bloku nie ma niebezpieczenstwa, ze niepotrzebnie bedzie sie wałęsał...moze wiec poczekaj na rozwój sytuacji...
pytanie meSZczyzny, któremu trudno przyjdzie ciąć kota..
Nie chcę zapeszyć, ale kocur, który raczy z nami mieszkać także nie znaczy. Dojrzałość już osiągnął i nic...
W Wielkanoc mieliśmy przygodę, zabraliśmy go do rodziców (tam kocica po zabiegu) i też nie znaaczył..choć trzeciego dnia dostał (za coś tam) kopa od mojego brata...następnego dnia rano obudził mnie niesamowity smród - kot zasikał cały pokój i torby, gdzie nocował brat z rodziną... i to ni był zwykły sik a po prostu jadowity :D
Zastanawiałem się co będzie, jak wrócimy do domu -nic, cisza..mam nadieję, że przed burzą -a szansę mu damy :)
Podobne tematy
-
Właściciele Kotów » Coś jest chyba nie tak -
-
Właściciele Kotów » Czy możliwe jest zarażenie się kotka od ludzi??? -
-
Właściciele Kotów » Pchły :( nie wiem czy taki temat już był -
-
Właściciele Kotów » czy z nią jest wszystko ok? -
-
Właściciele Kotów » Czy jest chory? -
-
Właściciele Kotów » alergie - czy na pewno winny jest zwierzak? -
-
Właściciele Kotów » kotka czy kocur? -
-
Właściciele Kotów » sterylizowac kota czy nie? -
-
Właściciele Kotów » czy ten kot jest normalny? -
-
Właściciele Kotów » Nieszczęsny „hotel” dla zwierząt ; wyjeżdżasz, ale... -
Następna dyskusja: