Barbara Bartoszewicz

Barbara Bartoszewicz Inzynier Energetyki
Cieplnej

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie
Magdalena Kozioł

Magdalena Kozioł Pani od sensu ||
Coach. Superwizor
coachingu. Trener.

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Barbara Bartoszewicz:
najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

Chcesz rozmnażać kotkę, a nie wybrałaś dla niej kocura z odpowiedniej linii? Byle kocur, bez względu na jego cechy, pochodzenie, kolor etc...? Nie masz żadnego planu hodowlanego?

Przepraszam, ale nieco się zdziwiłam. Jako posiadacz kotki, jak piszesz, rodowodowej, powinnaś kocięta zaplanować, a nie zdawać się na los.
Magdalena Grzegorzewska

Magdalena Grzegorzewska samozatrudnienie,
dział specjalny
rolnictwa

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Ech,chyba nie zrozumiałaś,dziewczyna ma "swój plan"i go własnie realizuje: ma kotke rodowodową, a nie koniecznie kawaler dla niej ma być rodowodowy,no oczywiście,najlepiej aby był. Nic dodać , nic ująć. Szkoda wogóle dyskutować na ten temat.
Magdalena Kozioł

Magdalena Kozioł Pani od sensu ||
Coach. Superwizor
coachingu. Trener.

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Magdalena Grzegorzewska:
Ech,chyba nie zrozumiałaś

Oj tam, nie chciałam być brutalna po prostu.
:)

Tak czy inaczej - wstyd. "Kontrola Jakości", tak? Jak mówili w pewnym filmie "Life isn't without the sense of irony"...Magdalena Kozioł edytował(a) ten post dnia 18.01.09 o godzinie 19:56
Jowita M.

Jowita M. Experienced CS
Manager

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Magdalena Kozioł:
Barbara Bartoszewicz:
najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

Chcesz rozmnażać kotkę, a nie wybrałaś dla niej kocura z odpowiedniej linii? Byle kocur, bez względu na jego cechy, pochodzenie, kolor etc...? Nie masz żadnego planu hodowlanego?

Przepraszam, ale nieco się zdziwiłam. Jako posiadacz kotki, jak piszesz, rodowodowej, powinnaś kocięta zaplanować, a nie zdawać się na los.

Jeżeli dziewczyna nie ma hodowli, to po co chce rozmnażać tę kotkę? Po co sprowadzać na świat kolejne nierasowe koty? Jak chce mieć kociatka, to niech weźmie na wychowanie takie, które juz się urodziły i umrą w schronisku.Jowita Matys edytował(a) ten post dnia 19.01.09 o godzinie 09:47

konto usunięte

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

mało się orientuję w tym srodowisku ale to chyba jest tak
ze do włascicieli wybitnych reproduktorow ustawia sie kolejka chetnych
po prośbie i z prośbą
a nie że slijcie mi oferty
bo bele_co łatwo jest powołać na świat a to chyba nie o to chodzi
no chyba ze się myle to niech mnie ktoś poprawi.
Oczywiscei zaraz siępojawią głosy ze po co się wpisujecie jak nie macie do zaoferowania reproduktora
no nie macie
Magdalena Grzegorzewska

Magdalena Grzegorzewska samozatrudnienie,
dział specjalny
rolnictwa

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Barbara Ś.:
mało się orientuję w tym srodowisku ale to chyba jest tak
ze do włascicieli wybitnych reproduktorow ustawia sie kolejka chetnych
po prośbie i z prośbą
a nie że slijcie mi oferty
bo bele_co łatwo jest powołać na świat a to chyba nie o to chodzi
no chyba ze się myle to niech mnie ktoś poprawi.
Oczywiscei zaraz siępojawią głosy ze po co się wpisujecie jak nie macie do zaoferowania reproduktora
no nie macie

Jeżeli ma się kotkę rasową,bez wpisu w rodowodzie, ze nie jest przeznaczona do hodowli, to:
1. Wpisuje się człowiek do Klubu hodowlanego.
2. Idzie się na wymagana w tym klubie ilość wystaw, otrzymuje się oceny bardzo dobre i wtedy występuje się o licencję hodowlaną dla kotki. Hodowca od którego ma sie kotkę służy pomocą, radą, częst sam idzie z nowym właścicielem na wystawę.
3. Wystepuje się też o przyznanie przydomka hodowlanego.
4. W doborze kocura służy chętnie poradą zarówno hodowca, od którego kupiona jest kotka, jak i dział hodowlany Klubu ,do którego się należy. Musi być to odpowiednio dobrany kocur, nie spokrewniony, posiadający odpowiednie cechy budowyi koloru, które są korzystne ze względu wygląd przyszłych kociąt.
5.Robi się wiele badań nanosicielstwo chorób, czy genetycznych.
6. Składa się w Klubie kartę krycia, która tam musi być sprawdzona j/w i podpisana.
7. Poradami dot. krycia , ciąży, porodu, wszelkich kłopotów z kociakami , karmienia i opieki nad kociakami i matką w ciąży służą chętnie zarówno Klub, jak oczywiście hodowca od którego ma się kotkę i własciciel kocura:))
8. Miot zgłasza sie do Klubu i może byc zrobiony przegląd hodowlany kociąt.
9. Otrzymuje się rodowody,szczepi, odrobacza. Nie tylko ze względu na dobre serce dla kociąt, ale i ze wzgledu na to,że ma się nad sobą Klub, kóry sprawdzi, jak czegos nie będzie , gdzie nowy własciciel może sie pożalić na stan kotka, którego kupił...

Ciągle powstają i będą powstawały "dzikie hodowle".Jednak równie szybko jak powstaja , to giną. Okazuje się, że kocur znaczy, ze ruje są nie do zniesienia dla domowników, że w rui kotka może siusiać wszędzie gdzie popadnie, że kociaki trzeba dokarmiać,że to nie jast tak, że "chłop śpi , a żyto mu rośnie" .Pewności nigdy nie ma , jakim kocurem była kryta kotka, jaki jest stan zdrowia kociąt, nie ma skąd czerpać wiedzy i otrzymywać porad. Nie zawsze adnotacja w rodowodzie jest walką z konkurencją. Jeżeli kotka ma być kotką hodowlaną musi posiadać pewne cechy, musi być silna i duża, a przede wszstkim musi mieć piękną budowę, aby te cechy przekazywała dalej. Musi też hodowca być dumny, widząc ja na wystawie, jej wygląd ma być reklamą dla hodowcy.
Jeżeli ktoś "broi" , robi coś nielegalnego, wbraw umowie spisanej z hodowcą , niech się nie chwali tym. Niech broi cichutko, a nie w wątku, gdzie ludzie wielkimi wyrzeczeniami ratują i starają się znaleść dom dla kotków porzuconych "chwali się tym co robi". Niech potem , jak to często było, nie obraża się, nie pysuje bo nie ma po co.
Robisz, co robisz, twoja sprawa i hodowcy, z którym spisałaś umowę, ale się tym nie chwal, bo nie ma czym!!!
PS.
Znowu będę "babcią", na gg i na telefonie znowu mamy "gorącą linię" z włascicielką z południa Polski koteczki ode mnie , która to koteczka własnie pierwszy raz rodzi.Ciagłe pytania ,przygotowania, wątpliwości...Jaka radość tak razem czekać na maluszki:)))Magdalena Grzegorzewska edytował(a) ten post dnia 19.01.09 o godzinie 10:43
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Barbara Bartoszewicz:
i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

z tym klubem to byłbym ostrożny , mojemu futrzakowi nie posłuzyła jak widać ostatnia wizyta w klubie ....


Obrazek
Magdalena Grzegorzewska

Magdalena Grzegorzewska samozatrudnienie,
dział specjalny
rolnictwa

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Krzysztof Z.:
Barbara Bartoszewicz:
i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

z tym klubem to byłbym ostrożny , mojemu futrzakowi nie posłuzyła jak widać ostatnia wizyta w klubie ....


Obrazek

Wszystko można, ale z umierem, z umiarem:)))
Magdalena Kozioł

Magdalena Kozioł Pani od sensu ||
Coach. Superwizor
coachingu. Trener.

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Magdalena Grzegorzewska:

Jeżeli ma się kotkę rasową [ciach prawdę, samą prawdę i tylko prawdę]...

I należy dodać do tego, że oprócz tego, że ma się nad sobą bat i kij przepisów oraz klubu, to jeszcze całość kosztuje.

Kosztuje krycie, zwłaszcza dobrym kocurem, kosztują szczepienia i odrobaczania, kosztuje dobra karma dla kotki i kociąt oraz setka innych rzeczy. A kotka nie może rodzić raz po raz, bo to, czy został zachowany czas odpoczynku dla kotki również jest kontrolowane.

Żeby mieć koteczki rasowe i rodowodowe, trzeba być człowiekiem baaardzo odpowiedzialnym, nie wspominając o byciu pasjonatem.

A żeby mieć kotki "z nieprawego łoża"... no cóż, sami się domyślcie.
Barbara Bartoszewicz

Barbara Bartoszewicz Inzynier Energetyki
Cieplnej

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Magdalena Kozioł:
Barbara Bartoszewicz:
najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

Chcesz rozmnażać kotkę, a nie wybrałaś dla niej kocura z odpowiedniej linii? Byle kocur, bez względu na jego cechy, pochodzenie, kolor etc...? Nie masz żadnego planu hodowlanego?

Przepraszam, ale nieco się zdziwiłam. Jako posiadacz kotki, jak piszesz, rodowodowej, powinnaś kocięta zaplanować, a nie zdawać się na los.

no nie do konca ... czekam na propozycje, bo nie mam juz sily szukac.... a 2000 zl za seks dla kotki to uwazam jest przegiecie.
stad takie ogloszenie.
Barbara Bartoszewicz

Barbara Bartoszewicz Inzynier Energetyki
Cieplnej

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Barbara Bartoszewicz:
Magdalena Kozioł:
Barbara Bartoszewicz:
najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

Chcesz rozmnażać kotkę, a nie wybrałaś dla niej kocura z odpowiedniej linii? Byle kocur, bez względu na jego cechy, pochodzenie, kolor etc...? Nie masz żadnego planu hodowlanego?

Przepraszam, ale nieco się zdziwiłam. Jako posiadacz kotki, jak piszesz, rodowodowej, powinnaś kocięta zaplanować, a nie zdawać się na los.

no nie do konca ... czekam na propozycje, bo nie mam juz sily szukac.... a 2000 zl za seks dla kotki to uwazam jest przegiecie.
stad takie ogloszenie.

kotka jest bardzo rasowa, ma licencje hodowlana, byle pierwszego kocura do niej nie dopuszcze. to tyle. nie potrzebowalam rady ani krytyki, szukam kocura, o linie bede pytac jak znajdzie sie reproduktor. kolor nie jest istotny. koty nie wypelniaja calego mojego zycia, mam oprocz tego inne zajecia.
Anna T.

Anna T. Wszystko jest
możliwe. Niemożliwe
po prostu wymaga
więcej...

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

ja szukałam dla mojej kotki rosyjski niebieski, bo jak krzykneli 1700 za pokrycie to nogi się podemnie ugieły.
Barbara Bartoszewicz:
Barbara Bartoszewicz:
Magdalena Kozioł:
Barbara Bartoszewicz:
najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

Chcesz rozmnażać kotkę, a nie wybrałaś dla niej kocura z odpowiedniej linii? Byle kocur, bez względu na jego cechy, pochodzenie, kolor etc...? Nie masz żadnego planu hodowlanego?

Przepraszam, ale nieco się zdziwiłam. Jako posiadacz kotki, jak piszesz, rodowodowej, powinnaś kocięta zaplanować, a nie zdawać się na los.

no nie do konca ... czekam na propozycje, bo nie mam juz sily szukac.... a 2000 zl za seks dla kotki to uwazam jest przegiecie.
stad takie ogloszenie.

kotka jest bardzo rasowa, ma licencje hodowlana, byle pierwszego kocura do niej nie dopuszcze. to tyle. nie potrzebowalam rady ani krytyki, szukam kocura, o linie bede pytac jak znajdzie sie reproduktor. kolor nie jest istotny. koty nie wypelniaja calego mojego zycia, mam oprocz tego inne zajecia.
Barbara Bartoszewicz

Barbara Bartoszewicz Inzynier Energetyki
Cieplnej

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

dziekuje - czuje bratnia dusze :)
a propos. bede miala Mainecoony wlasnej hodowli, mam parke wiec nie musze szukac.
bede babcia , juz na dniach :)
Anna T.:
ja szukałam dla mojej kotki rosyjski niebieski, bo jak krzykneli 1700 za pokrycie to nogi się podemnie ugieły.
Barbara Bartoszewicz:
Barbara Bartoszewicz:
Magdalena Kozioł:
Barbara Bartoszewicz:
najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

Chcesz rozmnażać kotkę, a nie wybrałaś dla niej kocura z odpowiedniej linii? Byle kocur, bez względu na jego cechy, pochodzenie, kolor etc...? Nie masz żadnego planu hodowlanego?

Przepraszam, ale nieco się zdziwiłam. Jako posiadacz kotki, jak piszesz, rodowodowej, powinnaś kocięta zaplanować, a nie zdawać się na los.

no nie do konca ... czekam na propozycje, bo nie mam juz sily szukac.... a 2000 zl za seks dla kotki to uwazam jest przegiecie.
stad takie ogloszenie.

kotka jest bardzo rasowa, ma licencje hodowlana, byle pierwszego kocura do niej nie dopuszcze. to tyle. nie potrzebowalam rady ani krytyki, szukam kocura, o linie bede pytac jak znajdzie sie reproduktor. kolor nie jest istotny. koty nie wypelniaja calego mojego zycia, mam oprocz tego inne zajecia.
Magdalena Grzegorzewska

Magdalena Grzegorzewska samozatrudnienie,
dział specjalny
rolnictwa

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Barbara Bartoszewicz:
najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

Proszę się nie dziwić, każdy ma prawo mieć wątplwości,gdy widzi takie "ogłoszenie". Napisałaś, że "najlepiej aby kocur był zarejestrowany w jakimś klubie" , a jak będzie gorzej, to może być nie zarejestrowany...Poza tym jest różnica w jakim klubie jest kocur, aby otrzymać rodowód ze swojego klubu. Są kluby zrzeszone pod FIFe, są pod WCF, są też inne kluby i nie można kryć między klubam należącymi do różnych organizacji.
Gratuluję hodowli dwóch ras kotów i jestem bardzo ciekawa, jaki macie przydomek i w jakiej organizacji jest zrzeszony twój klub. Będziemy trzymali kciuki za kociaczki i ich nowe domy. Proszę podaj swój przydomek hodowlany i stronę internetową, jezeli masz taką.Bedziemy mogli życzliwie zaglądać na stronkę i cieszyć się razem z tobą maluszkami :)))

konto usunięte

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Dżisas:( Aż się smutno robi, gdy się to czyta.

Basia napisała dowcipne, sensowne ogłoszenie. Jaki sens ma czepianie się słowa "najlepiej"? Każdy chyba zrozumiał. Czy niekoniecznie?:)

Poza tym... Przepraszam, ale pouczanie i krytyka wydają się nie na miejscu. To, czy ktoś ma ochotę wziąć kota ze schroniska, czy też nie, to jego sprawa. Wiem, że tam jest mnóstwo kotów potrzebujących pomocy, ale znam też ludzi, którzy np: chcą koty z jakiejś "dzikiej" hodowli. Znam osobiście panią, której kotka regularnie miała młode, bo kocięta były po prostu piękne i każdy znajomy chciał właśnie takiego kota. Jeszcze nie zdążyła urodzić, a już kociąt nie było:) Wszystkie znalazły prawdziwy dom, poszły w ręce dobrych ludzi, którzy zwyczajnie je kochają. Myślę, że to każdego prywatna sprawa...

Pozdrawiam
Gosiak:)
Magdalena Grzegorzewska

Magdalena Grzegorzewska samozatrudnienie,
dział specjalny
rolnictwa

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Małgorzata Bazan:
Dżisas:( Aż się smutno robi, gdy się to czyta.
...
Ooooo, tak, tak , aż smutno się robi, gdy się to czyta.
Zazdroszczę ludziom pewności siebie i wypowiadania się w sprawach, o których nie maja pojęcia!!!

konto usunięte

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Magdalena Grzegorzewska:
Małgorzata Bazan:
Dżisas:( Aż się smutno robi, gdy się to czyta.
...
Ooooo, tak, tak , aż smutno się robi, gdy się to czyta.
Zazdroszczę ludziom pewności siebie i wypowiadania się w sprawach, o których nie maja pojęcia!!!

Tylko nie krzycz, na litość boską, bo wszyscy pouciekamy ze strachu:)))))))
Leżę i kwiczę:)))
Skąd Ty wiesz, o czym Basia czy ja mamy pojęcie, a o czym nie? Po kilku postach to wiesz???? Gratuluję mądrości, przebiegłości i przytomności umysłu:))))) Nie spotkałam w życiu takiej inteligentnej babki:))))

Gosiak.
Magdalena Grzegorzewska

Magdalena Grzegorzewska samozatrudnienie,
dział specjalny
rolnictwa

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Małgorzata Bazan:
Dżisas:( Aż się smutno robi, gdy się to czyta.

Basia napisała dowcipne, sensowne ogłoszenie. Jaki sens ma czepianie się słowa "najlepiej"? Każdy chyba zrozumiał. Czy niekoniecznie?:)

Poza tym... Przepraszam, ale pouczanie i krytyka wydają się nie na miejscu. To, czy ktoś ma ochotę wziąć kota ze schroniska, czy też nie, to jego sprawa. Wiem, że tam jest mnóstwo kotów potrzebujących pomocy, ale znam też ludzi, którzy np: chcą koty z jakiejś "dzikiej" hodowli. Znam osobiście panią, której kotka regularnie miała młode, bo kocięta były po prostu piękne i każdy znajomy chciał właśnie takiego kota. Jeszcze nie zdążyła urodzić, a już kociąt nie było:) Wszystkie znalazły prawdziwy dom, poszły w ręce dobrych ludzi, którzy zwyczajnie je kochają. Myślę, że to każdego prywatna sprawa...

Pozdrawiam
Gosiak:)
Dokładnie na podstawie tej wypowiedzi stwierdziłam,że niewiele wiesz na temat "dzikich hodowli" , umów spisywanych z nowym włascicielem kota i przepisów hodowlanych.
Troszkę grzeczniej poproszę.

konto usunięte

Temat: cudna brytyjka rodowodowa - poszukuje narzeczonego

Magdalena Grzegorzewska:
Dokładnie na podstawie tej wypowiedzi stwierdziłam,że niewiele wiesz na temat "dzikich hodowli" , umów spisywanych z nowym włascicielem kota i przepisów hodowlanych.
Troszkę grzeczniej poproszę.

Dziękuję za dostarczenie mi wieczornej rozrywki:))))
Rzeczywiście... Mam pierwszego kota. Pięknego Homera, którego dostałam od kogoś, kto działa na tej grupie:) Nigdy nie zajmowałam się hodowlą i pewnie bym się tego nie podjęła. Tu chodzi o zupełnie coś innego:)

Pierwszy post Basi:
najlepiej z okolic Bytonia, ze Slaska.
narzeczony powinien byc zdrowy i najlepiej zarejestrowany w jakims klubie

I Twoja pierwsza odpowiedź:
Ech,chyba nie zrozumiałaś,dziewczyna ma "swój plan"i go własnie realizuje: ma kotke rodowodową, a nie koniecznie kawaler dla niej ma być rodowodowy,no oczywiście,najlepiej aby był. Nic dodać , nic ująć. Szkoda wogóle dyskutować na ten temat.

Dziewczyna nie zna się na kotach???? Skąd to wiesz??? Ja przeczytałam jedynie ogłoszenie. Nie dokonałam absolutnie żadnej oceny osoby. Nie wpadłam na to, że kobieta chce sobie dziką hodowlę zafundować i nie pomyślałam, że powinnam Ją za coś krytykować.

Pani ekspert:) Nie kwestionuję Pani wiedzy na temat kotów. Kwestionuję Pani kulturę osobistą i umiejętności empatyczne:)

I jestem grzeczna:) Nawet bardzo:))) Jestem tak grzeczna, że powiem Pani, iż wyrazy "w ogóle" piszemy osobno:)))))))))) A "niekoniecznie" razem!!!:))))))

Gosiak.

Następna dyskusja:

Kotek poszukuje opiekuna




Wyślij zaproszenie do