Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Cierpliwość też ma swoje granice...
Blanka Kordylewska:Ja czasem mam wrazenie, że moje kwiatki dobrze współzyją z moimi kotkami i odwrotnie:) pod warunkiem, ze moje kiciusie ich nie zrzucają...Dorota Magdalena S. edytował(a) ten post dnia 25.11.07 o godzinie 03:05
Kwiatków miałam kilkanaście - teraz już mam kilka. Ale wychodzę z założenia, że jeśli chcę mieć zwierzaki, to muszę pogodzić się ze stratą kwiatków. One (koty, nie kwiatki) po prostu uwielbiają kopać w ziemi :) Taka ich górnicza natura :)
A poza tym małe kotki szybko rosną i niedługo będziesz miała stateczną kotkę :)
Trzymam kciuki!